Premier: offshore zapewni cztery razy więcej mocy niż atom
Morskie farmy wiatrowe dadzą polskiej energetyce więcej mocy niż planowana elektrownia jądrowa na Pomorzu – zapewnił wczoraj premier Donald Tusk. Jaki rozwój mocy w obu technologiach przewidują aktualne rządowe dokumenty?
Premier Donald Tusk w swoim wczorajszym przemówieniu podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie wiele miejsca poświęcił energetyce. Zapewnił, że rozwój energetyki odnawialnej to szansa na dostęp do tańszej energii i jest to kluczowa kwestia dla konsumentów i przedsiębiorstw. W tym zakresie premier zwrócił uwagę na rozwój energetyki wiatrowej.
– Energia odnawialna, na przykład offshore, to jest przedsięwzięcie, które powinno rozstrzygnąć i rozstrzygnie, pozytywnie, o dostępie do taniej energii. My nie mamy jakichś szczególnie innych możliwości, aby ta energia, która jest dzisiaj jedną z najdroższych w Europie, była tańsza. Zielona energia – jeśli nie mówi o ideologii, tylko o ludziach i ich interesach – jest jednym z kluczowych sposobów – powiedział Donald Tusk.
– Nowe wiatraki, budowane na morzu, docelowo wygenerują potencjalną moc energetyczną 18 GW. To 4 razy więcej mocy niż planowana elektrownia atomowa na Pomorzu – powiedział premier.
Donald Tusk zapewnił, że rząd będzie szukać lokalizacji także dla drugiej elektrowni jądrowej, jednak w tym przypadku konieczne będzie znalezienie zewnętrznego finansowania.
Repowering lądowych turbin szansą na 5-6 GW
Z kolei mówiąc o farmach wiatrowych na lądzie, Donald Tusk zwrócił uwagę na możliwość wzrostu zainstalowanych mocy, jaką daje repowering, czyli wymiana starszych turbin na nowsze, posiadające znaczenie większą moc.
– Chyba mało kto w Polsce zdaje sobie jeszcze sprawę, że nie trzeba budować zbyt wielu nowych wiatraków na lądzie, skoro poprzez wymianę turbiny na nowoczesną da to 400-500 proc. wzrostu mocy takiego wiatraka – powiedział premier.
Jak ocenił premier, repowering lądowych turbin wiatrowych może dać około 5-6 GW mocy. – To ciągle więcej, niż da nam elektrownia jądrowa budowana na Kaszubach – powiedział szef rządu.
– To pokazuje, że możliwości jest sporo. Wymaga to tylko szybkich decyzji regulacyjnych, ale też odporności na lobbing czy emocje. Musimy być odporni i twardzi, kiedy te decyzje będziemy podejmowali. Nie ma mądrych decyzji, które nie znajdą swoich oponentów – powiedział premier.
Donald Tusk podkreślił, że polska energetyka potrzebuje też rozwoju sieci przesyłowych, a rząd przewiduje wydanie na ten cel z publicznych środków w ciągu dekady 70 mld zł.
Ile energii wyprodukuje offshore i atom – prognoza rządu
Jak wyglądają prognozy zainstalowanych mocy w offshore i atomie w najnowszych rządowych dokumentach? Znajdziemy je w opublikowanym ostatnio przez resort klimatu projekcie Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu do 2030 r.
Zawarto w nim dwa scenariusze rozwoju polskiej energetyki: Scenariusz transformacji w ścieżce zbliżonej do „biznes jak zwykle” (ang. with existing measures, WEM), a także Scenariusz aktywnej transformacji (ang. with additional measures, WAM).
W scenariuszu WEM osiągalna moc netto farm wiatrowych na morzu w 2030 r. ma wynosić 5,92 GW, a w 2040 r. – 17,88 GW. Natomiast „systemowa” energetyka jądrowa ma się pojawić w krajowym miksie energetycznym w 2035 r., osiągając wówczas moc 1,17 GW. W 2040 r. jej osiągalna moc netto ma być na poziomie 6,22 GW.
W tym scenariuszu farmy wiatrowe na morzu w 2030 r. będą produkować około 21,7 TWh energii elektrycznej, odpowiadając za około 11 proc. wytwarzania w polskiej elektroenergetyce. Scenariusz WEM zakłada ponadto zerową produkcję energii z atomu w tym czasie.
.
.
