Nowe magazyny energii alternatywą dla magazynów li-ion

Nowe magazyny energii alternatywą dla magazynów li-ion
Invinity Energy Systems

Przepływowe baterie wanadowe mają szereg zalet technologicznych m.in. w kontekście żywotności i bezpieczeństwa. Oparte na tej technologii baterie amerykańskiej firmy są już dostarczane do różnych projektów na całym świecie.

Firma Invinity Energy Systems wprowadziło na rynek nową generację baterii przepływowych wanadowych o nazwie Endurium, która ma przybliżyć dostarczanie energii odnawialnej w trybie 24/7. Sama firma powstała w 2020 r. z połączenia brytyjskiej spółki redT energy oraz północnoamerykańskiej Avalon Battery.

Z myślą o magazynowaniu na dużą skalę

Endurium bazuje na modułowej technologii baterii przepływowych wanadowych, które mają oferować zwiększoną gęstość energii elektrycznej, uproszczoną konserwację i lepszą wartość ekonomiczną. Podstawowa jednostka systemu nazywa się String i składa się z 4 modułów baterii przepływowych, dających w sumie 1,2 MWh pojemności. Poszczególne stringi można ze sobą łączyć, tworząc system dopasowany do potrzeb inwestora.

REKLAMA

Czas rozładowywania baterii wynosi od 4 do 18 godzin w zależności od wymagań aplikacji. System został zaprojektowany z myślą o eksploatacji przez co najmniej 25 lat. Invinity położyło znaczący nacisk na zrównoważony cykl życia produktu – zgodnie z kartą katalogową Endurium 99 proc. komponentów urządzenia nadaje się do recyklingu (elektrolit wanadowy można ponownie wykorzystać po zakończeniu eksploatacji pierwotnej instalacji).

Maksymalna moc instalacji to 300 kW DC na string (1200 kWh pojemności). Zakres napięcia wynosi od 800 do 1240 VDC, a sprawność cyklu to 75 proc. (70 proc. z uwzględnieniem obciążeń pomocniczych). Endurium może pracować w zakresie temperatur od -10 do +45 st. C. Wymiary pojedynczego modułu bateryjnego wynoszą 6100 x 2400 x 2600 mm przy masie 27,5 t.

Magazyn energii Endurium spełnia normy CE, UL 1973, UL 9540A oraz podzespół UL 9540 (brak ryzyka termicznej ucieczki), a także standardy NFPA, IEC 62933-5-2, IEC 62485 i IEC 62932-2-2.

Od zakładów produkcji po urzędy

Na stronie producenta wskazano szereg potencjalnych zastosowań Endurium. Są to m.in. zakłady produkcyjne, centra dystrybucyjne i logistyczne, centra danych oraz instytucje sektora publicznego. Zgodnie z podanymi informacjami zastosowanie magazynu w połączeniu z instalacją fotowoltaiczną i gromadzenie nadwyżek wyprodukowanej energii może w perspektywie horyzontalnej obniżyć koszty energii nawet o 50 proc., szczególnie dzięki lepszej ochronie wytwórcy/odbiorcy energii przed wahaniami cen energii.

REKLAMA

Magazyn energii Endurium umożliwi uczestnictwo w handlu energią na rynku hurtowym oraz świadczenie usług wsparcia sieci elektroenergetycznej, generując dodatkowe przychody.

Baterie wanadowe a baterie li-ion

Jak wypada technologia oferowana przez Invinity Energy Systems w porównaniu do najpopularniejszej technologii chemicznego magazynowania energii – li-ion? Invinity zamieściło ciekawe porównanie na swojej stronie, zestawiając Endurium z technologią litowo-jonową.

Przy porównaniu założono wyjściową pojemność obu magazynów energii na poziomie 12 MWh, 2 cykle ładowania i rozładowywania na dzień oraz głębokość rozładowania wynoszącą zawsze 100 proc. przez cały rok.

Wykres pokazujący porównanie efektywności magazynowania energii w technologii wanadowej i litowo-jonowej.
Invinity Energy Systems

Zdaniem Invinity baterie litowo-jonowe osiągają kres swojej żywotności po około 10-12 latach, gdy ich pojemność spadnie do 60 proc. początkowego parametru, podczas gdy Endurium ma działać znacznie dłużej, dostarczając energię przez ponad 25 lat bez degradacji wydajności. Porównując skumulowaną wartość dostarczonej energii – w ciągu 25 lat Endurium ma dostarczyć około 205 555 MWh energii, podczas gdy technologia li-ion jedynie około 68 500 MWh, co oznacza niemal 3-krotnie mniejszą wydajność.

Powyższe porównanie z pewnością nie może służyć do wyciągania jednoznacznych wniosków, jednak pokazuje potencjalne przewagi przypływowych baterii wanadowych nad technologią litowo-jonową. Najbliższe lata pokażą, jak technologie alternatywne dla li-ion będą rozwijać się na rynku.

Radosław Błoński

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.