Dlatego Chiny dominują w morskiej energetyce wiatrowej
W 2021 roku Chiny zainstalowały prawie 17 GW mocy w morskich farmach wiatrowych. Ten kosmiczny wynik jest efektem kilku czynników, które wskazano w raporcie Instytutu Ekonomii Energii i Analiz Finansowych (IEEFA).
Wzrost mocy w chińskim sektorze morskiej energetyki wiatrowej w latach 2010–2020 stanowił aż 32 proc. globalnego wzrostu. W latach 2020–2022 co piąta zainstalowana na morzach turbina wiatrowa miała być wyprodukowana przez największego prywatnego chińskiego producenta – firmę Mingyang.
Rolę Mingyang i innych chińskich dostawców w rozwoju światowej morskiej energetyki wiatrowej analizuje Norman Waite, analityk Instytutu Ekonomii Energii i Analiz Finansowych (IEEFA, Institute for Energy Economics and Financial Analysis), w najnowszym raporcie.
– Zamorska ekspansja Mingyang może spowodować wzrost rozmiarów turbin, obniżenie cen rozwoju farm wiatrowych i korzystnie wpłynąć na podaż morskiej energii wiatrowej na wielu rynkach świata – podkreśla Norman Waite.
Najtańsze turbiny na świecie
Według raportu ceny chińskich turbin spadły po zakończeniu systemu preferencyjnych taryf (feed-in-tariff), co nastąpiło w 2020 roku w odniesieniu do projektów lądowych, a w 2021 roku – do projektów morskich.
Chiny mają obecnie oferować najtańsze turbiny wiatrowe na świecie, co wynika z wysokich zdolności produkcji stali, dominacji Chin w obszarze metali ziem rzadkich oraz konkurencyjnego łańcucha dostaw. Jak podano w raporcie, marże zysku brutto są średnio o 14 pkt proc. wyższe u chińskich producentów turbin niż u innych międzynarodowych graczy aktywnych na tym rynku.
Kluczowym czynnikiem wpływającym na taki stan rzeczy mają być rosnące ceny metali ziem rzadkich.
– Nie-chińscy producenci turbin poszukujący neodymu, dysprozu i terbu – występujących w silnych magnesach stałych niezbędnych w turbinach wiatrowych – prawdopodobnie będą musieli zmierzyć się z jeszcze bardziej skoncentrowaną i jeszcze bardziej politycznie napiętą strukturą dostaw, która wydaje się mało prawdopodobna do szybkiego rozwiązania – twierdzi analityk IEEFA.
Zróżnicowany rynek turbin wiatrowych
Według IEEFA od 2020 roku siedem na 10 turbin offshore zostało zainstalowanych w Chinach, które dzięki swojemu położeniu korzystają z silnych wiatrów morskich, zarówno w pobliżu wybrzeża, jak i na głębszych wodach.
Jedną z przyczyn sukcesu chińskiej morskiej energetyki wiatrowej ma być duży wybór turbin o potężnych gabarytach.
– Obecnie szacujemy, że w Chinach działa 11 producentów turbin oferujących cztery rodzaje technologii generatorów, z całkowitym rynkiem 44 modeli o mocy powyżej 7 MW – mówi Norman Waite. Zdaniem eksperta chiński przemysł solarny wyrósł z popytu europejskiego, natomiast przemysł wiatrowy – z popytu krajowego, przewagi surowcowej i działań rządu na rzecz substytucji importu.
Hybrydowe instalacje
Jak podaje IEEFA, w Chinach znajduje się 38 morskich farm wiatrowych, na których wykorzystano różne modele turbin, często nie tylko od jednego producenta.
– Ta praktyka farm o mieszanych modelach wydaje się rzadka poza Chinami – zauważa Waite. – Chińskie farmy z mieszanymi modelami mogą przyspieszyć rozwój nauki, ponieważ pozwalają porównywać technologie i projekty turbin wiatrowych w czasie rzeczywistym.
Analityk IEEFA zwraca uwagę na to, że budowa instalacji na morzu jest przedsięwzięciem kosztownym w związku z wysokimi kosztami budowy i utrzymania turbin. Rozwiązaniem tego problemu jest stawianie turbin o większych rozmiarach, bardziej efektywnych, co pozwala na zmniejszenie ich liczby.
– Mingyang konsekwentnie idzie w kierunku większych jednostek offshore w Chinach i wygląda na to, że nadal będzie to robić – mówi Waite. – Jako pierwszy wprowadził na lokalny rynek morskie turbiny wiatrowe o mocy 6,5 MW, 8 MW i 11 MW.
Oprócz zwiększania turbin producent dąży do stosowania generatora synchronicznego z magnesami trwałymi (MSPMSG). W tej chwili Mingyang ma być największym na świecie dostawcą hybrydowych turbin MSPMSG.
Szczegółowe informacje na temat morskiej energetyki wiatrowej, nie tylko w Chinach, można znaleźć w raporcie, który jest do pobrania tutaj.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.