Chińczycy pokazali baterię dla EV dającą zasięg 1000 km
Największy producent baterii na świecie po raz kolejny przesunął granicę maksymalnego zasięgu możliwego do pokonania samochodem elektrycznym. Dalekie i jednocześnie komfortowe podróże autami elektrycznymi stają się rzeczywistością – i to dzięki bateriom LFP, które wcześniej nie były pierwszym wyborem producentów elektryków z uwagi na gorsze parametry niż baterie NMC lub NCA.
Firma Contemporary Amperex Technology Co. (CATL) w trakcie tegorocznych targów Auto China 2024, które odbyły się w Pekinie, zaprezentowała swoją najnowszą baterię litowo-żelazowo-fosforanową (LFP) oferującą, zgodnie z informacją prasową CATL, ponad 1000 km zasięgu na jednym ładowaniu. Jako referencyjną trasę podano drogę z Nankin do Pekinu, której długość według Google Maps wynosi 1037 km.
Kolejne udoskonalenia
Nowy bateria została pokazana niespełna 8 miesięcy po ostatniej premierze baterii Shenxing. Najnowszy produkt nazywa się Shenxing PLUS i oferuje grawimetryczną gęstość energii na poziomie 205 Wh/kg, co – jak tłumaczy CATL – stanowi kilkuprocentowy wzrost w porównaniu do obecnego standardu rynkowego (obecną średnią określono na poziomie około 190 Wh/kg).
Aby Shenxing PLUS mogła końcowo oferować tak zadowalające parametry, producent zastosował szereg udoskonaleń. Wymienia się m.in. zastosowanie tzw. gradacji ziarnistej (z ang. granular gradation), która – jak tłumaczy CATL – umożliwia zawieszenie każdej nanometrowej cząsteczki w jej optymalnej pozycji. To ma zapewnić wysoką gęstość (po raz kolejny wyższą niż w przypadku poprzednich odsłon baterii LFP). Co więcej, wykorzystano opatentowany przez CATL materiał 3D w kształcie plastra miodu, który dodaje się do anody, tym samym zwiększając gęstość energii i jednocześnie kontrolując proces zmieniania się objętości baterii podczas jej ładowania/rozładowywania.
Zmiany pojawiają się także w przypadku obudowy. Otóż bateria Shenxing PLUS jest zamknięta w jednoczęściowej obudowie, co – jak twierdzi CATL – jest nowością w branży. To zapewnia lepsze wykorzystanie powierzchni i ponownie przyczynia się do wzrostu gęstości energii.
Ultraszybkie ładowanie
Oprócz zapewnienia rekordowego zasięgu 1000 km nowa bateria ma być wyjątkowa również z uwagi na szybkość ładowania. CATL twierdzi, że Shenxing PLUS zapewni zasięg kilkuset kilometrów w zaledwie kilka minut ładowania. W materiałach prasowych podano, że po 10 minutach ładowania baterii z maksymalną możliwą mocą zasięg samochodu może wynieść nawet 600 km, co w przeliczaniu na pojedynczą sekundę daje dystans 1 km!
W kontekście zwiększania prędkości ładowania zastosowano m.in. nowe powłoki przewodzące i dodatki metali przejściowych, zapewniając tym samym wydajną transmisję energii pomiędzy katodą a anodą. CATL podniósł również wydajność rozproszenia ciepła oraz skorzystał z rozwiązań oferowanych przez sztuczną inteligencję, aby udoskonalić BMS (Battery Management System).
Nowości również dla magazynów energii
W kwietniu informowaliśmy o innej nowości od chińskiego producenta. Otóż CATL wprowadził do masowej produkcji przemysłowy magazyn energii elektrycznej Tener. Stopień degradacji jego pojemności przez pierwszych 5 lat eksploatacji ma być zerowy.
Ponownie zastosowano szereg udoskonaleń technologicznych, kładąc duży nacisk na bezpieczeństwo systemu. Na ten moment dokładne szczegóły techniczne urządzenia nie zostały podane do publicznej wiadomości.
Radosław Błoński
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Na Tą chwilę największym ograniczeniem w rozwoju elektromobilności nie tylko w Polsce jest brak wystarczającej ilości szybkich ładowarek i brak wystarczających mocy przesyłowych w istniejących liniach zasilających. W Polskich realiach prędzej rozwinie się rynek pojazdów wodorowych niż elektrycznych.————
Co z tego, że mam pod domem miejsce na postawienie ładowarki, skoro w dostępnej dla mojego domu mocy nie mam nawet rezerwy dla pompy ciepła a co dopiero na ładowanie auta elektrycznego.
Przy utrzymaniu takiego tempa innowacji przez Chiny, Europa i USA za kilka lat nie będą żadną konkurencją technologiczną, właściwie w wielu obszarach już nie są. A zachodni inwestorzy inwestując w Chinach od lat 90-tych ciągle byli przekonani, że Chińczyk to tylko tania siła robocza i niczego nie ogarnia. A tu kuku.
Mnie elektryki a zwłaszcza te chińskie kompletnie nie interesują ,bo jakość tych gratów to dramat !!!
W samochodach elektrycznych nie ma baterii jełopy