Magazyny energii dla prosumenta w niszowej technologii
W Czechach rusza produkcja domowych magazynów energii. W przeciwieństwie do większości konkurencyjnych urządzeń, magazyny powstające u naszych południowych sąsiadów nie będą bazować na bateriach litowo-jonowych.
Firma Prolux Solution związana ze szwajcarską grupą Arbonia rozpoczęła produkcję zbiorników do swoich prosumenckich magazynów energii o nazwie Storac, które bazują na technologii przepływowej (redox flow). Zbiorniki będą wytwarzane w zatrudniającym około 700 pracowników zakładzie, który znajduje się w miejscowości Stribro w Czechach. W celu zasilenia fabryki w energię elektryczną, na jej dachach trwa obecnie budowa elektrowni fotowoltaicznej o mocy 300 kWp. Z czasem moc dachowej instalacji PV ma wzrosnąć do 1 MWp.
Tworząc ofertę magazynów energii dla prosumentów, Szwajcarzy postawili na inną technologię niż dominujące na rynku baterie litowo-jonowe. Magazyny przepływowe mają charakteryzować się wysokim bezpieczeństwem użytkowania i powinny gromadzić energię na dłuższy czas niż umożliwia to technologia Li-ion.
Prolux Solutions wymienia wśród przewag swojego produktu także małą podatność na degradację początkowej pojemności po wykonaniu wielu cykli ładowania (DoD wynosi 100%). W efekcie po 20 latach użytkowania urządzenie ma zachować nawet 95 proc. swojej początkowej pojemności – niezależnie od liczby wykonanych cykli ładowania.
Producent w ten sposób prezentuje spadek początkowej pojemności swojego urządzenia w porównaniu z magazynami bazującymi na bateriach litowo-jonowych:
Rozmiary podstawowej jednostki magazynu energii Storac wynoszą 200 cm x 60 cm x 60 cm, a jego waga sięga 174 kg. Taki magazyn posiada moc 3 kW i pojemność 6 kWh (szczegółowa specyfikacja urządzenia jest dostępna pod tym linkiem)
Zaletą magazynu mają być także składniki znajdujące się w elektrolicie, które spełnią kryteria gospodarki o obiegu zamkniętym. Do produkcji elektrolitu w przyszłości ma być wykorzystywany wanad wyłącznie będący produktem ubocznym przy wytwarzaniu stali.
Zbiorniki, w których będzie przechowywany elektrolit, mają być wykonane z tworzywa LDPE (Low Density Polyethylene).
Domowe magazyny energii „made in Europe”
Inwestując w dodatkowe zdolności produkcyjne, Szwajcarzy chcą wyjść naprzeciw rosnącemu popytowi na magazyny energii dla prosumentów w Europie. Prolux Solutions podkreśla, że tylko w Niemczech rynek domowych magazynów energii w ubiegłym roku był wart około 7 mld euro i wzrósł w porównaniu do wcześniejszego roku aż o 2/3.
Szwajcarska firma zaznacza, że technologia redox flow umożliwia bazowanie na całkowicie europejskim łańcuchu dostaw w przeciwieństwie do innych magazynów, które w dużej mierze muszą bazować na komponentach pochodzących z Azji.
– Wrażliwość międzynarodowych łańcuchów dostaw uwidoczniła się w ostatnich latach w wyniku pandemii i międzynarodowych kryzysów. Dzięki produkcji w Europie Środkowej i krótkim trasom transportowym możemy niezawodnie zaopatrywać instalatorów nawet jeśli pojawią się problemy z dostawą międzynarodową lub logistyką – komentuje Johannes Häntzschel, szef segmentu Battery Storage w Prolux Solutions.
