REKLAMA
 
REKLAMA

Ruszył największy magazyn energii w Europie

Ruszył największy magazyn energii w Europie
fot. HEIT

Bateryjny magazyn energii Bumpers Battery Energy Storage System to nowy europejski lider pod względem pojemności gromadzenia energii. Nieznacznie pobił poprzedni rekord, który zresztą należał do tego samego inwestora.

Brytyjska spółka inwestycyjna Harmony Energy Income Trust (HEIT) uruchomiła bateryjny magazyn energii (Battery Energy Storage Energy System, BESS) o mocy 99 MW i pojemności 198 MWh. Powstał on w Buckinghamshire w Wielkiej Brytanii. Jest to obecnie największy pod względem pojemności BESS w Europie.

Za instalację magazynu o nazwie Bumpers Battery Energy Storage System odpowiadała jedna z firm z grupy Harmony Energy.

REKLAMA

Jak informuje Harmony Energy, oprócz udanego wdrożenia tej inwestycji w tym miesiącu brytyjska firma uruchomiła też inny projekt magazynowy – Little Raith BESS – o parametrach 49,5 MW/99 MWh. Ten magazyn energii działa w Szkocji.

Megapack Tesli na pokładzie

Uruchomienie obu wskazanych projektów zwiększa całkowitą moc i pojemność należących do Harmony Energy magazynów do 277,5 MW/555 MWh, na co składa się pięć instalacji.

Oba nowo wdrożone BESS to magazyny dwugodzinne. Wykorzystano w nich system Megapack 2XL Tesli. Jak podaje inwestor, pracując na pełnych obrotach, magazyny mogą przez dwie godziny oddawać energię wystarczającą do zasilania około 450 tys. brytyjskich domów. Instalacje są obsługiwane za pośrednictwem opracowanej przez Teslę platformy handlowej Autobidder, którą brytyjski inwestor sprawdził już w swoich wcześniejszych magazynach.

Obie nowe inwestycje – Bumpers i Little Raith – mają zapewnić usługę bilansowania sieci elektroenergetycznej Wielkiej Brytanii. Jak podkreśla Harmony Energy, większa liczba magazynów energii zmniejszy potrzebę ograniczania działalności farm wiatrowych przez brytyjską sieć zarządzaną przez operatora National Grid w okresach, gdy produkcja energii z OZE przekracza zapotrzebowanie.

REKLAMA

Wszystkie dotychczasowe magazyny energii Harmony Energy powstały bez wsparcia z publicznych pieniędzy. Firma zapowiada, że w ciągu najbliższego półrocza zakończy kolejne trzy projekty magazynowe w Wielkiej Brytanii.
.

.

Zdetronizowany magazyn w Pillswood

Po pomyślnym uruchomieniu magazynu energii Bumpers do Harmony Energy należą obecnie dwa z trzech największych działających BESS w Europie. Dotychczas największym magazynem pod względem pojemności był projektu Pillswood o parametrach 98 MW/196 MWh. Został on uruchomiony w Yorkshire, w pobliżu miasta Kingston upon Hull, w listopadzie 2022 r.

Magazyn energii Pillswood podłączony jest do sieci w miejscu, w którym za kilka lat do systemu elektroenergetycznego Wielkiej Brytanii trafiać będzie energia z Dogger Bank – największej morskiej farmy wiatrowej na świecie. Uruchomiony tam BESS ma się przyczynić do efektywniejszego wykorzystania energii wytwarzanej przez turbiny wiatrowe.

Wcześniej w tym roku HEIT podawał, że magazyn energii Pillswood od momentu uruchomienia do końca pierwszego kwartału 2023 r. wygenerował przychody rzędu 2,3 mln funtów.

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Wygenerował 2.3 mln funtów zysku, ale nie napisano ile kosztował. Bo mam obawy czy się zwróci.

Nie wiem czemu takie magazyny energii są jakieś 5x droższe w przeliczeniu na MWh, niż rzekomo cena nowej baterii litowo-jonowej, mimo że można je budować także z baterii używanych?

@Wildthink: magazyn 200MWh kosztuje ok. $70M, przez niecałe 5 miesięcy zarobił $2.3M z ROI na poziomie 8% czyli po 12-13 latach powinien się zwrócić.

@upiter: jak doszedłeś do ceny x5? Magazyn jak w artykule w przeliczeniu na kWh kosztuje ok. $350 co jest na dziś dzień normalną ceną.

Przychody 2,3 mln to nie dochody. Do tego przy takich bankach bierze się pod uwagę awaryjność i co pewien czas wymienia się poszczególne moduły ulegające awariom. Moduły zamykane są w kontenerach rozstawionych od siebie na tyle aby pożar jednego segmentu nie spalił całości. Zarobek nie wynika z magazynowania energii ale ze stabilizacji systemu czyli np oddzielnie się płaci za utrzymanie częstotliwości i oddzielnie za moc pozorną itd. Takie usługi mają cenę zmienną tzn na dziś ich opłacalność jest duża bo nie ma innych metod stabilizacji a ta się pojawi np po zwiększeniu udziału atomu. Oznacza to spore ryzyko dla inwestora stad właśnie przebitki są spore.
Generalnie idea magazynowania energii upadnie bo przyszłość to generacja z PV umieszczonych w pasie równikowych gdzie niestabilność produkcji, szczególnie ta związana z porami roku, jest minimalizowana.A żaden bank nigdy nie będzie służył do przechowania nadwyżek letnich na zimę. Do tego już w Europie brakuje miejsca pod PV i robi się kosztowne konstrukcje np nad drogami rowerowymi. Za kilka lata będzie problem braku miejsca i dojdą koszty utraty ziemi ornej pod farmy.

@trx: „Generalnie idea magazynowania energii upadnie bo przyszłość to generacja z PV umieszczonych w pasie równikowych…” – ciekawa teza zwłaszcza w czasach wojen gdzie energia jest kartą przetargową, a jej brak szantażem. W przypadku Europy to energia byłaby z krajów takich jak Kongo, Sudan czy Nigeria – słabo to widzę, że UE rezygnuje z ruskiego gazu i przestawia się na prąd z Kongo choć… zgadzam się że w normalnym świecie tak być powinno. W Europie jest jeszcze sporo miejsca na PV. Dość powiedzieć, że pokrycie panelami zaledwie 0.9% jej powierzchni dostarczyłoby tyle energii ile kontynent potrzebuje każdego roku.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA