Litwini uruchamiają duże magazyny energii
Na Litwie trwają końcowe testy czterech bateryjnych magazynów energii, które są największymi tego typu obiektami w naszej części Europy. Litewski rząd uznaje projekt za kluczowy dla bezpieczeństwa energetycznego kraju i niezawodnej pracy sieci. Jest on elementem planu synchronizacji i połączenia sieci energetycznych krajów bałtyckich i Ukrainy z sieciami pozostałych państw europejskich.
Na Litwie kończy się etap testów czterech dużych magazynów energii elektrycznej, wybudowanych w czterech lokalizacjach: w Szawlach, Olicie, Ucianie i Wilnie. Testy baterii mają się zakończyć wiosną.
Łączna moc magazynów energii wynosi 200 MW, a ich pojemność sięga 200 MWh. Baterie zostaną podłączone do sieci przesyłowej i będą wspierać litewski system elektroenergetyczny. Pozwoli to szybciej zsynchronizować go z systemami elektroenergetycznymi Unii Europejskiej.
System z opcją pracy w trybie wyspowym
Budowa czterech ogromnych magazynów energii rozpoczęła się latem zeszłego roku i zajęła zaledwie kilka miesięcy. Baterie zaprojektowano w taki sposób, aby w razie potrzeby litewski system elektroenergetyczny mógł pracować w trybie wyspowym, uniezależniając się od systemów elektroenergetycznych sąsiednich państw.
Inwestycje realizowała państwowa firma EPSO-G za pośrednictwem spółki celowej Energy Cells. Za dostawę i instalację magazynów odpowiadała firma Fluence, stanowiąca joint venture pomiędzy Siemensem i amerykańskim AES. Ta sama firma będzie świadczyła usługi utrzymania i serwisu magazynów w ramach kontraktu mającego obowiązywać przez 15 lat.
Koszt całej inwestycji wyniósł 109 mln euro. W 80 proc. została sfinansowana z unijnego programu NextGenerationEU.
Wirtualna linia przesyłowa
Realizację tego projektu poprzedziły testy mniejszego magazynu o mocy 1 MW. Firma Fluence zainstalowała go w pobliżu Wilna w 2021 roku. Magazyn został wykonany zgodnie z koncepcją Virtual Transmission Lines (VTL) i podłączono go bezpośrednio do sieci operatora systemu przesyłowego Litgrid.
Założeniem Litwy jest pokrycie do 2030 roku 70 proc. krajowego zapotrzebowania na energię z własnych źródeł, z czego połowa ma pochodzić ze źródeł odnawialnych.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.