Rekordowa sprzedaż pomp ciepła na Wyspach

Organizacja branżowa policzyła, ile pomp ciepła sprzedało się w Wielkiej Brytanii w minionym roku. Uznała, że rok 2024 był kluczowy dla brytyjskiego rynku tych urządzeń.
Dane brytyjskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła (Heat Pump Association, HPA) pokazują, że w 2024 r. na Wyspach odnotowano wzrost łącznej sprzedaży hydraulicznych pomp ciepła o 63%. Zwiększyła się też liczba osób, które uzyskały kwalifikacje do instalacji tego typu urządzeń.
Ogromny skok sprzedaży pomp ciepła w 2024
Według informacji HPA w minionym roku w Wielkiej Brytanii sprzedano 98 469 hydraulicznych pomp ciepła. Za wynik ten w dużej mierze odpowiada segment monoblokowych pomp typu powietrze-woda, w którym wzrost wyniósł 64% względem roku 2023 (r/r).
W danych stowarzyszenia uwzględniana jest także kategoria „inne pompy ciepła”, która obejmuje pompy do ciepłej wody użytkowej, pompy powietrzne oraz zintegrowane hybrydowe pompy ciepła. W tej kategorii wzrost sprzedaży wyniósł aż 100%. Według HPA to świadczy o ciągłym wdrażaniu innowacji oraz poszerzaniu zakresu technologii pomp ciepła.

Dane za rok 2024 robią wrażenie tym bardziej, że w latach poprzedzających – 2022-2023 – rynek pomp ciepła na Wyspach notował skromny wzrost na poziomie 4% r/r.
– Rok 2024 był kluczowy dla brytyjskiego rynku pomp ciepła i fantastycznie jest podzielić się naszymi danymi pokazującymi 63-proc. wzrost sprzedaży pomp ciepła i 15-proc. wzrost liczby osób, które pomyślnie ukończyły szkolenie w zakresie pomp ciepła. Ten bezprecedensowy, przyspieszony wzrost jest oznaką postępu i odzwierciedla zaangażowanie i determinację sektora do zwiększenia skali w celu wsparcia dekarbonizacji ciepła w brytyjskich domach i budynkach – skomentowała Charlotte Lee, dyrektor generalna HPA.
Przygotowania na wzrost popytu
Według brytyjskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła sektor powinien spodziewać się dalszego wzrostu popytu w nadchodzących latach. Według HPA wynika to ze wsparcia rządowego, m.in. wdrożenia programu modernizacji źródeł ogrzewania. Pod koniec ubiegłego roku brytyjski rząd ogłosił kontynuację programu o nazwie Warm Homes Plan. Wyliczał, że w 2025 r. nawet 300 tys. domów zostanie poddanych modernizacji energetycznej dzięki dotacjom.
Plany Londynu objęły prawie dwukrotne zwiększenie budżetu na program Boiler Upgrade Scheme, w którym można uzyskać dotację na pompę ciepła w wysokości 7,5 tys. funtów (około 39 tys. zł). Ponadto zapowiedziano reformę zasad planowania i usunięcie bariery, która miała blokować zainteresowanie pompami ciepła. Więcej na ten temat w artykule: Więcej pomp ciepła w brytyjskich domach. Nowe dotacje i koniec zasady jednego metra.
Zdaniem HPA utrzymanie wzrostu na rynku pomp ciepła wymaga również zachęt do inwestycji w lokalną produkcję urządzeń i kształcenie wykwalifikowanej kadry. To zaś wymaga konkretnego programu dekarbonizacji ciepłownictwa.
– Aby utrzymać i wzmocnić ten poziom wzrostu oraz zachęcić do dalszych inwestycji w brytyjską produkcję i rozwój wykwalifikowanej i kompetentnej siły roboczej, rząd musi opublikować jasny, wiarygodny plan przejścia na dekarbonizację ciepłownictwa, który obejmie szczegółową ścieżkę instalacji pomp ciepła, wspieraną przez zmiany polityczne i regulacyjne. Zapewni to zaufanie, którego potrzebuje rynek – podkreśliła Charlotte Lee.
Jak wylicza HPA, w 2024 r. 9062 osoby pomyślnie ukończyły szkolenia umożliwiające zdobycie kwalifikacji w zakresie pomp ciepła. Jest to wzrost o 15% w stosunku do poziomu z 2023 r.
Brytyjskie cele dotyczące pomp ciepła, sformułowane przez poprzedni rząd, zakładają instalację 600 tys. pomp ciepła rocznie do 2028 r.
Ponad 40 proc. brytyjskich domów z panelami PV
Nie tylko rynek pomp ciepła w Wielkiej Brytanii ma dobry okres – wzrosty notuje także fotowoltaika. Jak wyliczył „The Times”, w Anglii już 2/5 nowych domów jest wyposażanych w panele fotowoltaiczne. Odsetek nowych nieruchomości z panelami PV wzrósł z 13% w 2023 r. do 42% w 2024 r.
Według danych rządowych w grudniu ubiegłego roku 1,4 mln domów w całej Wielkiej Brytanii było wyposażonych w panele słoneczne, podczas gdy w roku 2010 było to zaledwie 28,2 tys. gospodarstw domowych. To oznacza wzrost o 4862% w ciągu 14 lat.
Rządowe badania z 2023 r. pokazywały, że 66% osób mieszkających w domach, które są ich własnością, ma panele słoneczne lub rozważy ich instalację w ciągu najbliższych kilku lat.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Podobno w Wielkiej Brytanii użytkownicy końcowi mają bardzo drogi prąd, a kupują PC. Dziwne. Może nie czytają złotych myśli polskich januszy na forach?