Większy przyrost mocy przyjęto w scenariuszu WAM. Według niego osiągalna moc netto farm wiatrowych na morzu w 2030 r. ma wynosić 5,92 GW (czyli tyle samo, ile w scenariuszu WEM), a w 2040 r. ma wzrosnąć do 17,88 GW. Natomiast „systemowa” energetyka jądrowa ma się pojawić w krajowym miksie energetycznym w 2035 r., osiągając wówczas moc 1,17 GW. W 2040 r. jej osiągalna moc netto ma sięgać 6,22 GW.
W scenariuszu WAM pojawia się prognoza produkcji energii z perspektywą 2030 r. i 2040 r. Według niego farmy wiatrowe na morzu w 2030 r. będą dostarczać do polskiego systemu elektroenergetycznego około 21,7 TWh energii elektrycznej, a 10 lat później – 67,4 TWh. Scenariusz WAM zakłada z kolei zerową produkcję energii jądrowej w 2030 r., ale 10 lat później ma ona sięgać 58,1 TWh.
Autorzy najnowszego projektu Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu do 2030 r. przytaczają szacunki Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, zgodnie z którymi do 2030 r. możliwy do osiągnięcia poziom mocy zainstalowanej elektrowni wiatrowych w polskich obszarach morskich wynosi około 7,5 GW, natomiast do 2050 r. jest to 33 GW.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Nie zapominajcie że rude to zakłamane i fałszywe
ale po jakiej cenie ????? Rudy już nie POwie a będzie drogooo
On nie ma pojęcia, że wiatr nie zawsze wieje, nawet na morzu. Bez stabilnego systemu wytwarzania energii wszystko to jest na zasadzie jakoś to będzie.
Już prywatna mamy A2 jescze nam prywatnego atomu potrzeba . Wszystkie strategiczne firmy muszą być pod katrola panstwa
Siemens nie upadnie
Rudy niszczy Polskę jawnie, a Polaczki nic się nie odzywają tylko mu POklaskują! Skandal.
Panie Tusk. @ może zaczepić Polaczkom wiatraczki do d..
No przecież uwolnili 5 miliardów na turbiny to teraz rudy odkupi używki od Niemców i Brukseli i kasa wróci a my dostaniemy szrot który trzeba będzie zutylizować bardzo szybko …
Niestety rudy ma racje. Atomówka to 30mld zł i 10 lat budowy,a wiatraki na morzu to 8mld zł i …3lata budowy.
Czyli nic. A rachunki coraz droższe.
Wiatraki produkują w większości Niemcy do tego serwis itd itd Tak więc wszystko w temacie elektrowie atomowe w żaden sposób nie zadowolą Niemca 😉😉😉 Podziękujcie wyborcom 👏👏👏 Niemiec Wasz Pan
Co on pierdoli za głupoty niemcy budują elektrownie węglowe w Finlandii też budowana była nastepna elektrownia a ten z wiatraków chce energię elektryczną ty kłamco pierdolony ileż można kłamać nie masz pojęcia o czy mówisz won z rzadu
Tylko jeszcze niech powie o kosztach.i dostępności tej energii
Fiku miku atom źle odraczanie i znowu gazprom pomoże, nasz człowiek w warszawie wie co robi
Drogie źródło energii i niepewne.
To jak z Tamą że na pewno nie pęknie Zapewniał ten ktoś A po za tym jakie ma on wykształcenie albo ile zbudował zapór żeby opiniować czy taka Tama wytrzyma czy nie
Barany koalicji będą płacić i podniecać się że rudy załatwił drogi prąd .
Ktos musi te niemieckie wiatraki przrciez kupowac simensa , tak to jest jak narod wybiera oszustow rudych na przewodzow, prad najdrozszy na swiecie najwyzszy wspolczynik z zaleglosciami firm uciekajace zaklady pracy za granice Usmiechnij sie ;))))
Tak jak gaz z lupkow na emerytury lze
Ale wysyp platnych troli w komwntarzach 🙂
Przecież jeszcze przed wyborami w 2024 jakaś niemiecka minister, czy też niżej, zapowiedziała maksymalny wysiłek, prawny czy też nie, żeby nie było elektrowni atomowej w Polsce. Także dyspozycja dla pana Donalda została wydana. Atom będzie , jak się tubylcy przestaną nabierać na tego sprzedawcę miesiąca.
Rudzielcu jeden. A pewnie repowering i turbiny będzie na robił niemiecki koncern Siemens… Elektrownia atomowa również jest potrzebna do stabilizacji sieci. Wszyscy w koło mają, nawet Czesi. My nie możemy, bo po co skoro Niemcy zamykają.
