Pożar na morskiej farmie wiatrowej

Na jednej z turbin wchodzących w skład położonej u wybrzeży Danii, jednej z najstarszych farm wiatrowych na morzu wybuchł pożar.
Farma wiatrowa Horns Rev 1 o mocy 160 MW znajduje się na Morzu Północnym w odległości około 20 km od duńskiego wybrzeża. Została oddana do użytku już w 2002 roku.
To jedna z najstarszych morskich farm wiatrowych na świecie. Po raz pierwszy w historii zastosowano w tym projekcie monopale i morską stację transformatorową.
Inwestycja została zrealizowana przez duński koncern energetyczny Orsted, który następnie sprzedał w 2005 roku pakiet 60 proc. udziałów szwedzkiemu Vattenfallowi. Obecnie Orsted nadal posiada pozostałe 40 proc. udziałów.
Na farmę wiatrową Horns Rev 1 składają się dostarczone przez Vestasa turbiny o jednostkowej mocy 2 MW i średnicy łopat wirnika wynoszącej 80 metrów.
Turbiny o takiej mocy na morskich farmach wiatrowych to już archaiczna technologia. Dla porównania – na ostatni etap projektu Horns Rev 3, o mocy 407 MW, który został oddany do użytku w 2018 roku składają się turbiny o jednostkowej mocy wynoszącej już 8,3 MW.
Do pożaru turbiny na farmie wiatrowej Horns Rev 1 doszło w dniu 22 maja. Jego przyczyny są wyjaśniane. W celu zapewnienia bezpieczeństwa w promieniu 500 metrów od uszkodzonej turbiny ustanowiono strefę ochronną, w której nie mogą poruszać się statki.
Wiadomo, że pożar objął tylko jedną turbinę i że nie wstrzymał pracy całej farmy.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.