W tym roku możliwe trudności z pokryciem zapotrzebowania na energię
Urząd Regulacji Energetyki przeanalizował sytuację w zakresie przyszłego zapotrzebowania na moc w systemie elektroenergetycznym oraz zdolności krajowej energetyki do jego zaspokojenia. Wniosek to ryzyko pojawienia się niedoboru mocy już w tym roku.
Wyniki analizy możliwości pokrycia szczytowego zapotrzebowania na moc w kolejnych latach, którą przeprowadził Urząd Regulacji Energetyki, wskazują, że już w tym roku mogą wystąpić istotne trudności z zapewnieniem bilansu mocy w okresie letnio-jesiennym.
Jak podkreśla URE, na sytuację, w wyniku której mogą pojawić się ograniczenia dostaw energii do odbiorców, wpływa między innymi fakt niewielkiego marginesu mocy dyspozycyjnej dostępnej w KSE w tym okresie przy założeniu rezerwy mocy jedynie na poziomie 9 proc. ponad zapotrzebowanie, tj. niezbędnej w warunkach operacyjnych.
Urząd zaznacza, że do analiz długoterminowych przyjmuje się znacznie wyższą wartość niezbędnej nadwyżki mocy.
Ponadto w raporcie wskazuje się, że obecnie w krajowym systemie elektroenergetycznym funkcjonują jednostki wytwórcze o mocy zainstalowanej w zakresie 800–1100 MW, a ich nagła niedyspozycyjność, spowodowana np. awarią, może w sposób znaczący wpłynąć na bilans mocy, w szczególności w sytuacji, gdy rezerwa mocy dyspozycyjnej dostępna w KSE będzie niewielka.
– Sytuacja bilansowa może ulec znaczącemu pogorszeniu w przypadku trwałego (lub długotrwałego) wycofania z eksploatacji jednostek wytwórczych w Elektrowni Adamów oraz opóźnienia oddania do eksploatacji dwóch nowych jednostek wytwórczych budowanych w Elektrowni Opole – czytamy w analizie wykonanej przez URE.
Jednak powyższa ocena nie uwzględnia możliwości importu mocy z zagranicy, inwestycji w nowe moce wytwórcze przez przedsiębiorstwa energetyczne nieobjęte badaniem oraz mocy zakontraktowanych w ramach IRZ (obecnie 830 MW) i DSR (obecnie około 500 MW w Programie Gwarantowanym).
Z informacji zebranych od przedsiębiorstw energetycznych przez URE wynika, że w latach 2018-2032 planują one oddanie do eksploatacji łącznie ponad 11,9 GW nowych mocy wytwórczych. Największe inwestycje planowane są w jednostki oparte o węgiel kamienny (33,2 proc.), wiatr (31,9 proc.) oraz gaz ziemny (29,4 proc.).
URE zaznacza, że przedstawiona diagnoza może nie uwzględniać zamierzeń inwestycyjnych prognozowanych w związku z uruchomieniem mechanizmu mocowego, w wyniku którego informacje przedstawione przez badane przedsiębiorstwa energetyczne mogły ulec zmianie.
Natomiast wskazana przez przedsiębiorstwa energetyczne objęte badaniem URE liczba planowanych wycofań mocy wytwórczych z eksploatacji w latach 2018-32 wynosi około 11,8 GW. Wśród głównych przyczyn wycofań jednostek wytwórczych wytwórcy mieli wskazać niespełnienie norm emisyjnych i zużycie techniczne.
Jak ponadto wynika z ankiet zebranych przez URE, średnia cena energii elektrycznej wynikająca z planowanej sprzedaży i planowanych przychodów ze sprzedaży, liczona dla wszystkich technologii paliwowych dla nowych inwestycji planowanych w latach 2018-2032, wyniosła przeciętnie 237,20 zł/MWh.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
