Ustawa liberalizująca 10H z poprawką dotyczącą partycypacji społecznej
Czekający od kilku miesięcy na etap prac sejmowych projekt ustawy, która ma ograniczyć restrykcje związane z budową elektrowni wiatrowych na lądzie, otrzyma z pewnością wiele poprawek. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała zgłoszenie poprawki, na której mają skorzystać społeczności lokalne.
Partycypacja lokalnych społeczności w inwestycjach w odnawialne źródła energii staje się wyraźnym trendem w takich krajach jak Niemcy czy Francja. Teraz podobnie ma być także w naszym kraju. Przyczynić ma się do tego ustawa zakładająca zniesienie ograniczeń wprowadzonych ustawą odległościową, przyjętą w 2016 roku, która zablokowała możliwość rozwoju nowych projektów wiatrowych w Polsce.
Nowelizacja w poczekalni
Projekt nowelizacji ustawy odległościowej zakłada realizację nowych projektów wiatrowych za zgodą gmin – na podstawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego i przy zachowaniu odległości turbin wiatrowych od domów na poziomie co najmniej 500 metrów.
Uwzględniający to założenie projekt nowelizacji ustawy został przyjęty kilka miesięcy temu przez Radę Ministrów, jednak nadal nie doczekał się rozpoczęcia procedowania w Sejmie. Mimo deklaracji przedstawicieli rządu co do szybkiego rozpoczęcia prac nad nowymi regulacjami w parlamencie, nadal nie odbyło się posiedzenie sejmowej komisji, które uruchomiłoby prace nad nowymi regulacjami dla lądowej energetyki wiatrowej.
Poprawka resortu klimatu
Tymczasem Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało zgłoszenie poprawki do projektu ustawy, która zakłada obowiązkowy udział lokalnej społeczności w części farmy wiatrowej. Miałoby się to odbyć na zasadzie wdrożonej już w ustawie o odnawialnych źródłach energii koncepcji prosumenta wirtualnego, która ma wejść w życie w połowie 2024 roku.
Zgodnie z tą koncepcją prosumenci wirtualni posiadający udziały w elektrowni OZE, która jest oddalona od należących do nich punktów poboru energii i nie jest z nimi bezpośrednio połączona – i jednocześnie mający udział w adekwatnej produkcji energii elektrycznej – będą mogli pomniejszać swoje rachunki za energię.
Resort klimatu chce, aby ta koncepcja została wprowadzona teraz do lądowej energetyki wiatrowej, a inwestorzy wiatrowi mieli obowiązek przekazania społeczności lokalnej 5 proc. udziałów w produkcji energii.
Minister klimatu Anna Moskwa, która wczoraj zasygnalizowała taką poprawkę, nie zadeklarowała jednocześnie, kiedy projekt ustawy będzie przedmiotem prac Sejmu ani czy zostanie w niej zachowany kluczowy zapis dotyczący odległości 500 metrów.
Korekta (14.12.22): W dniu 13 grudnia Rada Ministrów przyjęła poprawkę zakładającą zwiększenie minimalnego udziału wirtualnych prosumentów w farmach wiatrowych do 10 proc. Więcej na ten temat w artykule: Wirtualni prosumenci dostaną minimum 10 proc. mocy farm wiatrowych.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
