Polska firma dostarczy system BMS dla magazynów energii
Spółka Batterytech pozyskała niemal 1 mln zł unijnego dofinansowania na opracowanie i wprowadzenie na rynek konfigurowalnego systemu zarządzania bateriami stosowanymi w pojazdach i stacjonarnych magazynach energii.
Firma Batterytech z Jasionki pod Rzeszowem oferuje systemy zarządzania baterią (Battery Management System, BMS) z aplikacją desktopową, która pozwala na odczyt, analizę danych i ustawienie parametrów baterii – m.in. progów zabezpieczeń napięciowych, prądowych, temperaturowych. Dzięki aplikacji mobilnej można komunikować się z baterią, podglądać jej parametry czy uśpić ją na czas transportu.
Niskonapięciowy system zarządzania baterią, który chce zaoferować Batterytech, ma obsługiwać do 24 ogniw połączonych szeregowo, umożliwiając obsługę baterii o napięciu do 120V. Urządzenie ma posiadać m.in. 2 porty GPIO, do których będzie można podłączyć stycznik, przekaźnik, przekaźnik prechargu, 2 diody LED, ładowarkę i obciążenie sterowane za pomocą portu GPIO, grzałkę oraz wentylator.
Z kolei oferowany przez Batterytech wysokonapięciowy system zarządzania baterią ma obsługiwać do 400 ogniw połączonych szeregowo, umożliwiając obsługę baterii o napięciu do 1000V.
Oferta spółki w zakresie systemów BMS ma zostać rozwinięta dzięki unijnej dotacji. Projekt „Batterytech – wprowadzenie na rynek innowacyjnego produktu w postaci konfigurowalnego systemu zarządzania baterią” otrzymał dofinansowanie z Unii Europejskiej w wysokości 940,8 tys. zł.
Celem projektu jest wprowadzenie na rynek polski i zagraniczny systemu do zarządzania baterią w postaci konfigurowalnego urządzenia do monitorowania pracy baterii dedykowanego dla integratorów baterii, integratorów magazynów energii i firm energetycznych.
Opracowany zostanie hardware i firmware niskonapięciowego systemu zarządzania baterią z obsługą styczników oraz hardware i firmware do obsługi wysokonapięciowego systemu zarządzania baterią
W ramach tego projektu Batterytech ma opracować system zarządzania baterią z aplikacją umożliwiającą konfigurowanie parametrów baterii i definiowanie protokołu komunikacyjnego.
Zadaniem systemu będzie zapewnienie bezpiecznej pracy baterii poprzez monitorowanie pracy ogniw li-ion oraz ochronę przed niebezpiecznymi warunkami pracy, np. przed nadmiernym rozładowaniem.
Mateusz Wach z Batterytech podkreśla, że ogniwa litowo-jonowe już od około 10 lat przewyższają parametrami akumulatory kwasowo-ołowiowe i podstawowa bariera w ich masowym zastosowaniu w postaci wysokiego kosztu zniknie w ciągu najbliższych kilku lat ze względu na ich masową produkcję. Przedstawiciel firmy zapewnia, że jesteśmy dopiero na początku rozwoju technologii bateryjnych.
– Już teraz mówimy o cenie za ogniwa litowo-jonowe poniżej 100 USD/kWh. Sama technologia przeżywa dynamiczny rozwój. Istnieje kilka typów ogniw litowo-jonowych, które różnią się zastosowaną w nich chemią. Właśnie ona definiuje parametry oraz cenę ogniwa. Ośrodki badawcze na całym świecie pracują nad nowym składem chemicznym ogniw, aby polepszać ich parametry. Nie ma miesiąca, w którym nie pojawiłaby się informacja, że jakiś ośrodek badawczy wymyślił nowe ogniwo o ponadprzeciętnych parametrach – komentuje Mateusz Wach.
– Konkurencją dla baterii litowo-jonowych obecnie stosowanych są ogniwa litowo-jonowe ze stałym elektrolitem, którą posiadają już takie firmy jak Panasonic, Tesla czy Toyota, i której wprowadzenie w pojazdach elektrycznych należy się spodziewać w latach 2023-2025. Przewagą ogniw ze stałym elektrolitem jest wyższe bezpieczeństwo i wyższa gęstość energii. Kolejnym konkurentem obecnych ogniw litowo-jonowych są ogniwa litowo- siarkowe i rozwój tego typu ogniw należy bacznie obserwować – wskazuje dyrektor Batterytech.
W kontekście popytu na swoje systemy spółka podkreśla, że wraz z popularnością i szerokim zastosowaniem napędów elektrycznych będzie rosło zapotrzebowanie na regenerację baterii.
Systemy zarządzania baterią oferowane przez Batterytech mają umożliwiać przeprowadzenie regeneracji baterii np. w sytuacji, gdy w baterii uszkodzone jest ogniwo lub gdy ogniwa uległy rozbalansowaniu.
– Chcemy dostarczać nasze systemy zarządzania baterią do warsztatów oraz oferować szkolenia z parametryzowania systemu zarządzania baterią, aby po regeneracji pracowała ona prawidłowo. Obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania rozwiązania i szukamy partnerów zainteresowanych współpracą w zakresie wykonania pilotażowych regeneracji baterii – informuje Mateusz Wach.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o