Rumunia planuje ogromne inwestycje w offshore
W rumuńskiej części Morza Czarnego mogą powstać morskie farmy wiatrowe o mocy nawet 7 GW. Niedawno zakończyło się studium wykonalności dotyczące inwestycji offshore na tym obszarze.
Możliwości budowy morskich farm wiatrowych na Morzu Czarnym analizuje rumuńska spółka naftowo-gazowa Black Sea Oil & Gas (BSOG). W ubiegłym tygodniu ukończono studium wykonalności obejmujące potencjalne morskie obszary, na których mogłyby powstać inwestycje o mocy 3 GW. Plany ich rozwoju i wykorzystania istniejącej infrastruktury do przesyłu gazu ogłoszone zostały w ubiegłym roku.
Studium wykonalności na Morzu Czarnym w Rumunii przeprowadziła brytyjska firma konsultingowa OWC, zajmującą się energią odnawialną, we współpracy z rumuńską firmą konsultingową ABL. Na zlecenie BSOG wykonano ocenę strefową i serię badań techniczno-ekonomicznych w celu zbadania rentowności inwestycji w offshore na potencjalnych obszarach Morza Czarnego oraz możliwości wykorzystania istniejącego korytarza do eksportu energii.
Rumuńskie plany offshore
W kwietniu br. rumuński rząd przyjął projekt ustawy o morskiej energetyce wiatrowej. Jej głównym celem jest wyznaczenie obszarów dla rozwoju offshore na Morzu Czarnym i określenie procedur wydawania koncesji na budowę. Ten etap miałby nastąpić na początku 2025 r. Pierwszy projekt offshore w Rumunii mógłby powstać do 2032 r.
W tym roku Międzynarodowa Korporacja Finansowa (International Finance Corporation, IFC) z Grupy Banku Światowego rozpoczęła konsultacje dotyczące „mapy drogowej” morskiej energetyki wiatrowej w Rumunii (Offshore Wind Roadmap For Romania). Według scenariusza niskiego wzrostu (LGS) do 2036 r. w kraju tym powstaną morskie farmy o mocy 3 GW, natomiast w scenariuszu wysokiego wzrostu (HGS) będzie to aż 7 GW.
W tym drugim wypadku przewidywany wyrównany koszt energii (LCOE) ma się mieścić w przedziale 72-93 euro/MWh w 2029 r. – i spaść do 47-68 euro/MWh w 2035 r. Z kolei przy wolniejszym tempie rozwoju pierwszy zakres kosztowy ma być taki sam (72-93 euro/MWh w 2029 r.), by później – w 2035 r. – osiągnąć wartość 52-76 euro/MWh.
Rumunia przewiduje zapewnienie tzw. local content w łańcuchu dostaw (wieże, podstacje itp.) na poziomie 28 proc. w wersji LGS i 38 proc. w HGS. W przypadku scenariusza niskiego wzrostu koszty inwestycyjne wyniosą 9 mld euro do 2035 r. Obejmą one 150 turbin w pięciu projektach. Z kolei scenariusz szybkiego wzrostu mówi o nakładach rzędu 19 mld euro – na około 360 turbin w siedmiu projektach – do 2035 r.
Wykorzystać działającą infrastrukturę
Studium wykonalności dla offshore w Rumunii obejmowało także opcję wykorzystania infrastruktury należącej do partnera projektu – spółki Midia Gas Development (MGD). Na gruntach należących do MGD mogłyby powstać stacje odbiorcze dla morskich farm wiatrowych w Rumunii.
O planach utworzenia korytarza energetycznego na Morzu Czarnym wzdłuż istniejącej infrastruktury MGD w celu połączenia przyszłych morskich farm wiatrowych z krajową siecią elektroenergetyczną Transelectrica (SEN) spółka BSOG informowała w połowie zeszłego roku. Partnerami w projekcie poza MGD są firmy Petro Ventures Resources i Gas Plus Dacia. Planowany korytarz energetyczny miałby obsługiwać morskie farmy wiatrowe o mocy 3 GW, a jego długość to 126 km. Byłby to pierwszy przypadek dopuszczenia do eksploatacji takiej infrastruktury na rumuńskim Morzu Czarnym.
„Projekt MGD, z istniejącą infrastrukturą, gruntami i prawami własności, jest wyjątkowo odpowiedni do zapewnienia korytarza energetycznego obsługującego produkcję energii wiatrowej na morzu oraz wymaganych urządzeń odbiorczych i przyłączeniowych SEN, takich jak podstacje i – w razie potrzeby – konwertery” – komentował BSOG w lipcu 2023 r.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.