W którym kierunku idzie technologia magazynowania energii?
Jak wyglądają obecne trendy w rozwoju technologii bateryjnych magazynów energii i w jakich obszarach ta technologia może znaleźć zastosowanie w naszym kraju? O rynku magazynowania energii w wywiadzie dla portalu Gramwzielone.pl opowiada Tomasz Wołk-Jankowski, dyrektor generalny BMZ Poland.
Gramwzielone.pl: – Dlaczego potrzebujemy systemów magazynowania energii?
Tomasz Wołk-Jankowski, dyrektor generalny BMZ Poland: – Magazynowanie staje się coraz powszechniejsze, bo w perspektywie długoterminowej energetyka odnawialna w systemie rozproszonym to jest jedyna realna odpowiedź na wyzwania, jakie stoją przed rynkiem energetycznym.
Ceny prądu nie będą spadać, a zapotrzebowanie znacząco rośnie i nic nie zapowiada trendu odwrotnego. Idea niezależności energetycznej dla coraz bardziej świadomego społeczeństwa jest niezwykle kusząca. Wciąż rachunek ekonomiczny powstrzymuje przez masowym rozwojem takich instalacji w Polsce, ale trend jest tylko w jednym kierunku.
Niestety ceny ogniw, a przez to i baterii, wbrew oczekiwaniom sprzed kilku lat, wcale nie spadają, ale oceniam, iż w perspektywie wieloletniej koszty baterii będą mniejsze. Obecnie boom na technologię litowo-jonową w niemal każdej branży spowodował dramatycznie zwiększone zapotrzebowanie i przez to wyższe ceny oraz utrudnioną dostępność ogniw. Niezależnie od tego, a także m.in. od dotacji publicznych dla projektów OZE, obecnego klimatu politycznego czy też prawodawstwa, wierzę, że kierunek jest jeden.
Jak pokazuje rozwój rynku energetycznego i elektromobilności, niemal we wszystkich przypadkach wybierane są baterie litowo-jonowe. Jakie są plusy i minusy tej technologii i jak wyglądają obecnie jej koszty?
– Na całym świecie nastąpiła właśnie w przeciągu ostatnich kilku lat prawdziwa rewolucja litowa. Wydaje się, iż technologia zyskała zaufanie masowego klienta w szeregu różnych aplikacji. Niekwestionowane zalety technologiczne to przede wszystkim gęstość energii, ekologiczny charakter, niska waga i możliwość dość dowolnego kształtowania wymiarów. Znaczenia w szeregu zastosowań nabiera także brak hałasu przy użytkowaniu. Coraz mocniejszym argumentem staje się także bezpieczeństwo użytkowania. Uzyskujemy to dzięki dobrej budowie mechanicznej, a także coraz lepszej elektronice sterującej pracą baterii.
Minusem od wielu lat są wciąż koszty stworzenia produktu, a także sam koszt zakupu baterii. Obecnie dobrej jakości magazyny energii pod OZE to wydatek rzędu 450 euro na 1 kWh. Jednak w zależności od poziomu technologicznego baterii, rodzaju ogniw oraz zastosowania ten koszt może się znacząco różnić.
Jakie korzyści może dać wykorzystanie magazynu energii na poziomie małej firmy czy gospodarstwa domowego? Od czego zależy opłacalność takiej inwestycji?
– Małe magazyny energii, używane w gospodarstwach domowych czy małych firmach i połączone z instalacjami fotowoltaicznymi, mogą efektywnie zmniejszać rachunki za prąd. W przypadku firm ważny jest też tzw. szczytowy pobór mocy, który może zostać skutecznie zredukowany i zapewnić opłacalność – według instytutu NREL w USA nawet dla 5 mln z 18 mln firmowych odbiorców energii takie rozwiązanie może być opłacalne.
Ostatnie katastrofalne burze w Polsce, gdzie ponad 100 tysięcy gospodarstw domowych było odciętych od prądu, pokazują, że nawet dla prosumentów takie rozwiązanie może stanowić skuteczne źródło typu back-up, nie mówiąc o rolnikach, którzy już prawie wszyscy posiadają elektryczne dojarki, chłodnie do mleka czy mieszalniki pasz. Dla tej grupy odbiorców zastosowanie baterii nie będzie kwestią opłacalności, a bardziej potrzeby zapewnienia ciągłości dostaw prądu.
Baterie litowo-jonowe zdecydują o przyszłości elektrycznej motoryzacji. Jakie parametry musi osiągnąć ta technologia, aby zakup samochodów elektrycznych stał się bardziej atrakcyjną alternatywą niż zakup auta spalinowego?
– Już teraz widzimy, że dla niektórych grup odbiorców, takich jak transport publiczny w miastach, autobusy elektryczne już są bardzo atrakcyjną alternatywą w stosunku do tradycyjnych dieslów. Nie chodzi tu tylko o koszty paliwa, które dla przebiegu rzędu 30-50 tysięcy kilometrów rocznie dają niebagatelne oszczędności, ale kwestie ochrony powietrza i środowiska czy hałasu, które także stają się priorytetem niektórych samorządów.
Szczególnie te ekologiczne aspekty mają bardzo duże znaczenie dla PKM-ów. Im większy nacisk społeczny na kwestie smogu i hałasu, tym bardziej nasi samorządowcy będą kierowali się w stronę transportu bezemisyjnego. Na tą chwile główną motywacją są niestety dotacje europejskie. Bardzo ciekawą kalkulację wykonało miasto Kraków. Przeliczyli każdy kilogram CO2 oraz inne negatywne skutki tradycyjnego transportu i podsumowali koszty społeczne. Wychodzi jasno, iż nawet bez dotacji to się po prostu opłaca.
Jeżeli chodzi o indywidualnych kierowców, to potrzebujemy stacji ładowania, większego zasięgu i niższych cen. Wciąż bateria to połowa kosztu samochodu, przez to elektryk jest dwukrotnie droższy od spalinowego.
Jak wyglądają obecne trendy w rozwoju technologii magazynowania energii? Na jakich aspektach skupiają się naukowcy i firmy chcące poprawić efektywność?
– Główne wysiłki skupiają się na gęstości energii oraz wytrzymałości materiałowej katody i anody dla uzyskania większej ilości cykli, a także próby ograniczenia strat związanych z temperaturą pracy ogniwa. W mojej opinii rynek baterii będzie niebawem zdominowany przez nowy rozmiar ogniwa. Nie będzie to już 18650, a 21700. Większość globalnych producentów potwierdziła już tą zmianę. Ponadto niemalże co miesiąc jakieś laboratorium ogłasza powstanie nowego typu ogniwa. Mówi się o baterii litowo-powietrznej czy też litowo-siarkowej.
Podchodzimy z rezerwą do takich anonsów. Nowa technologia musi spełnić wiele kryteriów, aby mogła stać się masową.
W dniach 19-21 września br. organizujecie w Gliwicach międzynarodową konferencję Battery Experts Forum. Skąd zainteresowanie BMZ rynkiem polskim i jakie obszary zastosowania tej technologii widzicie w naszym kraju?
– Battery Experts Forum to pierwsze tego typu wydarzenie w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej. Bycie pierwszym jest niezwykle ciekawym doświadczeniem i zespół bardzo się do niego zapalił. Doskonały odbiór zeszłorocznej edycji potwierdził moje przewidywania. Jest ogromny głód wiedzy z zakresu tak nowoczesnej technologii. Staramy się na to zapotrzebowanie odpowiedzieć jak najlepiej tylko potrafimy.
Ponadto Polska to dla nas bardzo ważny kraj – choćby dlatego, że budujemy tu od 2010 roku prężnie działającą firmę. Poza tym widzimy duży potencjał w branży autobusów elektrycznych, gdyż polskie samorządy poważnie wzięły sobie do serca dbanie o jakość powietrza w miastach, nie zapominając też o hałasie czy kwestiach kosztowych. Duże szanse dostrzegamy także w branży rowerów elektrycznych oraz magazynów energii, które dynamicznie rozwijają się w naszym kraju, nawet pomimo braku wsparcia systemowego ze strony państwa i jego instytucji. To właśnie głównie dla przedstawicieli tych branż przygotowaliśmy to wydarzenie, zapraszając najbardziej innowacyjne firmy, będące globalnymi graczami.
Portal Gramwzielone.pl jest patronem medialnym Battery Experts Forum, które odbędzie w dniach 19-21 września 2017 r. w Gliwicach.