Gigantyczna farma wiatrowa na Morzu Północnym

Dzięki inwestycji wartej 75 mld funtów, u wybrzeży Szkocji powstanie 9 morskich elektrowni wiatrowych, gromadzących 6 tys. turbin. {więcej}

Szacuje się, że najambitniejsze przedsięwzięcie w historii energetyki w Wielkiej Brytanii – nazwane tak przez The Sunday Times– zaspokoi 25 proc. potrzeb energetycznych tego kraju.

Projektem zarządza tzw. Crown Estate – odpowiedzialna za zarządzanie farmami wiatrowymi na wodach terytorialnych Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

Największym zwycięzcą przetargu na instalację oraz obsługę farm wiatrowych jest joint venture RWE i Scottish & Southern Energy, które wybuduje elektrownie o łącznej mocy 9 GW. Poza RWE, na projekcie najbardziej skorzysta hiszpańska Iberdrola, która – za pośrednictwem swojej brytyjskiej spółki – dostarczy wiatraki o mocy 7,2 GW, co odpowiada prawie połowie obecnej mocy farm wiatrowych w całej Hiszpanii. 


Brytyjska Centrica zainstaluje 4,2 GW turbin, a Siemens i Mainstream – 4 GW. Na projekcie sporo zyska także portugalska EDP, która – za pośrednictwem swojej brytyjskiej spółki-córki  – wybuduje elektrownie o mocy 1,3 GW. Najmniejszy udział w inwestycji przypadnie Eneco z 900 MW farm oraz E.On z 600 MW.

Crown Estate to jeden z kluczowych projektów brytyjskiej gospodarki. Po ogłoszeniu zwycięzców kontraktów, na Wyspach pojawia się krytyka, że stanowczo za mało zyskają na jego realizacji rodzime firmy. Większość turbin zostanie najprawdopodobniej przywieziona z Niemiec lub Danii.

REKLAMA

Jak informuje The Sunday Times – zwycięskie firmy nie są bowiem zobligowane do budowy wiatraków na miejscu czy do współpracy z brytyjskimi podwykonawcami. Niemniej jednak rząd Gordona Browna szacuje, że przy realizacji inwestycji pracę znajdzie 70 tys. Brytyjczyków.

Ed Miliband, brytyjski Sekretarz ds. energii i zmian klimatycznych powiedział po ogłoszeniu projektu – Nasza wyspa ma jedne z najlepszych warunków do rozwoju energetyki wiatrowej w Europie, a dzisiejsza wiadomość pokazuje, że tworzymy odpowiednie fundamenty do ich wykorzystania.

Eksperci sceptycznie nastawieni do projektu wskazują również na fakt, że podłączenia elektrowni wiatrowych może nie wytrzymać brytyjska sieć przesyłowa.

Należący do Financial Times, hiszpański dziennik Expansion podaje, że deweloperzy projektu Crown Estate powinni uzyskać pierwsze pozwolenia budowlane w 2012 roku, a budowa zacznie się trzy lata później.


gramwzielone.pl