Włosi zmagazynują energię z wykorzystaniem CO2
Na Sardynii rozpoczęła się budowa pilotażowego magazynu, w którym energia będzie przechowywana z wykorzystaniem procesu zamiany zgromadzonego dwutlenku węgla w ciecz.
Magazyn, którego budowę rozpoczęła na Sardynii włoska firma Energy Dome, będzie posiadać moc 2,5 MW i pojemność 4 MWh.
Instalacja ma zamieniać dwutlenek węgla przechowywany w specjalnej komorze w ciecz, generując ciepło uwalniane w czasie kompresji. Odwrócenie procesu i powstały w ten sposób gaz ma napędzać turbinę wytwarzająca energię elektryczną oddawaną do sieci.
Inwestor zapewnia, że opracowana przez niego technologia może zapewniać przechowanie energii w czasie do kilkunastu godzin i ma ją charakteryzować wysoka sprawność wynosząca w ujęciu round-trip efficiency przynajmniej 75 proc.
Dodatkową zaletą ma być praktyczny brak degradacji i żywotność instalacji wynosząca przynajmniej 25 lat.
Instalacja realizowana na Sardynii ma udowodnić możliwości gromadzenia energii i świadczenia usług regulacyjnych na rzecz operatora systemu elektroenergetycznego.
Jeśli pilotaż okaże się sukcesem, instalacja ma zostać rozbudowana, w wyniku czego jej zdolności przechowywania energii mają wzrosnąć przynajmniej kilkukrotnie.
Włoska firma zapewnia, że po sprawdzeniu opracowanej koncepcji będzie mogła zaoferować budowę magazynów o parametrach 25 MW/100 MWh lub 200 MWh.
Energy Dome zapewnia jednocześnie, że koszt przechowywania energii może być niższy od kosztów osiąganych dla innych, konkurencyjnych technologii gromadzenia energii na dłuższe okresy, takich jak LAES (liquid air energy storage) czy CAES (compressed air energy storage).
Przewaga kosztowa technologii opracowanej przez Włochów ma wynikać m.in. z możliwości przechowywania CO2 w temperaturze otoczenia.
Technologia opracowana przez Energy Dome ma być również wolna od ryzyk związanych z wybuchem czy pożarami, a także ma nie wymagać zastosowania rzadkich surowców – w przeciwieństwie do magazynów bazujących na bateriach litowo-jonowych.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.