Volkswagen i Northvolt szykują bateryjne konsorcjum
Niemiecki koncern motoryzacyjny i szwedzki producent baterii litowo-jonowych utworzyły konsorcjum, którego celem jest opracowanie nowych technologii bateryjnych mających zastosowanie w elektromobilności, w której Volkswagen ma spore ambicje.
Na razie Volkswagen posiada podpisane umowy na dostawy baterii z czterema azjatyckimi producentami, którzy zwiększają systematycznie produkcję w Europie.
LG Chem zapowiada uruchomienie w Polsce docelowo największej europejskiej fabryki baterii do samochodów elektrycznych. W roku 2021 koreańska firma chce produkować w naszym kraju w skali roku baterie do około 1 mln samochodów elektrycznych.
Samsung produkuje baterie na Węgrzech, a w tym samym kraju produkcję zwiększa wywodząca się również z Korei Płd. firma SK Innovation.
Dostawcą baterii dla VW będzie ponadto chiński CATL, który szykuje się do uruchomienia swojej kolejnej fabryki w Niemczech.
Volkswagen sygnalizuje, że około 2025 r. będzie potrzebować baterie o pojemności 150 GWh w skali roku. W tym czasie niemiecki producent ma już oferować 50 całkowicie elektrycznych modeli.
Europejską odpowiedzią na azjatycką ekspansję w biznesie bateryjnym ma być działalność szwedzkiej firmy Northvolt, która została utworzona przez b. dyrektora Tesli Petera Carlssona.
Teraz szwedzka firma poinformowała o nawiązaniu współpracy z Volkswagenem w ramach konsorcjum European Battery Union (EBU), którego celem są wspólne badania i rozwój technologii bateryjnych.
Northvolt informuje, że do EBU dołączą jeszcze siedmiu z siedmiu europejskich państw, a przedmiotem prac mają być rozwiązania dla całego procesu produkcji – od pozyskiwania materiałów po recykling baterii.
Cel to ponadto opracowanie innowacyjnych linii produkcyjnych, które zasilą fabryki powstające w Unii Europejskiej.
Wsparcie EBU ma przyznać m.in. niemieckie ministerstwo energii i gospodarki, które w ubiegłym roku zapowiedziało wsparcie producentów baterii łączną kwotą miliarda euro.
EBU ma rozpocząć oficjalnie swoje funkcjonowanie z początkiem przyszłego roku.
Niezależnie od tego Northvolt przygotowuje się do zrealizowania swojego głównego celu, czyli budowy ogromnej fabryki, która będzie zlokalizowana w szwedzkim mieście Skellefteå.
Ta inwestycja ma kosztować 4 mld euro. Początkowo Northvolt chce produkować w Skellefteå w skali roku baterie o pojemności 8 GWh, a w roku 2023 produkcja ma wzrosnąć do poziomu 32 GWh.
W ubiegłym roku Northvolot otworzył swój polski oddział z siedzibą w Gdańsku, gdzie początkowo ma zatrudniać około 100 pracowników zajmujących się składaniem baterii.
Początkowo w Gdańsku ma powstawać do 10 tys. modułów baterii rocznie. Osiągnięcie pełnych mocy przerobowych w polskim zakładzie ma nastąpić w roku 2021.
Dlaczego Szwedzi zdecydowali się na uruchomienie zakładu w naszym kraju?
– Wraz z powstaniem nowej fabryki modułów akumulatorowych Northvolt będzie mógł wykorzystać strategiczną pozycję geograficzną Gdańska, miasta znajdującego się pomiędzy głównym zakładem produkcyjnym w Skellefteå w Szwecji, a klientami końcowymi w Europie kontynentalnej. Korzyścią jest także szybko rozwijający się przemysł elektroniczny, elektrotechniczny i mechaniczny, jak również dostępność wysoko wykwalifikowanej kadry inżynierskiej w regionie – tłumaczy Northvolt.
Inicjatywa Northvolt i Volkswagena wpisuje się zresztą w promowany przez Komisję Europejską unijny projekt o nazwie European Battery Alliance, którego celem jest budowa w Unii Europejskiej przemysłu produkującego baterie dla samochodów elektrycznych i stacjonarnych magazynów energii.
Komisja Europejska oszacowała w ubiegłym roku, że w roku 2025 wartość rynku baterii może sięgać 250 mld euro rocznie i wielkością powinien od odpowiadać gospodarce Danii. Natomiast generowany w Europie popyt na baterie miałby wynieść wówczas 200 GWh, a globalnie 600 GWh.
Te liczby mogą się teraz wydawać jednak dosyć konserwatywne, biorąc pod uwagę choćby jedynie zapowiedzi Volkswagena.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.