Rusza kampania społeczna „Energia z wiatru = energia wolności”
Startuje ogólnopolska kampania społeczna pod hasłem „Energia z wiatru = energia wolności”. Ma ona podkreślić znaczenie odnawialnych źródeł energii w Polsce, szczególnie zaś energetyki wiatrowej, która jest źródłem czystej i najtańszej energii na rynku. Kampanię poprowadzą Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) oraz Cityboard Media.
Kampania „Energia z wiatru = energia wolności” ma zachęcić Polaków do korzystania z fachowej wiedzy na temat energii wiatrowej, wokół której krąży wiele mitów.
Zdaniem ekspertów PSEW społeczna akceptacja dla wiatraków jest kluczowa, aby – zgodnie z nową propozycją rządu – powstawały nowe inwestycje wiatrowe, które oprócz czystej energii gwarantują miejsca pracy, rozwój gospodarczy i znaczące wpływy do lokalnych budżetów.
Same korzyści
Jak podkreślają eksperci PSEW, energia z wiatru nie jest zależna od dostępności paliw konwencjonalnych, których zapasy nieubłaganie się wyczerpują̨ – jest surowcem bezpłatnym i odnawialnym. Rozwój energetyki wiatrowej to sprawdzona droga w kierunku poprawy bezpieczeństwa energetycznego. Zdaniem PSEW w obliczu wojny w Ukrainie w najlepiej pojętym interesie narodowym Polski jest nadanie priorytetu rozwojowi energetyki odnawialnej, bo im więcej OZE w systemie, tym mniejszy import surowców zza granicy.
Dodatkowym argumentem za rozwijaniem tego sektora OZE jest kwestia finansowa. Koszt energii elektrycznej z turbin wiatrowych – w przeciwieństwie do tradycyjnych źródeł energii – będzie malał, co wynika ze zwiększającej się wydajności turbin.
– Energetyka wiatrowa nie tylko zmniejsza krajowe zapotrzebowanie na import surowców energetycznych, ale również oferuje 3–3,5-krotnie niższy koszt wytworzenia elektryczności niż w przypadku paliw kopalnych. Ponadto energetyka wiatrowa tworzona jako źródła rozproszone jest mniej podatna na zagrożenia fizyczne, a tym samym dużo bezpieczniejsza niż duże i scentralizowane źródła wytwórcze – mówi Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.
– Dziś przyspieszenie transformacji i umożliwienie nowych inwestycji w OZE jest nie tylko koniecznością wynikającą z ochrony klimatu, czy szansą dla gospodarek, ale przede wszystkim koniecznością z punktu widzenia suwerenności Polski i jej interesu narodowego – dodaje Gajowiecki.
Polacy popierają wiatraki
Jak wynika z najnowszego badania Social Changes (lipiec 2022), 81 proc. Polaków popiera rozwój lądowych elektrowni wiatrowych, 75 proc. uważa, że wiatraki na lądzie przyczyniają się do wzrostu bezpieczeństwa energetycznego i zmniejszenia zależności od paliw kopalnych, a 85 proc. badanych sądzi, że prawo w Polsce powinno wspierać rozwój i korzystanie z odnawialnych źródeł energii, w tym elektrowni wiatrowych.
Specjaliści PSEW uważają, że wyniki te potwierdzają, jak ważne dla społeczeństwa są wprowadzane właśnie zmiany liberalizujące ustawę odległościową poprzez dopuszczenie dla chętnych gmin zmniejszenia odległości minimalnej elektrowni wiatrowej od zabudowań do 500 metrów.
– Polacy dostrzegają potrzebę rozwoju energetyki wiatrowej na lądzie i mają świadomość płynących z tego korzyści. Cieszymy się, że potrzebę tę również dostrzegają rządzący – przyjęta przez rząd nowelizacja ustawy odległościowej, która zakłada liberalizację niesławnej zasady 10H, pozwala na ponad 25-krotne zwiększenie dostępności terenów pod inwestycje wiatrowe – mówi Janusz Gajowiecki.
– Warto zaznaczyć, że wpisane obecnie w ustawie 500 metrów odległości wiatraka od zabudowań jest w pełni bezpieczne, dokładnie tą odległością posługuje się niemal cała Europa – podkreśla prezes PSEW.
Energia dla Polski
Kampania będzie miała charakter outdoorowy i digitalowy. Plakaty umieszczone na 100 nośnikach cityboard o wielkości 6×3 m zawisną na początku sierpnia w 10 największych miastach w Polsce.
W kampanii wykorzystane będą dwa różne motywy graficzne z hasłami „Energia z wiatru, energia wolności” oraz „Energia z wiatru, energia dla Polski”. Kampania outdoorowa będzie wsparta działaniami w social mediach.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.