REKLAMA
 
REKLAMA

Spadek sprzedaży pomp ciepła

Spadek sprzedaży pomp ciepła
fot. De Dietrich

W pierwszej połowie 2024 r. sprzedaż pomp ciepła w Europie drastycznie spadła. Tymczasem według branżowej organizacji EHPA zastosowanie tej technologii grzewczej ma znacznie ograniczać emisje gazów i dwutlenku węgla.

Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła (European Heat Pump Association, EHPA) podaje, że pompy ciepła pozwalają obecnie uniknąć emisji większej ilości gazów i dwutlenku węgla w Europie niż kiedykolwiek wcześniej. Mają na to wskazywać nowe obliczenia.

Według danych EHPA na koniec pierwszej połowy 2024 r. Europa miała 24 mln zainstalowanych pomp ciepła. Praca takiej liczby urządzeń ma pozwolić na uniknięcie zużycia 5,5 mld m3 gazu, co stanowi 1,6 proc. całkowitego rocznego zużycia tego paliwa w Unii Europejskiej.

REKLAMA

Jednocześnie zgodnie z wyliczeniami EHPA zainstalowane pompy ciepła powodują, że Europa emituje rocznie o 45 Mt dwutlenku węgla mniej. To około 4,9 proc. całkowitych emisji UE w sektorze budynków.

 

Wykres pokazujący oszczędność gazu na pompę ciepła w poszczególnych krajach w 2024
Wykres 1. Oszczędność gazu na pompę ciepła w poszczególnych krajach europejskich w 2024. Źródło: Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła

 

Wykres pokazujący uniknięte emisje CO2 na pompę ciepła w poszczególnych krajach w 2024
Wykres 2. Uniknięte emisje CO2 na pompę ciepła w poszczególnych krajach europejskich w 2024. Źródło: Europejskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła

Organizacja wskazuje, że jeśli UE zrealizuje swoje cele na rok 2030 zakładające zainstalowanie 60 mln pomp ciepła, uda się uniknąć emisji 112 Mt dwutlenku węgla i 13,7 mld m3 gazu rocznie.

Sprzedaż nurkuje

Mimo wskazanych korzyści środowiskowych sprzedaż pomp ciepła w Europie znacząco spadła. Według danych EHPA w pierwszym półroczu 2024 r. w 13 krajach europejskich (Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Włochy, Holandia, Norwegia, Portugalia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria) była ona niższa aż o 47 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Sprzedano w nich w tym okresie tylko 765 tys. pomp ciepła – wobec 1,44 mln urządzeń w pierwszej połowie 2023 r.

REKLAMA

Organizacja uważa, że taka sytuacja jest efektem zmiany polityki poszczególnych krajów i systemów wsparcia dla konsumentów. Przyczyniają się to tego także niskie ceny gazu, której spadają szybciej niż ceny energii elektrycznej.

Paliwa kopalne nie mają przyszłości – z powodów ekonomicznych, geopolitycznych i klimatycznych. Aby zapewnić długoterminową konkurencyjność Europy i wyeliminować węgiel, ropę i gaz z sektora ogrzewania i chłodzenia, musimy pilnie odwrócić spowolnienie rynku pomp ciepła – apeluje Paul Kenny, dyrektor generalny Europejskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła.

Nowa Komisja Europejska powinna opublikować długo oczekiwany Plan działania UE w sprawie pomp ciepła i zapewnić wsparcie produkcji i szkoleń. Co więcej – powinna zaoferować elastyczne taryfy za energię elektryczną, aby gospodarstwa domowe i firmy dysponujące pompami ciepła mogły korzystać z energii, gdy jest ona tańsza, co byłoby dobre i dla konsumentów, i dla sieci – dodaje Kenny.

Potencjał europejskiego przemysłu pomp ciepła

Niedawno stowarzyszenie opublikowało raport poświęcony rynkowi i przemysłowi pomp ciepła w Europie. Wskazano w nim, że europejski przemysł pomp ciepła tworzą głównie małe i średnie przedsiębiorstwa i technologia ta stanowi istotny element europejskiej konkurencyjności w dziedzinie czystych technologii.

Sektor pomp ciepła w Europie charakteryzuje się kilkoma kluczowymi atutami. Jednym z nich jest znaczący udział w rynku lokalnie wytwarzanych urządzeń. Zgodnie z szacunkami Komisji Europejskiej 60-73 proc. pomp ciepła zainstalowanych w Europie jest produkowanych na kontynencie. Więcej na ten temat w artykule: Tyle jest fabryk pomp ciepła w Europie. Będą miały problem?.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

 

REKLAMA
Komentarze

Dowalcie jeszcze wyżej ceny prądu i wprowadźcie dodatkowe opłaty przesyłowe – to na pewno „poprawi” sytuację na rynku pomp ciepła….

A gdzie niskie taryfy energii elektrycznej na PC?

W GB jakoś sobie z tym poradzili i mają dynamiczne taryfy dla PC, gdzie dostawca energii zarządza PC i wykorzystaniem energii poza szczytami.

W Polsce politycy zajmują się za to lekcjami religii w szkole.

@Stuhr – Nie warto wprowadzać specjalnych taryf dla PC, lepiej dofinansować biednemu Kulczykowi jego biznes proekologiczny kwotą 100 mln PLN.

@ZZZ – Nie warto wprowadzać specjalnych taryf dla PC, lepiej rozdwać 800 plusy

W wielu krajach podobnie jak w Polsce wciąż istnieje bardzo wiele budynków, które nie przeszły termomodernizacji a montaż PC w tym przypadku jest kompletnie nieopłacalny. Najlepszy sposób na rozruszanie rynku PC to zwiększyć dofinansowanie do termomodernizacji i rekuperacji. Pozwoli to obniżyć dość mocno zapotrzebowanie budynku na ciepło. Nowa instalacja z PC wymagać będzie pompy o mniejszej mocy, czyli tańszej. Większy koszt w jednym miejscu wygeneruje zyski w innym miejscu.

Poleciłbym pompe ciepła ale znajomość jej pracy , dobranie odpowiedniej to danego budynku oraz dobry instalator który nie weżme worka pieniędzy za montaż to ok .Ale jeszcze cena samej pompy(powietrznej) z zainstalowaniem na poziomie 35k. byłoby ok ale jak jest pow. 45k to już przesada. Nadmienię jeszcze że obecne inwerterowe pompy ciepła mają paskudne spręzarki bo śa od 2-7kw lub od 4-12kw przy czym najekonomiczniejszy zakres pracy jest od 40-70% mocy spęrężarki.Szkod że nie ma od 1-9kw (3.6-6.3 najwyższy COP) a wielu domach taka byłaby idealna. A tak to zarzynamy sprężarkę bo nie pracuje w swoim najlepszym zakresie (np.smarowanie) lub będzie pracowała jak on/off /taktowała jeśli użytkownik nie będzie bawił sie w ustawianie godz. pracy pompy .

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA