Nowi prosumenci coraz częściej instalują od razu magazyn. Liderem nasi sąsiedzi
Inwestycje w domowe instalacje fotowoltaiczne w Europie są coraz częściej powiązane z magazynami energii. Na niektórych rynkach już zdecydowana większość nowych prosumentów inwestuje od razu w baterie. Liderem w tym zakresie są nasi sąsiedzi – i nie są to Niemcy.
W ubiegłym roku w Europie powstały bateryjne magazyny energii o pojemności 17,2 GWh. To mniej więcej taka pojemność, jaką miały wszystkie magazyny zainstalowane na europejskim rynku do końca 2022 r.
Za taki wzrost odpowiadały przede wszystkim domowe magazyny energii. Udział tego segmentu w całkowitej pojemności baterii zainstalowanych w 2023 r. w Europie wynosił aż 70 proc.
Segment prosumencki dominował w zeszłym roku w Niemczech, które były największym europejskim rynkiem magazynów energii pod względem uruchomionej pojemności baterii (5,9 GWh). Podobnie było we Włoszech, które w zeszłym roku były drugim największym rynkiem baterii w Europie (3,7 GWh). Trzecia w 2023 r. była Wielka Brytania (2,7 GWh), gdzie jednak ważniejszą rolę odegrał segment dużych, sieciowych magazynów. Na czwartym miejscu natomiast znalazła się Austria (1 GWh).
Co ciekawe, piąte miejsce zajęły Czechy z wynikiem 0,9 GWh pojemności zainstalowanych magazynów i była to zasługa niemal w całości prosumentów. W czeskim segmencie prosumenckim nastąpił trzykrotny wzrost inwestycji w domowe magazyny energii w porównaniu z inwestycjami z 2022 r.
Czesi nie inwestują w PV bez magazynu
Z zestawienia przygotowanego przez SolarPower Europe (SPE) wynika, że Czechy były w zeszłym roku na pierwszym miejscu pod względem inwestycji w magazyny energii przypadających na nowo zainstalowane domowe systemy fotowoltaiczne.
W ubiegłym roku w Czechach powstały domowe systemy fotowoltaiczne o łącznej mocy 0,9 GW. W przypadku aż 94 proc. nowych mocy w PV prosumenci instalowali od razu magazyn energii. Rok wcześniej Czesi zainstalowali około 0,2 GW w domowej fotowoltaice – w 91 proc. ta moc została zainstalowana od razu z magazynami energii.
Wysoki udział inwestycji w domową fotowoltaikę łączoną od razu z magazynami energii widać także w Niemczech i we Włoszech.
W Niemczech w ubiegłym roku powstały domowe instalacje fotowoltaiczne o łącznej mocy 3,9 GW, co było wynikiem znacznie lepszym niż osiągnięty rok wcześniej i dwa lata wcześniej (po 1,8 GW). Jednocześnie w zeszłym roku aż 84 proc. nowych mocy w domowej fotowoltaice w Niemczech powstawało od razu z magazynami energii. Rok wcześniej było to 82 proc., a dwa lata wcześniej – 72 proc.
Z kolei we Włoszech w ubiegłym roku zainstalowano domowe systemy fotowoltaiczne o mocy około 2 GW. W tym aż 82 proc. nowych mocy powstało od razu z magazynami energii.
Mniejszy udział inwestycji w domowe instalacje PV połączone z magazynami energii przypadł w zeszłym roku na dwa pozostałe największe rynki bateryjne w Europie – Wielką Brytanię (55 proc. – 0,7 GW) i Austrię (50 proc. – 1,8 GW).
Koniec taryf gwarantowanych i net-meteringu to szansa dla magazynów
SolarPower Europe ocenia, że zainteresowanie domowymi magazynami energii u europejskich prosumentów będzie się zwiększać nie tylko z powodu rosnących cen energii z sieci, ale także z powodu wygaszania taryf gwarantowanych. Są to przysługujące na wiele lat, z reguły atrakcyjne, gwarantowane stawki za oddawanie energii do sieci. Wychodzenie prosumentów z taryfy gwarantowanej będzie następować stopniowo zwłaszcza na najstarszych i najbardziej dojrzałych rynkach fotowoltaicznych w Europie – takich jak Niemcy, gdzie taryfy obowiązywały aż na 20 lat.
Podobny może być efekt wygaszania net-meteringu, który zapewniał wirtualne przechowywanie w sieci nadwyżek energii oddanej przez prosumenta (jak w wygaszonym dla nowych instalacji 31 marca 2022 r. naszym systemie opustów).
Z tego powodu, jak wskazuje SolarPower Europe, może nastąpić wzrost zainteresowania domowymi bateriami między innymi w belgijskiej Flandrii. Tam ponad 360 tys. prosumentów w najbliższych dwóch latach ma stracić preferencje wynikające z net-meteringu. Zdaniem SPE to zachęci ich do zwiększenia autokonsumpcji poprzez wykorzystanie domowych baterii.
Kiedy net-metering zostanie usunięty, sieć przestanie być najbardziej dochodową baterią i podłączenie magazynu do systemu fotowoltaicznego stanie się najlepszą decyzją – wnioskują eksperci SolarPower Europe.
Piotr Pająk
Piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Instalują w piwnicach akumulatory i potem będzie taki efekt jak w Poznaniu z kamienicą.
Akumulatory ( tzw. magazyny energii ) w domu, totalna głupota i tragedia.
@Adam instalator – w ogóle prąd w domu to głupota, przecież może być gdzieś spięcie i cały dom eksploduje.
@Adam instalator – czy zdarzyło ci się instalować bardziej zawansowane urządzenie niż toi-toi?
Chciałem podać kilkanaście linków do pożarów magazynów energii w Polce ale gramwzielone blokuje.
Przykłady pozarów i straty hal produkcyjnych nawet na ponad 2 mln zł.
Co za brednie 🙈😂🤣😂😂
@Adam instalator – Jaś ci odpisał prawidłowo. Oprócz tych kilkunastu znajdziesz kilkadziesiąt, może kilkaset rocznie, gdzie przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej.
Witam
Aby nastąpił pożar magazynu musi być czynnik zewnętrzny czyli, zalanie wodą , gryzonie uszkadzają izolacje, lub inne niepożądane rzeczy. Ogniwa NMC musza być podgrzane do 300 C aby nastąpił zapłon.
Koniec taryf gwarantowanych i net-meteringu to szansa dla magazynów,
Wreszczcie coś coś zaczynają robić w kierunku magazynowania energii.
Jak zmusić ludzi aby sami wytwarzali prąd i ich wydoić. Teraz każdy też powinien zacząć hodowlę krów czy świń, kurczaków, uprawy zbóż, its po prostu wszystkiego. Bo gdzieś będą musieli pracować skoro przemysł się zwija z tego regionu idiotów a wymyślania fikcyjnych zajęć aby tylko przerzucać papiery też nie da się ciągnąć w nieskończoność. A jak już większość zainstaluje u siebie magazyny energii, to zaraz znów wymyślą kolejne haracze i pseudo podatki od tego co autokonsupcją nazywają.