Ceny baterii litowo-jonowych spadają najszybciej od 6 lat

Ceny baterii litowo-jonowych spadają najszybciej od 6 lat
Hyundai Electric

Baterie litowo-jonowe będące kluczowym komponentem samochodów elektrycznych i stacjonarnych magazynów energii tanieją z roku na rok. W 2024 r. ich przeciętna cena spadła najbardziej od 2017 r. To efekt dalszego rozwoju przemysłu bateryjnego, ale także zarysowującej się nadpodaży.   

Aktualizację cen baterii litowo-jonowych opracowali analitycy Bloomberg New Energy Finance (BNEF), którzy monitorują globalny rynek bateryjny od wielu lat.

Bloomberg New Energy Finance oszacował, że 2024 r. ceny baterii litowo-jonowych spadły przeciętnie o 20 proc. w porównaniu do zeszłego roku, osiągając średni poziom 115 dol./kWh. W tej cenie 78 dol./kWh to koszt samych ogniw, a 37 dol./kWh to dodatkowy koszt wykonania baterii.

REKLAMA

Powyższa wartość uwzględnia ceny z różnych obszarów zastosowań baterii – w tym z sektora osobowych aut elektrycznych, autobusów i stacjonarnych magazynów energii. Najniższe ceny zostały odnotowane przez BNEF w dostawach dla producentów aut elektrycznych. W tym przypadku średnia cena baterii w 2024 r. pierwszy raz spadła poniżej 100 dol./kWh, osiągając średnią wartość 97 dol./kWh.

Elektryki w Chinach w cenie aut spalinowych

Analitycy Bloomberg New Energy Finance podkreślają, że podana cena to średnia globalna, przy czym w poszczególnych regionach świata ceny baterii istotnie się różnią. Najniższe ceny są osiągane najbliżej łańcuchów dostaw. Z tego względu – a także z uwagi na skalę rynku – w Chinach samochody elektryczne miały już osiągnąć parytet cenowy w porównaniu z cenami aut z silnikami spalinowymi.

Średnia cena baterii w Chinach w 2024 r. miała spaść do poziomu 94 dol./kWh. Na pozostałych rynkach było już wyraźnie drożej. Średnia cena baterii w USA była wyższa o 31 proc., a w Europie o 48 proc. BNEF podkreśla, że różnica w cenach na rynku chińskim oraz na rynkach zachodnich w 2024 r. wzrosła względem wcześniejszych lat.

Podaż baterii wyprzedza popyt

Tegoroczny spadek cen baterii analitycy Bloomberg New Energy Finance przypisują dalszej poprawie ekonomii skali i wdrażaniu tańszych baterii bazujących na chemii litowo-żelazowo-fosforanowej (LFP) w miejsce droższych baterii z ogniwami zawierającymi nikiel, mangan czy kobalt.

Wśród przyczyn spadku cen baterii w roku 2024 BNEF wymienia jednak także rosnącą nadpodaż ogniw bateryjnych, której towarzyszy spowolnienie wzrostu sprzedaży samochodów elektrycznych.

W ostatnich latach producenci ogniw i baterii zwiększali swoje zdolności produkcyjne, przewidując szybki wzrost popytu na auta elektryczne. W efekcie – przy wolniejszym, niż zakładano, tempie wzrostu popytu na elektryki – rośnie nadpodaż baterii. BNEF szacuje obecne globalne zdolności produkcyjne ogniw bateryjnych na poziomie 3,1 TWh, co ma być wartością 2,5-krotnie wyższą od tegorocznego zapotrzebowania na baterie.

REKLAMA

Prognoza na kolejne lata

Bloomberg New Energy Finance zakłada, że w kolejnych latach podaż kluczowych komponentów baterii może nie nadążać za rosnącym zapotrzebowaniem producentów baterii. Powodem jest wstrzymywanie nowych projektów wydobywczych z powodu napięć geopolitycznych i nowych restrykcji handlowych.

Nowe cła na baterie mogą prowadzić do zniekształcenia dynamiki cen i spowolnienia popytu na produkty końcowe. Niezależnie od tego w dalszym ciągu presję na obniżenie cen będą wywierać szersze zastosowanie chemii LFP, nieustająca konkurencja na rynku, rozwój technologii, przetwarzania materiałów i produkcji – komentuje Yayoi Sekine, szef zespołu analityków ds. magazynowania energii w BNEF.

Mając na uwadze te czynniki, BNEF zakłada, że w 2025 r. ceny baterii spadną przeciętnie o około 3 dol./kWh w stosunku do tegorocznych cen. W kolejnych latach na dalszy spadek cen baterii może wpływać, zdaniem analityków, zwłaszcza wdrażanie nowych anod krzemowych i litowo-metalowych, nowych rodzajów katod i baterii ze stałym elektrolitem.

Średnie ceny zestawów baterii litowo-jonowych w latach 2013-2024 z uwzględnieniem cen ogniw bateryjnych. Dane w dolarach/kWh.
Średnie ceny zestawów baterii litowo-jonowych w latach 2013-2024 z uwzględnieniem cen ogniw bateryjnych. Dane w dolarach/kWh. Źródło: Bloomberg New Energy Finance.

W Chinach robi się ciasno

Bloomberg New Energy Finance podkreśla, że o ile w tym roku sprzedaż samochodów elektrycznych na świecie rosła we wszystkich segmentach, o tyle był to wolniejszy wzrost niż we wcześniejszych latach. Z drugiej strony wyraźny wzrost zanotował rynek stacjonarnych magazynów energii, który cechuje silna konkurencja na poziomie dostawców technologii. Szczególnie ma być ona widoczna w Chinach.

To dobra wiadomość dla chińskich producentów, którzy muszą się mierzyć z coraz silniejszą konkurencją i presją cenową. Z tego względu producenci z Państwa Środka szukają rynków zbytu poza sektorem elektromobilności, oferując swoje baterie m.in. dostawcom magazynów energii, a także wchodząc na zagraniczne rynki, na których mogą osiągać wyższe marże.

Evelina Stoikou, szefowa zespołu analityków BNEF ds. rynku baterii, podkreśla, że spadek cen ogniw bateryjnych w tym roku był większy niż spadek cen kluczowych surowców, co może oznaczać zawężanie marż producentów baterii. To tworzy presję szczególnie na mniejszych producentów, którzy muszą obniżać ceny, aby utrzymać się na rynku.

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.