Pompy ciepła biją rekordy popularności w Beneluksie

Belgia i Holandia notują ogromne zainteresowanie pompami ciepła. W pierwszym półroczu br. sprzedaż tych urządzeń osiągnęła rekordowe poziomy w obu krajach.

Holenderskie Stowarzyszenie Pomp Ciepła (Vereniging Warmtepompen) podaje, że w pierwszym półroczu 2023 r. w Holandii sprzedano łącznie ponad 85 tys. pomp ciepła do budownictwa mieszkaniowego. Oznacza to wzrost o 80 proc. względem pierwszej połowy roku 2022 (r/r).

Rok na dużym plusie

Według prognozy stowarzyszenia w całym 2023 r. w holenderskich domach zainstalowanych zostanie 170 tys. pomp ciepła, co będzie ponad 60-proc. wzrostem r/r. W ubiegłym roku bowiem zanotowano tam 110 tys. nowych pomp ciepła i był to wzrost o 57 proc. względem roku 2021.

REKLAMA

W spodziewanej na ten rok liczbie 170 tys. urządzeń ponad 50 tys. ma trafić do nowego budownictwa, a 120 tys. – do już istniejącego. Rok temu były to odpowiednio liczby 70 tys. i 40 tys.

Jak wskazuje holenderskie stowarzyszenie, w nowym budownictwie udział pomp ciepła typu woda-woda z gruntowym źródłem energii lub hybrydowym PVT (Photovoltaic Thermal) wzrośnie w tym roku o 20 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Organizacja zaznacza, że za notowany wzrost w pierwszym półroczu 2023 r. odpowiadają także zaległe zamówienia pomp ciepła, opóźnione ze względu na warunki rynkowe. Jednocześnie zauważa, że niedobory urządzeń maleją, w związku z czym skracają się też czasy dostaw.

Będzie dwa razy więcej?

Wspominając o prognozach na przyszłość, Vereniging Warmtepompen wskazuje spodziewany wolumen 300 tys. pomp ciepła rocznie. Sektorem, który obecnie za mało inwestuje w tę technologię, jest w Holandii sektor użyteczności publicznej.

REKLAMA

Organizacja podaje, że w Holandii od 2026 r. zakazane będzie używanie kotłów do ogrzewania. Do instalowania pomp ciepła obywateli tego kraju mają zachęcać rządowe programy dotacyjne i pożyczkowe. Na wzrost rynku pomp ciepła wpływ mają także inwestycje w rozbudowę linii produkcyjnych i programy szkoleniowe. Wciąż jednak – jak podkreśla stowarzyszenie – w większości po technologię tę sięgają zamożniejsi klienci, trzeba więc zachęcić do niej także gospodarstwa domowe posiadające niższe dochody.

W Belgii skok o 140 proc.

Informacja na temat sprzedaży pomp ciepła w Belgii przedstawiona została przez InfoPompeaChaleur – inicjatywę zrzeszającą przedstawicieli sektora grzewczego (członków stowarzyszenia ATTB) oraz sektora chłodnictwa (członków stowarzyszenia Frixis). Według jej danych w pierwszym półroczu 2023 r. sprzedaż pomp ciepła w tym kraju wzrosła do 30 tys. sztuk, co oznacza wzrost aż o 140 proc. r/r. Wśród nich 14 proc. to pompy typu woda-woda, a 86 proc. – powietrze-woda.

Z kolei urządzeń określanych jako termodynamiczne podgrzewacze wody sprzedało się w Belgii w pierwszej połowie 22 tys. sztuk i jest to wzrost o 142 proc.

Stały wzrost

Dane za pierwsze półrocze br. potwierdzają rosnące zainteresowanie tymi technologiami w Belgii. W całym 2022 r. zainstalowano tam prawie dwukrotnie więcej pomp ciepła i prawie trzy razy więcej termodynamicznych podgrzewaczy wody niż w roku 2021. Organizacja podkreśla, że w Belgii już co czwarty zainstalowany system grzewczy to pompa ciepła.

Jak wskazuje InfoPompeaChaleur, sukces pomp ciepła w Belgii jest efektem między innymi inwestycji przeprowadzonych przez operatorów sieci dystrybucyjnych, które umożliwiły odbiorcom energii przejście na energooszczędne rozwiązania. Zainteresowanie tymi urządzeniami napędza także polityka podatkowa. Organizacja zaznacza jednak, że jeszcze większą zachętą do korzystania z pomp ciepła byłaby atrakcyjniejsza cena energii elektrycznej w porównaniu z ceną gazu i oleju opałowego.