Liberalizacja ustawy wiatrakowej znowu odłożona

Liberalizacja ustawy wiatrakowej znowu odłożona
Gramwzielone.pl / Midjourney

W tym tygodniu rządowy projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe miał trafić na Stały Komitet Rady Ministrów, po czym mógłby zostać przyjęty przez rząd. Tak się jednak nie stało. Procedowanie przepisów, które odblokują budowę farm wiatrowych, znowu zostało wstrzymane – tym razem za sprawą Ministerstwa Aktywów Państwowych.

W czwartek 27 lutego projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych miał trafić na Stały Komitet Rady Ministrów. To przedostatni etap w rządowym procesie legislacyjnym. Później projekt mógł zostać już przyjęty przez Radę Ministrów i trafić do prac w parlamencie.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewniało przy tym, że wszystkie uwagi, które do projektu nowych przepisów dla energetyki wiatrowej ostatnio zgłosiły inne ministerstwa, zostały już wyjaśnione i nie ma przeszkód, aby projekt ustawy został przyjęty przez rząd. Jednocześnie do projektu wprowadzono poprawki dotyczące m.in. odległości elektrowni wiatrowych od dróg krajowych oraz obszarów wykorzystywanych przez lotnictwo wojskowe (uwzględniono wprowadzenie wymogu odległości elektrowni wiatrowych od dróg krajowych odpowiadającej całkowitej wysokości elektrowni).

REKLAMA

W projekcie pojawiły się także propozycje przepisów ułatwiających repowering, czyli wymianę starych turbin wiatrowych na nowsze maszyny o większej mocy.

Rząd podzielony

Teraz okazuje się jednak, że w rządzie nie ma nadal pełnej zgody co do przyjęcia projektu ustawy, która w końcu odblokuje rozwój nowych inwestycji wiatrowych na lądzie. Serwis Money.pl poinformował, że kolejne uwagi do ustawy zgłosiły resorty sprawiedliwości i rolnictwa, a prace nad projektem ustawy zostały wstrzymane przez Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP). Podczas posiedzenia Stałego Komitetu Rady Ministrów przedstawiciel resortu aktywów państwowych miał zgłosić wniosek o przesunięcie prac nad nowelizacją na kolejne posiedzenie, aby mieć czas na przygotowanie i odniesienie się do uwag innych ministerstw.

Jak wyjaśnia Money.pl, Ministerstwo Aktywów Państwowych chce ustosunkować się do nowych propozycji przepisów w zakresie repoweringu. Przedstawiciel rządu, na którego powołuje się Money.pl, wyraził zdziwienie działaniami MAP, bo to właśnie z państwowymi spółkami podlegającymi temu resortowi miały być uzgadniane propozycje przepisów w zakresie repoweringu.

REKLAMA

Jak wnioskuje Money.pl, działania resortu aktywów państwowych mogą rodzić podejrzenia o polityczną blokadę, ponieważ trwa kampania wyborcza, a ustawa odblokowująca budowę farm wiatrowych dla części wyborców może być kontrowersyjna.

Ministerstwo Aktywów Państwowych ma jednak zapewniać, że chodzi wyłącznie o czas na przeanalizowanie ostatnich zmian w projekcie ustawy.

Piotr Pająk

piotr.pajak@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.