Rekordowa skala odmów przyłączenia w 2024. Co trzeba zmienić?
![Rekordowa skala odmów przyłączenia w 2024. Co trzeba zmienić?](https://cdn.gramwzielone.pl/wp-content/uploads/2025/01/Joanna-Bolesta-aspect-ratio-618-360-1.jpg)
Obszary szybkiego rozwoju OZE, nowelizacja ustawy odległościowej, nowe przepisy w zakresie cable poolingu – o oczekiwaniach legislacyjnych branży OZE na 2025 rok w rozmowie z Gramwzielone.pl opowiada Joanna Bolesta, Senior Regulatory Affairs Manager w Iberdroli.
Barbara Blaczkowska, Gramwzielone.pl: W naszej poprzedniej rozmowie wspominali Państwo o uczestnictwie w toczącej się w Polsce dyskusji wokół wdrożenia dyrektywy w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Na jakim etapie jest jej wdrażanie i w jakim stopniu w przygotowywaniu nowych krajowych przepisów dla rynku OZE uwzględniane są sugestie przedstawicieli branży?
Joanna Bolesta Senior Regulatory Affairs Manager: Implementacja tej dyrektywy jest oczekiwaną przez sektor OZE zmianą, która docelowo ma usprawnić proces realizacji projektów OZE i magazynów energii. Jej umiejętne wdrożenie będzie niewątpliwie sukcesem polskiej administracji, biorąc pod uwagę szeroki zakres zmian do wprowadzenia. Pierwszy krok na drodze do implementacji został już wykonany – w ramach uchwalonej nowelizacji ustawy OZE udało się m.in. wprowadzić szybszy permitting dla instalacji dachowych PV oraz dla pomp ciepła. Jednak do zrobienia jest znacznie więcej, zwłaszcza w kontekście obszarów akceleracji OZE. Dlatego z satysfakcją przyjmujemy zapowiedź nowelizacji ustawy offshore oraz innych ustaw.
W nowej legislacji mają być zmapowane obszary kraju, na których zostaną wyznaczone tereny pod rozwój OZE na lądzie. Czas oczywiście jest tutaj kluczowy: zgodnie z dyrektywą do 21 maja 2025 r. takie mapowanie powinno być wykonane, a same tereny akceleracji powinny być wyznaczone do 21 lutego 2026 r. Działanie to zostało wskazane jako jeden z kamieni milowych w polskim KPO. Oczekujemy, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaproponuje takie środki i przepisy, które po wdrożeniu faktycznie będą materializować powstanie obszarów akceleracji OZE, a uwagi przedstawicieli branży OZE zostaną wzięte pod uwagę. Bez szerokich konsultacji społecznych i branżowych nie będzie możliwe osiągnięcie zakładanego celu.
Legislacja na celowniku
Jakie zdarzenia z perspektywy Iberdroli można uznać za najważniejsze na polskim rynku energetyki odnawialnej w 2024 r.?
2024 to pierwszy pełny rok urzędowania nowej koalicji rządzącej, co naturalnie spowodowało, że uwaga sektora koncentrowała się wokół nowych inicjatyw legislacyjnych. Wśród nich niewątpliwie należy wskazać na długo oczekiwany projekt nowelizacji ustawy odległościowej. Rozwój lądowej energetyki wiatrowej jako technologii dojrzałej i bezpiecznej to jeden z filarów transformacji energetycznej Polski. Bez zmiany ustawy potencjał byłby w dużym stopniu zaprzepaszczony. W naszej działalności deweloperskiej nie tylko my, ale i inny wytwórcy wciąż mierzymy się z przewlekłością i zawiłością procesów administracyjnych w zakresie uzyskiwania koniecznych pozwoleń, w szczególności jeśli chodzi o projekty wiatrowe. Potwierdzają to ostatnie dane, które mówią, że pełen proces dewelopmentu tych projektów to nawet 8 lat.
W naszej praktyce wielokrotnie zderzamy się z barierą procedur administracyjnych, które mogłyby zostać usprawnione. Dlatego z dużym zadowoleniem przyjmujemy, że w ramach nowelizacji ustawy odległościowej Ministerstwo Klimatu i Środowiska uwzględni nasz postulat dotyczący możliwości równoległego prowadzenia postępowania środowiskowego oraz planistycznego. Na czas przygotowania raportu oddziaływania na środowisko postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach będzie mogło być zawieszone. W tym czasie będą mogły być prowadzone równoległe prace nad dostosowaniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, co wpłynie korzystnie na skrócenie tego etapu rozwoju projektów.