Nie ważne, że nas dymają. Ważne, że już Pis nie jest u władzy prawda wyborcy rudego? Tak myśleliście to teraz kur.. bulić za prąd i nie marudzic. Uśmiech i na szparagi 15h do szwaba.
Atom jest jedynym w miarę zielonym źródłem energii. OZE zależą od żywiołów.
Po cholerę wrzucacie tu polityków popisu, przecież to kłamcy
A ja bym chciał wiedzieć ile podatków i jakie są w cenie energii.
Ukrywają to przed nami!
🤑
Wielki specjalista od Zapór Teraz jak ogarnie energii elektryczną to ogarną nas Ciemności Egipskie
To nasze nieszczęście. Nie wiem czy bardziej głupi czy bardziej sprzedajny. Prawdopodobnie jest już układ narzucony przez Niemcy że naszą energetykę będzie stabilizował prąd z elektrowni atomowych na Ukrainie. Tusk ma tego dopilnować.
Tylko że elektrownia offshore zajmie 2000 hektarów i setki kilometrów kabli i innych instalacji a atomówka powstanie na kilku hektarach, z łatwym dostępem i wygodą w obsłudze.
Debil i Zdrajca jeżeli tak twierdzi, a kinserwacje, remonty itd na morzu?
Kto wymyslam takie glupoty ?? Atom daje stabile zrodlo energi a wiatraki czy tez panele slonaczne to bujda DLA naiwnych
Tak, tak wiatraki na morzu i zapewne Simensa.
Atom bye bye
Niech Niemcy wezmą sobie te wiatraki 😉
Ktoś z zewnątrz miałby w Polsce rządzić elektrownią atomową, ewenement w skali świata i dodatkowo słysząc nowe turbiny gdzie u nas wiatraki relatywnie nowe przypomina mi się Niemiecki Siemens i jego zeszłoroczne problemy z turbinami które zaraz na siłę wepchaja nam.
jaki Czarodziej! Ten czaruś będzie musiał zastawić całe wybrzeże turbinami a nasze wakacje będą z widokiem na las turbin wiatrowych w morzu. I oczywiście Niemcy nam te turbiny wyprodukują bo kro inny? Miałem sen gdzie widzę rudego w zielonych włosach – czy to jakiś znak?
Co to znaczy znaleźć źródło finansowania?….wypuścić akcje i dzielić się z akcjonariuszami
Jestem za ale wiatraki muszą być wyprodukowane w Polsce i cały serwis Polski
A NAJWIECEJ MOCY DADZĄ WIATRAKI SIMENSA A RUDY KILKA PROCENT POD STOLIKIEM
A Simens zgarnie kasę co unia da Polsce
Niemcom nie pasuje Polska stabilna energetyka. A Donald nie wie jak tu powiedzieć Polakom prawdę. Nikt tutaj nie pozwoli wybudować żadnego atomu. Zapomnijcie. Energia ma być kupowana a zgadnijcie skąd?
Uśmiechnij się Polsko!
Patokoalicyjni złodzieje zwijają i doją Polskę!
Ile lat będzie działać atomówka a ile lat wiatraczek na jednej turbinie. O bezwietrzne dni podczas mroźnej zimy nie pytam.
nic tylko pogratulować wyborcom dobrego wyboru! najważniejsze przecież że pis odsunięty od władzy
Człowiek boi sie pisac cokolwiek o tym popapracu zeby nie wsadził do wiezienia jak młodego chłopaka w czasie powodzi ale jak ostatni idiota wypowiada sie w tak głupi sposob porownujac niestabilne złrodla energii ktore sa efektem najdrozszej na siecie pradu oraz zapasci gospodarki w EU to noz sie w kieszeni otwiera do jakich idiotow on miwi kto mu to potwierdzi
Czytając wypociny tutejszych fahofcuf od energetyki czuję się jakbym był na jakimś pisim spędzie ! Żadnych argumentów, same obelgi, plucie jadem i kłamstwa okraszone nienawiścią do złego Niemca. Tego złego Niemca, który kupuje 1/3 naszej produkcji
dzięki czemu to żałosne państwo jeszcze istnieje.
Zamiast pisać tutaj „komentarze” lepiej było milczeć, najwyżej posądzano by was o głupotę. Wy jednak wolicie wrzeszczeć, rozwiewając tym samym wszelkie wątpliwości
Tusk jak zwykle każdego traktuje jak głupka ,ale jak samo jedzie do Berlina to sam za takiego robi
[…] To je čtyřikrát větší výkon než plánovaná jaderná elektrárna v Pomoří,“ prohlásil Tusk na Evropském fóru nových myšlenek […]