Grupa Arbonia, której częścią jest Prolux Solutions, zatrudnia około 6,5 tys. pracowników i posiada zakłady produkcyjne w Szwajcarii, Niemczech, Czechach, Serbii, we Włoszech, Belgii, a także w Polsce. W naszym kraju do szwajcarskiej grupy należą fabryki stolarki okiennej i drzwi firm Dobroplast i Invado.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
6 kWh to jakaś kpina co ty można zasilić żarówkę w kiblu nawet to nie wystarczy na dobowe zasilenie rekuperacji. Też mi innowacja innowacją będzie magazyn energii oparty na wodorze o pojemności 100 200 kWh albo i więcej jedynym sensownym magazynem energii do fotowoltaiki jest taki w którym będzie można gromadzić energię na dłuższy okres i wykorzystać za dwa trzy miesiące kiedy produkcja będzie niewystarczająca a na co dzień bazować na autokonsumpcji
Jeśli będą tanie to ok,jeśli tak drogie jak litowe to będzie to zabawka dla naiwnych.
Nareszcie! W końcu gotowy produkt oparty na technologii przepływowej. Jeśli prawdą jest co deklaruje producent, że po 20 latach zachowuje 95% pojemności bez limitu liczby cykli to jest to produkt idealny do zastosowań stacjonarnych zwłaszcza biorąc pod uwagę bezpieczeństwo . W dalszej kolejności producent mógłby rozważyć większe pojemności rzędu 20kWh+. No i pozostaje pytanie o cenę za kWh.
Z hurra optymizmem poczekam aż będą w sklepie za rogiem.
Autor coś niedoczytał.
174 kg waży puste urządzenie, po napełnieniu go 300 litrami elektrolitu jego waga wzrasta do 585 kg, przy 6 kWh pojemności. Zatem gęstość energii nie jest powalająca. Można by to pominąć gdyby nie fakt że dla typowego gospodarstwa domowego do komfortowego użytkowania w każdych warunkach, czyli w offgrid również, potrzeba minimum 15 – 20 kWh. Czyli waga magazynu wzrasta niemal do 2 ton, a z taką masą niema już żartów.
Dla zainteresowanych
https://www.prolux-solutions.com/de/de/storac
Do Tamahagane: w Polskich warunkach pojemność (wbrew temu co twierdzisz) jest wystarczająca nawet na dwie doby- większość gopodarstw zużywa 2,6-3kWh na dobę.Są też i takie, które zużywają 2,5 rażą tyle.Dla nich oczywiście ten i taki magazyn nie byłby komfortowy, ale przede wszystkim z innego (niż pojemność) powodu: zbyt niska moc rozładowania (w/g katalogu to jedynie 2kw, trzy to moc chwilowa).Dla domu minimalna wymagana moc rozładowania to 4kW, zatem ten i taki magazyn musiałby być stosowany w tandemie z rozwiązaniem na superkondensatorach , które łącznie z opisanym tworzyłoby pojemność, ale moc to superkondensatory w pierwszej kolejności oddawałyby do obciążenia, bo one są w stanie udźwignąć nawet 20kW w impulsie. Generalnie w artykułach o magazynach energii elektrycznej nagminnie piszący koncentrują się na pojemności, coraz częściej na DOD (to dobrze), lecz brakuje osobnego traktowania o mocy dostępnej/dyspozycyjnej vs zapotrzebowanie w gospodarstwie czy firmie na moc szczytową.W szcz- nigdy nie jest opisywane co zrobi urządzenie po i w wyniku przekroczenia mocą obciążenia mocy znamionowej- czy się wyłączy a potem samoczynnie ponownie uruchomi, czy też można spodziewać innych reakcji np. z konieczną interwencją operatora?
Do SPS: pełna zgoda, bo parametry są dla większości bliskie wystarczającym, choć mała moc wymagałaby wsparcia drugim urządzeniem np na ogniwach NMC z DOD ograniczonym np. 25-65% gdzie flow bakteryjne byłoby zasobem dla NMC jako główny dostawcą mocy
Należy liczyć się z tym,że w praktyce w polskich warunkach klimatycznych ograniczeniem stosowania jest temperatura pracy od 5 stopni Celsjusza wzwyż- zatem trzeba to uwzględnić dobierając rodzaj pomieszczenia.Osobiście waga/masa mi nie przeszkadza, widzzastosowanie dla sześciu zestawòw….