Jakie zmiany prawa w obszarze energetyki planowane na 2025 r. będą miały bezpośredni wpływ na polski biznes Iberdroli?
W szczególności dwa aspekty będą dla nas istotne. Pierwszy to kontynuacja procesu legislacyjnego dotyczącego nowelizacji ustawy odległościowej. Jest już najwyższy czas na realizację tego celu. Oczekujemy, że ostatecznie wypracowane rozwiązania, w tym te dotyczące zintegrowanych planów inwestycyjnych dla lądowych farm wiatrowych, ale także ram związanych z partycypacją społeczną, będą równoważyć postulaty wszystkich interesariuszy.
Drugi obszar to dyskutowana obecnie szeroko reforma procesu przyłączeniowego dla projektów OZE i magazynów. Wierzymy, że zainicjowana przez Prezesa URE, a koordynowana przez PTPiREE platforma gromadząca operatorów systemów dystrybucyjnych, PSE i wytwórców będzie dalej utrzymana, a wnioski z prac poszczególnych grup roboczych będą uwzględnione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Skala odmów przyłączenia w 2024 r. będzie prawdopodobnie rekordowa i konieczne jest wprowadzenie zmian, które ten stan rzeczy zmienią. W szczególności oczekujemy, że zostaną uchwalone niezbędne przepisy w zakresie cable poolingu, wśród których najważniejsze to uwzględnienie w tej formule samodzielnych magazynów energii elektrycznej, rozszerzenie systemów wsparcia dla kolejnych instalacji oraz rezygnacja z wymogu wykonania ekspertyzy wpływu na sieć w przypadku przyłączania nowej instalacji do już istniejącej.
Jakie zmiany są konieczne, aby rynek energii odnawialnej w Polsce mógł się szybciej rozwijać – z punktu widzenia dewelopera dużych projektów, jakim jest Iberdrola?
Do priorytetów na rok 2025 w naszej ocenie należy zaliczyć przede wszystkim skuteczne uchwalenie znowelizowanej ustawy odległościowej oraz nowelizacji Prawa energetycznego w zakresie procesu przyłączeniowego w formule cable pooling. Pozwoli to na usprawnienie rozwoju OZE w Polsce już teraz.
Konieczna jest jednak dalsza dyskusja na temat optymalizacji procesu przyłączeniowego oraz podejścia do redysponowania nierynkowego. Dla nas jako dewelopera istotną wagę będą miały też przepisy wdrażające dyrektywę RED III w zakresie usprawnień procesu uzyskiwania pozwoleń i niezbędnych decyzji w taki sposób, aby z jednej strony umożliwić przyspieszenie tej procedury, ale z drugiej dochować rzetelności i poszanowania interesów społeczności lokalnych oraz aspektów środowiskowych.
Ograniczanie pracy OZE
Czy działalność Waszej firmy dotknęło częste w tym roku w Polsce nierynkowe redysponowanie źródeł wytwórczych? Jakie są perspektywy w tym zakresie na rok 2025?
Nasze farmy wiatrowe w Polsce były w tym roku kilkukrotnie redysponowane. Skala tego zjawiska przy projektach fotowoltaicznych w porównaniu do lądowych farm wiatrowych jest nieporównywalnie większa.
Wraz z rosnącą mocą zainstalowaną w fotowoltaice spodziewamy się, że instalacje fotowoltaiczne będą podlegać curtailmentowi w letnim szczycie ich generacji. Kluczowe jest jednak uwzględnienie przez operatora postulatów sektora wytwórców odnośnie do transparentności redysponowania, zasad wypłaty rekompensat – tutaj kluczowe będą ostatnie zmiany w IRiESP, które jeszcze musi zatwierdzić Prezes URE, a które w naszej ocenie są niezgodne z przepisami rozporządzenia UE 2019/943.
.
.
Jak oceniacie model biznesowy i potencjalne źródła przychodów dla magazynów energii w Polsce?
