Boom na bateryjne magazyny energii na Wyspach
Działający na brytyjskim rynku energetycznym inwestorzy przygotowują projekty bateryjnych magazynów energii o łącznej mocy ponad 10 GW. Tak duży portfel projektów bateryjnych jednostek magazynowania energii trudno znaleźć w innym europejskim kraju, jednak zdaniem ekspertów z Imperial College London, to jeszcze za mało, aby myśleć o przejściu na zeroemisyjną energetykę.
Brytyjskie stowarzyszenie sektora energetyki odnawialnej RenewableUK informuje o stale rosnącej liczbie rozwijanych na Wyspach projektów bateryjnych magazynów energii, dzięki którym brytyjski system energetyczny będzie coraz lepiej przygotowany na stale rosnący udział OZE w krajowym miksie wytwórczym, już teraz przekraczający 1/3.
RenewableUK wylicza, że całkowity potencjał szykowanych na Wyspach projektów bateryjnych magazynów energii wzrósł zaledwie w ciągu roku z 6,9 GW do 10,5 GW, a parametry szykowanych magazynów sprawiają, że po uruchomieniu byłyby one w stanie obsłużyć ładowanie ponad miliona samochodów elektrycznych.
Ponadto, w ciągu ostatniego roku liczba firm rozwijających projekty magazynów energii wzrosła w Wielkiej Brytanii z około 300 do ponad 450.
W tym czasie przeciętna, jednostkowa moc w szykowanych projektach zwiększyła się nieznacznie z 27 MW do 28 MW.
RenewableUK zaznacza, że jednostkowa moc projektowanych magazynów powinna wzrosnąć do ponad 50 MW po tym, jak brytyjski rząd zdecydował się zmienić regulacje, które determinowały dotychczas maksymalne moce w szykowanych projektach.
Barnaby Wharton z RenewableUK ocenia, że brytyjski rynek magazynów energii ostatnio znalazł się w punkcie zwrotnym m.in. dzięki wejściu do gry takich firm jak francuski koncern energetyczny EDF, który przejął lokalnego dewelopera Pivot Power rozwijającego portfel projektów magazynów energii o mocy 2 GW.
Więcej na ten temat w artykule: EDF przejmuje projekty stacji ładowania i magazynów energii na 2 GW.
Pierwsze bateryjne magazyny energii w Wielkiej Brytanii już uzyskały status operacyjny i wspierają krajowy system energetyczny, funkcjonując w ramach rynku mocy, a także świadcząc usługi regulacyjne na rzecz operatora National Grid. Ich potencjał sięga już około 700 MW, z czego w ubiegłym roku powstało ok. 320 MW.
Tymczasem według najnowszego badania wykonanego przez Imperial College London na zlecenie brytyjskiego koncernu energetycznego Drax, aby realne stało się przejście na zeroemisyjną energetykę, obecny potencjał magazynów energii na Wyspach, w tym elektrowni szczytowo-pompowych, powinien wzrosnąć z obecnego poziomu 3 GW przynajmniej do 30 GW.
Autorzy badania ocenili, że jeśli udział zmiennych źródeł OZE w brytyjskim miksie wytwórczym miałby wzrosnąć o 70-80 proc., wówczas niezbędne byłyby jednostki magazynowania o mocy pokrywającej przynajmniej 1/3 szczytowego zapotrzebowania na moc w brytyjskim systemie elektroenergetycznym.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
