Szef EWEA: niektórzy politycy wolą napychać kieszenie Putina niż inwestować w OZE
{więcej}Podczas zakończonego wczoraj w Barcelonie corocznego spotkania Europejskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (EWEA), szef tej organizacji Andrew Garrad wezwał do zwiększania bezpieczeństwa energetycznego Europy poprzez inwestycje w energetykę wiatrową. – Putin nie może wyłączyć nam wiatru – podkreślił szef tej organizacji podczas głównego wystąpienia na EWEA 2014.
Szef EWEA podkreślił w Barcelonie, że obecny kryzys w Europie związany z napięciami na Ukrainie mógłby nie mieć aż takiego znaczenia, jeśli Unia Europejska byłaby bardziej zdecydowana w rozwijaniu swojego potencjału źródeł odnawialnych – zamiast bazowania na imporcie paliw kopalnych z Rosji.
– Putin może i być może zakręci kurki gazociągów, które zasilają Zachodnią Europę, ale nawet Putin nie może wyłączyć wiatru (…) Wydaje się jednak, że niektórzy politycy woleliby napychać kieszenie Putina niż zgodzić się na ambitne cele produkcji energii odnawialnej w Unii Europejskiej – powiedział w Barcelonie Andrew Garrad.
Podczas spotkania EWEA 2014 w Barcelonie Garrad nawiązał również do efektów rozwoju energetyki wiatrowej w Hiszpanii. – W 2013 r. 21,1% energii wyprodukowanej w Hiszpanii pochodziło z wiatru. To znaczący wynik, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że odpowiada za to technologia, która zaczęła się tak naprawdę rozwijać dopiero 15 lat temu. Ale najważniejsze jest, że w 2013 r. w Hiszpanii energetyka wiatrowa produkowała więcej energii niż pozostałe źródła – zaznaczył Garrad.
Szef EWEA wspomniał też jednak o kłopotach hiszpańskiej branży wiatrowej, dla której wsparcie w ostatnich latach drastycznie wycofał hiszpański rząd. – Powinniśmy świętować, ale na widowni nie ma dzisiaj żadnego hiszpańskiego ministra. Jak wiele mocy może zostać zainstalowanych w 2014 r.? Bierzemy pod uwagę, że liczba ta może być nawet negatywna. To mówi nam, że energetyka jest polityczna i że energetyka odnawialna jest szczególnie polityczna i wyjątkowo wrażliwa na polityczne zmiany. Hiszpania to ekstremalny przykład tego, co stało się w ostatnich latach w Europie (..) – powiedział Garrad.
gramwzielone.pl