Magazyny energii to na pewno przyszłość nowych systemów energetycznych opartych na odnawialnych źródłach energii. W nadchodzących latach mogą odegrać ważną rolę w rozwoju rynku OZE i stabilizowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Widzimy zainteresowanie magazynami na polskim rynku. Sami planujemy tego rodzaju inwestycje w Polsce. Jednakże jest to nowy sektor i wciąż trudno oceniać ich opłacalność. Potrzeba w tym zakresie legislacji, dzięki której rynek ten zostałby zdefiniowany.
Jakie obecne inwestycje prowadzi Iberdrola w Polsce i jakie są w planach?
Od 2021 r. Iberdrola stworzyła w Polsce portfolio pięciu lądowych farm wiatrowych o łącznej mocy przekraczającej 212 MW. Od początku naszej obecności w kraju nie zamierzaliśmy na tym poprzestać. Zdecydowanie zależy nam na rozwoju i umacnianiu naszej pozycji. Aktualnie rozwijamy projekty onshore, fotowoltaiczne i magazynowe w różnych częściach Polski. Planujemy także cable pooling. Łączna moc naszych projektów przekracza 3 GW. W obszarze naszego zainteresowania pozostaje również polski offshore.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Firmy zagraniczne won z polskiego OZE.
Mam pytanie. Czy autor tego artykułu zna ustawę o ochronie języka polskiego,?
Czy naprawdę nie ma polskich odpowiedników tych wszystkich „makaronizmów” – tego nie da się czytać !!!
Pani grająca w zielone.
Nie może pani wypowiadać się na temat, którego pani nie zna, nie rozumie a co najważniejsze, za który pani nie odpowiada.
Energetyką powinnibzajmować się Energetycy, pani powinna zajmować się częścią zieloną. W Energetyce odpowiada się za bezpieczeństwo energetyczne, którego nie ma w Unijnych Dyrektywach dotyczących OZE. Pewnie pani, ani podobni pani zieleni obywatele, nie znający tematyki bezpieczeństwa energetycznego w Polsce, z całokształtem jej funkcjonowania w Polsce i Europie nie może być prowadzona tak samo, co do procesów, potrzeb zmian sieciowych, organizacyjnych itp, bo każde państwo Europy jest na innym poziomie rozwoju.
W przyszłości mikst energetyczny musi być oparty na obszarowych wspólnotowo Powiatach i Wojewodztwach z produkcją OZE dla siebie i Krajowy SEE zabezpieczającym min 80 % zapotrzebowania z podziałem 45% OZE obszarów i 55% Energgetyka z SEE z możliwością zabezpieczenia od 80 do 100%, gdy OZE z różnych powodów nie będzie mogło realizować dostaw.
Dzisiaj t co se dzieje z OZE to czysta bandyterka, która narusza bezpieczeństwo energetyczne z jednego powodu.
Kasa z UE idzie tam, gdzie grają prywatne interesy nie prawdziwych interesariuszy ale najczęściej wykonawców instalacji.
To taka Deweloperka budownictwa w Polsce w Energetyce.
Szkoda naszych pieniędzy.
Firma głosem pani afer manadżer ma spory tupet – penetruje obcy rynek a robiąc to narzeka na wszystko. Jakby tak odwrócono role i spróbowano na rynku krajowym Iberdroli zainwestować we frukty energetyczne będąc firmą polską to zduszenie w zarodku byłoby najlepszym co może spotkać taką inwestycję; tylko co tu się dziwić jak polski gigant Orlen to kolesiowskie spółki i spółeczki a energetyczna strategia narodowa to kij zupa i kamieni kupa… w takich okolicznościach obcy mogą do woli narzekać ustami afer manadżer na klimat i być obsługiwanymi na poduszkach.
Węgiel to jest przyszłość 👍💪
Linie przesyłowe są ok, jest bardzo ale to bardzo dużo AX, AX, AX, AX czy szanowna pani wie co to jest?🤣😂🤣😂.
Ja najbardziej uwielbiam grać w zielone THC ☁️☁️☁️☁️🤭
Pisane takim językiem, że aż nie chce się czytać. Nie dotrwałem do końca.
Czy to zgodne z ustawą o ochronie języka polskiego?
