Hiszpanie szykują kolejne farmy wiatrowe na Bałtyku

Hiszpański koncern energetyczny Iberdrola to lider w rozwoju morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku. Ostatnio Hiszpanie porozumieli się z Eneą, aby budować wspólnie farmy wiatrowe w polskiej części Morza Bałtyckiego. Teraz hiszpańska grupa ogłasza plany inwestycji w offshore u wybrzeży Szwecji.
Iberdrola to druga największa europejska grupa energetyczna, będąca globalnym liderem w zakresie OZE z zainstalowanym potencjałem przekraczającym 30 GW, która tylko w zakresie morskich farm wiatrowych posiada zainstalowane moce niemal 1 GW.
Hiszpanie to także lider w rozwoju morskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim.
Pierwsza farma wiatrowa hiszpańskiego koncernu na Bałtyku, o nazwie Wikinger, została uruchomiona w pobliżu wyspy Rugia w 2018 roku w ramach inwestycji wycenionej na 1,4 mld euro. Na powierzchni 34 km2 zainstalowano 70 turbin o jednostkowej mocy 5 MW, które dostarczyła firma Adwen, joint-venture zawiązane przez Arevę i Gamesę – obecnie należącą do grupy Siemens Gamesa Renewable Energy.
Aktualnie Hiszpanie szykują kolejną farmę wiatrową w niemieckiej części Morza Bałtyckiego, w skład której wejdą obecnie największe dostępne komercyjnie turbiny wiatrowe. Chodzi o mającą powstać na obszarze 40 km2 farmę wiatrową Baltic Eagle o mocy 476 MW.
Instalację 52 wielkich elektrowni wiatrowych MHI Vestas V174-9.5 MW przewidziano na lata 2022-23. Energia popłynie do sieci przesyłowej należącej do operatora 50Hertz.
Budowa farmy wiatrowej Baltic Eagle to efekt wygranej w aukcji, którą przeprowadziły niemieckie władze. W tamtej aukcji Iberdrola zabezpieczyła prawa do sprzedaży energii z farm wiatrowych o łącznej mocy 486 MW. Hiszpanie nie ujawnili przy tym zaoferowanych cen za energię.
Obok projektu Baltic Eagle o mocy 476 MW wsparciem została objęta produkcja energii z farmy wiatrowej Wikinger Sud o mocy 10 MW, który ma stanowić rozszerzenie farmy wiatrowej Wikinger.
Iberdrola chce budować farmy wiatrowe także w polskiej części Morza Bałtyckiego. Świadczy o tym współpraca z państwowym koncernem Enea i ogłoszona deklaracja rozwijania wspólnych projektów o łącznej mocy nawet 3,3 GW.
Teraz Hiszpanie sygnalizują zainteresowanie budową morskich farm wiatrowych także w szwedzkiej części Morza Bałtyckiego. Iberdrola ogłosiła właśnie zakup udziałów w projektach o łącznej mocy 9 GW, które były dotąd rozwijane przez dewelopera Svea Vind Offshore AB.
Na portfel składa się w sumie 8 projektów farm wiatrowych znajdujących się na różnym etapie zaawansowania.
Projekty zostały podzielone na dwie grupy. Pierwsza grupa to sześć projektów o łącznej możliwej do wybudowania mocy ocenianej na 5,1 GW, które są zlokalizowane na wysokości miasta Gavle położonego nad Zatoką Botnicką.
Na drugą grupę składają się dwa projekty o łącznej mocy 3,9 GW, które są realizowane na wysokości miasta Oxelosund położonego na południe od Sztokholmu.
Produkcja energii z pierwszych elektrowni wiatrowych wchodzących w skład tego portfela miałaby rozpocząć się około roku 2029. Najbardziej zaawansowany projekt o mocy 250 MW ma być obecnie na etapie zdobywania pozwoleń środowiskowych.
Na podstawie zawartej umowy Iberdrola ma prawo do przejęcia większościowych udziałów w portfelu projektów rozwijanych przez Svea Vind Offshore AB.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.