Liberalizacja ustawy odległościowej w Sejmie dopiero za kilka miesięcy

Liberalizacja ustawy odległościowej w Sejmie dopiero za kilka miesięcy
EDF

Wyczekiwana przez branżę wiatrową ustawa, która zliberalizuje zasady budowy farm wiatrowych, według wcześniejszych zapowiedzi przedstawicieli rządu miała zostać uchwalona jeszcze w tym roku. Tak się jednak nie stanie. Ministerstwo Rozwoju zapowiedziało teraz, że projekt nowych regulacji pojawi się w parlamencie dopiero w drugim kwartale przyszłego roku.

Projekt nowelizacji tzw. ustawy odległościowej, która od 2016 roku zablokowała możliwość realizacji nowych projektów wiatrowych, został upubliczniony przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii jeszcze w pierwszej połowie br. Jednak do tej pory nie został przyjęty przez rząd i nie trafił do Sejmu.

Jak wynika z najnowszych informacji z Ministerstwa Rozwoju, nowelizacją ustawy odległościowej parlament zajmie się w drugim kwartale 2022 r.

REKLAMA

Wczoraj projekt przepisów mających zliberalizować zasady budowy farm wiatrowych pozytywnie zaopiniowała Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego.

Opracowany przez Ministerstwo Rozwoju projekt nowelizacji ustawy odległościowej ma uelastycznić zasadę 10H, zgodnie z którą od 2016 roku nie można realizować projektów wiatrowych w lokalizacjach, gdzie nie jest spełniony warunek minimalnej odległości od domów i obszarów chronionych odpowiadającej 10-krotnej wysokości elektrowni wiatrowej.

Nowe prawo ma umożliwić zmniejszenie tej odległości nawet do 500 metrów, przy czym konieczne będą do tego odpowiednie zapisy w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Ponadto budowa elektrowni wiatrowych ma wymagać dodatkowych konsultacji ze społecznością lokalną.

REKLAMA

Podwyższone mają zostać również standardy nadzoru technicznego nad elektrowniami wiatrowymi, za który ma odpowiadać Urząd Dozoru Technicznego.

Resort rozwoju podkreśla, że na zmianę przepisów, która umożliwi rozwój nowych projektów wiatrowych, czekają – oprócz inwestorów z rynku wiatrowego – także przedsiębiorcy, zwłaszcza z branż energochłonnych, którzy potrzebują obniżenia kosztów energii elektrycznej i zmniejszenia śladu węglowego, aby w ten sposób budować swoją konkurencyjność.

Zmiana przepisów ma odblokować – oprócz budowy samych elektrowni wiatrowych – także możliwość stawiania domów na działkach położonych w pobliżu farm wiatrowych, co uniemożliwiają aktualne zapisy ustawy odległościowej.

Ministerstwo przytacza wyniki badań, z których wynika, że budowę lądowych farm wiatrowych popiera 85 proc. polskiego społeczeństwa.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.