Szanowne Panie, co dla was niepolityczne powiem na głos. Trzeba obalić systemowo lobby WEK (wielkoprzemysłowej energetyki konwencjonalnej) bo inaczej zmiany i implementacje ustaw europejskich będą opóźniane i sabotowane na ile się da. To zdanie nieodżałowanej pamięci prof Jana Popczyka
Pier.olenie kotka za pomocą młotka
Skąd się biorą mechanizmy nierynkowe? Z potrzeby zapewnienia stabilności sieci. Niestety nie można podawać do sieci ani za dużo energii, ani za mało. Na takie numery jak oddawanie energii za granicę z dopłatą i jeszcze płacenie producentom, to sobie może Niemcy mogą pozwolić.
Inne wyjście: zlikwidować parę węglówek i polubić 21, 22 stopień zasilania jak wiatr ustanie i słońce będzie słabo świecić. Proste.
A może by tak tę pańcię zapytać, czym ogrzeje i oświetli salę operacyjną w szpitalu powiatowym gdzieś w dowolnym powiecie w Polsce, wieczorem, tak powiedzmy od listopada do końca marca, jak wyłączy już wszystkie elektrownie węglowe w Polsce ? Przykład Noemiec gdzie ma gwałt rozbudowują istniejące i reaktywują zamknięte kopalnie węgla brunatnego pokazuje że tych wszystkich ekooszołomów powinno się trzymać z dala od ludzi. Szwecja właśnie z uwagi na bezpieczeństwo rezygnuje z morskich farm wiatrowych a ta chciałby stawiać nam wiatraki za płotem
Dopóki nie będzie wsadzania do więzienia tego delikwenta co podpisuje odmowę wraz z jego sefem i szefa jego szefa to szwagry tych wszstkich złoczyńców beda blokować wszystko, co mogą, wszak to Wolska jest
Jak by nie było spekulacyjnie składanych wniosków to i odmów byłoby mniej a może nawet wcale.
Nowelizacja ustawy odległościowej jest potrzebna, trzeba uchwalić 2km od zabudowań mieszkalnych.
Nie będzie pól uprawnych tylko wiatraki i panele.Opamietajcie się.
Z magazynem energii ma to sens a bez magazynu to gówno warte
Wstrzymują mieszkańcą gminy pozwolenia na budowy, biorąc w pierwszej kolejności zgłoszenia inwestorów z OZE. Oszuści i tyle. Tylko kasa dla zielonych ważna a człowiek na ostatnim miejscu.
Jaka ładna pani.
A tak miało wszystko przyspieszyć (jak tylko odsuniemy niekompetentnych od władzy) i być wspaniale. Miks energetyczny, oze, czyste powietrze, inne cuda. I co?! Czy emocje związane z politycznym bełkotem opadły? To zastanówmy się na spokojnie czy idziemy w kierunku dobrym dla przeciętnego obywatela? Śmiem wątpić.
Postawić ile się da,a dla nich najważniejsze są rekompensaty od państwa ,które nie odbierze energii z powodu przeciążenia sieci.Firmy chcą się bawić w OZE, to niech mają warunek stawiania magazynów energii,a nie napitolić fotowoltaiki i farm wiatrowych,a później brać rekompensaty za które wszyscy płacimy.Tak się robi państwo i obywateli w bambuko, bo zarabia się na rekompensatach.I taka prawda o grze w zielone
Firmy żerujące na obywatelach bo cały ich biznesplan opiera się na dopłatach z budżetu państwa.
Łoni chcom budować OZE, oni muszom dostać warunki!
Dziennikarski bełkot czytania na pół godziny a streszczenie na jedno zdanie. Popisywanie się bogatym zasobem słów oraz zapożyczeń obcych słów.MASAKRA.
Polacy nie gęsi……
Cofamy się do ery kamienia łupanego i to w szybkim tempie
Może tak nie zaśmiecać języka polskiego? Co ,,drugie,, słowo w języku angielskim . Dla zapominalskich już Mikołaj Rej powiedział: ,,Polacy nie gęsi i swójjęzyk mają,,. Ten artykuł to jeden bełkot.
To wszystko bardzo mądre, aż tak mądre, że nie do strawienia przez bełkot angielszczyzny.
