Zmieniająca się rzeczywistość w branży OZE. Solfinity z rozwiązaniami dla inwestorów
Spadek cen paneli fotowoltaicznych i baterii litowo-jonowych osiąga rekordowe minima. W całej Unii Europejskiej, a zwłaszcza w Polsce, rośnie problem wyłączeń instalacji PV, co skutkuje stratami dla inwestorów. Krzysztof Bukała, ekspert ds. magazynów energii, komentuje sytuację w branży OZE oraz opowiada o iONTEC BESS – odpowiedzi Solfinity na rosnące przeciążenia sieci wynikające z wysokiej generacji OZE.
Spadające ceny komponentów PV
Ten trend kształtuje sektor fotowoltaiczny od początku 2023 roku i zdaje się być odporny m.in. na geopolityczne zawirowania związane z kryzysem na Morzu Czerwonym. Ceny paneli PV spadają niemal nieprzerwanie od półtora roku, a paliwem dla tych obniżek jest rekordowo niska wartość polikrzemu na światowych rynkach. Z tego powodu panele fotowoltaiczne kosztowały w czerwcu 2024 roku (w zależności od klasy modułu i technologii wykonania) od 8 do 17 centów/Wp.
Rynek jest również świadkiem rekordowych minimów w przypadku cen ogniw baterii litowo-jonowych. Ich wartość już teraz sięga nieco ponad 130 dolarów/kWh. Wszystko wskazuje na to, że granica 100 dolarów zostanie osiągnięta już w najbliższym roku.
Podwyżki cen energii elektrycznej to z jednej strony dobra wiadomość dla całego sektora PV, ponieważ technologia pozwalająca na produkcję energii ze słońca jest osiągalna dla coraz większej grupy odbiorców, a inwestycje w nią staje się coraz bardziej atrakcyjna. Z drugiej jednak strony, wielu klientów odkłada decyzję inwestycyjną, licząc na dalsze spadki cen komponentów. Presja cenowa sprawia również, że dystrybutorzy muszą obniżać swoje marże, aby sprzedać towar zakupiony przed kilkoma miesiącami – komentuje Krzysztof Bukała, ekspert ds. magazynów energii i Product Manager w Solfinity.
Ujemne ceny energii elektrycznej i curtailment
Ujemne ceny na Towarowej Giełdzie Energii pojawiły się po raz pierwszy w czerwcu 2023 roku i w krótkim czasie stały się coraz powszechniejszym zjawiskiem. Z uwagi na wysoką generację z OZE i niższe zużycie energii w godzinach wczesnopopołudniowych, ceny na rynku SPOT notowały w tym roku już historyczne minima. Dla przykładu, wartość 1 MWh w dniu 29 kwietnia pomiędzy godziną 12:00 a 13:00 wynosiła -199,55 zł. Z kolei 12 maja ujemne ceny utrzymywały się aż przez 5 kolejnych godzin.
Wysoka produkcja energii z PV i wiatru (szczególnie w dni wolne od pracy) i wynikająca z niej nadpodaż energii w systemie doprowadza również do wyłączeń jednostek pogodowozależnych przez PSE. Instytut Energetyki Odnawialnej szacuje, że tylko od początku 2024 roku na skutek tzw. curtailmentu nie zostało wyprodukowanych 500 GWh energii elektrycznej.
Rynek energii w ostatnich latach diametralnie się zmienił, otwierając przy tym nowe biznesowe perspektywy. PSE coraz częściej wyłącza dużych odbiorców, ograniczając ich zyski. Z kolei ujemne ceny energii elektrycznej tworzą pole do zmiany profilu zużycia energii elektrycznej przez dużych odbiorców. Ta nowa rzeczywistość tworzy rynek dla przemysłowych magazynów energii, które są w stanie zarówno szybko zgromadzić nadwyżki energii wyprodukowanej przez źródła wytwórcze z OZE, jak i ładować się, gdy prąd jest najtańszy.
Z tego powodu uruchomiliśmy sprzedaż przemysłowych magazynów energii pod naszą własną marką. iONTEC BESS może osiągnąć nawet 1,1 MWh pojemności przy wysokiej sprawności. Ponadto, oferujemy naszym klientom pełne wsparcie serwisowe oraz pomoc przy montażu i pierwszym uruchomieniu całego układu – mówi Krzysztof Bukała.
Pełna oferta magazynów energii iONTEC BESS znajduje się tutaj.
Solfinity – materiał sponsorowany