PGE szykuje kolejną nowość na swoich farmach wiatrowych

PGE szykuje kolejną nowość na swoich farmach wiatrowych
PGE Energia Odnawialna

PGE Energia Odnawialna sprawdza możliwości wykorzystania lidara horyzontalnego do optymalizacji działania farm wiatrowych i podniesienia ich efektywności. Według prognoz spółki, dzięki dokładnym danym i odczytom  z urządzenia, produktywność elektrowni wiatrowych wzrośnie o 2-3 proc.

Zastosowany przez PGE EO lidar pozwoli na wykonanie precyzyjnych pomiarów na odległość nawet kilkuset metrów przed czołem turbiny.

Urządzenie zostało zamontowane na jednej z turbin wchodzących w skład uruchomionej w 2013 roku na terenie woj. zachodniopomorskiego farmy wiatrowej Resko 1, składającej się łącznie z siedmiu elektrowni wiatrowych Gamesy, każda o mocy 2 MW.

REKLAMA

Eksperci PGE EO oczekują, że dzięki lidarowi uzyskają bardzo szczegółowe dane pozwalające na weryfikację optymalnego ustawienia gondoli turbiny względem kierunku wiatru. Spodziewają się, że uzyskane wyniki będą kluczowe dla podniesienia efektywności produkcji, jak również zminimalizowania obciążeń głównych komponentów wiatraka.

Jak podkreśla PGE EO, choć sprzęt podobnego typu jest w powszechnym użyciu, a mianowicie lidary wertykalne często znajdują zastosowanie w okresie przygotowania inwestycji wiatrowych,  to obecnie branża podejmuje próby i eksperymenty w zakresie zastosowania ich horyzontalnych odpowiedników. Projekt PGE EO jest pierwszym przedsięwzięciem tego typu w Polsce.

Kilka dni wcześniej PGE Energia Odnawialna podawała, że na terenie dwóch farm wiatrowych przetestuje system firmy Bioseco mający chronić ptaki przed kolizjami z elektrowniami wiatrowymi. Urządzenia zostaną zamontowane na farmach wiatrowych Kisielice (41,2 MW) i Lotnisko (94,5 MW).

Wykorzystując dane z kamer wizyjnych oraz radaru, zainstalowane urządzenia będą w stanie wykryć ptaki w odległości nawet 500 metrów od turbiny.

REKLAMA

System firmy Bioseco ma umożliwić automatyczne rozpoznawanie ptaków, przypisywanie ich do grup, śledzenie ich lotu, a nawet określenie kierunku, w którym się przemieszczają. Jeśli ptaki znajdą się w strefie buforowej, w odległości mniejszej niż 300 metrów od wiatraka, turbina zostanie automatycznie zatrzymana. W dalszej kolejności będzie uruchomiona ostrzegawcza sygnalizacja świetlna.

Jak zapewniła PGE Energia Odnawialna, pilotażowe rozwiązanie istotnie zmniejszy ryzyko kolizji ptaków z turbinami wiatrowymi. Spółka oceniła, że nowe rozwiązanie może także przynieść oszczędności, ponieważ PGE EO nie będzie już ponosić strat związanych z okresowym wyłączeniem elektrowni wiatrowych podczas migracji ptaków.

PGE Energia Odnawialna jest największym producentem energii wiatrowej Polsce. Posiada 14 farm wiatrowych o łącznej mocy niemal 550 MW.

Obecnie PGE jest w trakcie budowy kolejnych elektrowni wiatrowych, które powstaną w woj. zachodniopomorskim i z których produkcja będzie rozliczana w systemie aukcyjnym. To efekt wygranej aukcji, którą Urząd Regulacji Energetyki przeprowadził w listopadzie ubiegłego roku.

Według szacunków PGE, dzięki realizacji projektu „Klaster” średnioroczna produkcja zielonej energii w grupie wzrośnie z ok. 1841 GWh do 2119 GWh. Zwiększy się też moc zainstalowana w należących do niej farmach wiatrowych do 648 MW.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o