Niech firmy energetyczne zaczną wreszcie inwestować w sieć aby ta przyjmowała energię z farm i fotowoltaiki te udawanie że coś robią doprowadzą ludzi do szału mieszkam w Nieporęcie przerwy w dostawie energii są bardzo częste ,dla czego bo wisi stara połatana linja napowietrzna mało tego nie w oplocie tylko gołe kable PGE jedynie co potrafi to ściągać kasę linie napowietrzne to przeżytek przy byle wietrze rwą się jak nitki
@AdamK
Pani redaktorka pewnie grzeje w domu grzejnikami
Z całym szacunkiem ta Pani nie wygląda na seniora 🤔
Iberdrola, akceleracja, permitting, offshore, nie, wystarczy, a mamy ustawę o języku polskim…
POwcy jesteście do niczego!!!!!!!!!
Witam wszystkich ;-))
Moja opinia na szybko…. problem z przyłączem dla klientów indywidualnych ?…. Ok tylko pytanie dlaczego firma Tauron ktora była stworzona wyłącznie do dystrybucji czytaj pośrednik między efektownie a klientem indywidualnym uwzględniając linie przesyłowe które również zostały odzielone … Tauron po.latach w zasadzie złączył wszystkie klocki od zarządzania elektrowniami po budowę sieci i OZE w ilościach jak piszą 4..5 GW to tyle co założyli klienci indywidualni w ciągu ostatnich lat …czyżby Tauron przstraszyl się że.bedzie pionkiem na rynku i pociągnął za sznurki za oni mogą się rozwijać i budować OZE a My nie ! To moje przemyslenia bo jak nie ma.przylaczy to.powinno dotyczyć wszystkich ..milego płacenia rachunkow (coraz wyższych) no chyba że Tauron po zainstalowaniu OZE obnizy ceny prądu…. ha ha ha
Stan
Totalne brednie, a piszą to niewolnicy totalnej unijnej
dyktatury tzw „zielonego ładu”. Nie zgadzamy się na
te chore przepisy !!!
„Cable pooling(u)” – zdecydujcie się, albo po polsku, albo po angielsku bo już jestem chory od tego popisywania się angielskimi „makaronizmami” nie tylko w pisowni ale również nagminnie w polskich stacjach telewizyjnych. Jak mam przekonać moje dzieci urodzone i wychowane w angielsko-jezycznym kraju, by nie mieszały obu języków i że …”zadrajwował karę na kornerze”… nie jest poprawną polszczyzną, skoro w mediach z Polski widzą i słyszą dziwaczną mieszaninę obu języków. Jeśli istnieją polskie odpowiedniki, proszę się nimi posługiwać, bo – angielskiemu nie ubędzie, jeśli polski, Polskim będzie.
Używaj polskich słow…jeżeli mamy to czytać szp.eminencjo.
Se te wiatraki do dupy wsadźcie i mocno zaciśnijcie poślady
Tekst jest nie do końca zrozumiały dla przeciętnego zjadacza chleba. Wiele niezrozumiałych, niewytłumaczonych i zapewne niepotrzebnie użytych zwrotów. Ciekawe czy ten bełkot przeczytał ktoś do końca.
Czy ona gra w kija i 2kulki bo nie doczytałem??????
Alicja Weidel AfD opowiada się , że wiatraki pójdą do likwidacji , CO2 do likwidacji , te decyzję zniszczyły niemiecką gospodarkę.Zamkneli własne elektr.jądrowe , zakupić energię elektr. z blisko sąsiadujących granicy elektrowni jądrowych z Francji.Niemcy płacą ogromną cenę za energ.elektr. co prowadzi do zwijania gosp.i przeniesienia do Chin.Nie chcę do tego dopuścić.Nazywa to czerwonym zielonym ładem i wielką korupcją.
Bełkot. I śmiecenie języka.
Ale Pani… mniam. Brałby…
Rekordowa skala wniosków o przyłączenie, + rekordowa ilość poblokowanej mocy w systemie przez „deweloperów” = rekordowa ilość odmów
Ładna ta pani.
Trzeba zmienic myslenie i wrocic do wegla. Inaczej czeka nas upadek cywilizacyjny. Dobrze radze.