Cztery kraje zainstalują 150 GW w offshore na Morzu Północnym

Cztery kraje zainstalują 150 GW w offshore na Morzu Północnym
fot. Nicholas Doherty/Unsplash

W dniu ogłoszenia nowych założeń dla unijnego planu REPowerEU cztery kraje europejskie ogłosiły wspólny projekt w offshore. Do 2050 roku chcą postawić morskie farmy wiatrowe o mocy 150 GW i będą korzystać z produkowanej energii za pośrednictwem wspólnego interkonektora.

Belgia, Dania, Niemcy i Holandia ogłosiły wspólny cel zainstalowania co najmniej 150 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej do roku 2050. Ich decyzję skomentował w mediach społecznościowych Mads Nipper, dyrektor generalny duńskiego koncernu energetycznego Orsted:

Historyczny dzień, w którym oficjalnie ogłoszono, że do 2050 roku tylko w Danii, Niemczech, Holandii i Belgii powstanie 150 GW (!) morskiej energii wiatrowej. Jeśli dodamy do tego ambicje Wielkiej Brytanii, Norwegii i innych krajów, to okaże się, że Morze Północne stanie się europejską elektrownią.

REKLAMA

Deklaracja w sprawie wspólnej inwestycji podpisana została w porcie Esbjerg przez premierów Danii, Holandii i Belgii oraz kanclerza Niemiec. W spotkaniu uczestniczyła Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Hub energetyczny

Wszystkie kraje-sygnatariusze deklaracji mają w przyszłości korzystać z energii elektrycznej wyprodukowanej przez morskie farmy wiatrowe za pośrednictwem interkonektora łączącego ich sieci energetyczne. Potrzebę takich rozwiązań podkreśla Chris Peeters, dyrektor generalny grupy Elia, belgijskiego operatora systemu przesyłowego:

Sieci elektryczne na morzu stają się coraz bardziej złożone. Ewoluujemy od budowania połączeń punkt–punkt do budowy hubów energetycznych, które są połączone hybrydowymi interkonektorami. Jeśli rozwój morskiej energii wiatrowej będzie pozostawiony nieskoordynowanemu podejściu poszczególnych krajów, to znaczna część potencjału morskiej energii wiatrowej w Europie pozostanie niewykorzystana. 

Potrzebne wzmocnienie łańcucha dostaw

REKLAMA

Dyrektor Generalny WindEurope Giles Dickson zauważa jednak, że zwiększenie mocy w morskiej energetyce wiatrowej jest możliwe tylko przy zapewnieniu rentownego łańcucha dostaw energii wiatrowej i uproszczeniu procedur wydawania pozwoleń na budowę farm wiatrowych. – W tej drugiej kwestii dzieją się już dobre rzeczy. Ale pierwsza kwestia wymaga szczególnej uwagi: pięciu producentów turbin w Europie notuje obecnie straty – stwierdza Dickson.

Podobne wyzwania widzi Sven Utermöhlen, dyrektor generalny RWE Offshore Wind: – Morskie planowanie przestrzenne, ogólna dostępność dna morskiego zarówno dla farm wiatrowych, jak i infrastruktury sieciowej, a także szybsze wydawanie pozwoleń zarówno dla lądowej, jak i morskiej energii wiatrowej są kluczowymi czynnikami umożliwiającymi ekspansję morskiej energetyki wiatrowej. 

Swoje obawy wyraża także Jochen Eickholt, dyrektor generalny Siemens Gamesa Renewable Energy: – Europejski łańcuch dostaw energii wiatrowej jest w złym stanie. Rosną koszty surowców i komponentów

Osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku wymaga zainstalowania w offshore do 300 GW mocy (obecnie jest 15 GW). W tym samym czasie moc lądowej energetyki wiatrowej w UE musi wzrosnąć z obecnych 173 GW do 1 TW. 

Według planu REPowerEU w 2030 roku Unia Europejska ma posiadać w sumie 480 GW w energetyce wiatrowej na lądzie i na morzu – wobec obecnych 190 GW. 

Barbara Blaczkowska

barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.