BOŚ nie rezygnuje z programu "SAMOspłacający się dom", ale zmienia jego zasady
{więcej}BOŚ Bank przedstawił nowe założenia programu „SAMOspłacający się dom” zakładającego budowę domów jednorodzinnych wraz z mikroinstalacjami fotowoltaicznymi, które miałyby produkować energię, z której sprzedaży zyski byłyby przeznaczane na spłatę rat kredytu hipotecznego. Jak jednak podkreślają przedstawiciele Banku, program „SAMOspłacający się dom” jest obecnie dopiero w fazie konsultacji, do jego uruchomienia niezbędne jest przyjęcie ustawy o OZE.
BOŚ Bank przedstawił założenia pierwszej wersji programu „SAMOspłacający się dom” po publikacji projektu ustawy o OZE z października 2012 r., do którego wpisano korzystne zasady dopłat do produkcji energii w domowych instalacjach fotowoltaicznych wynoszących nawet 1-1,3 zł za każdą sprzedaną do sieci kilowatogodzinę energii. Dopłaty na takim poziomie miały być gwarantowane na 15 lat.
Według ówczesnych zapowiedzi Ministerstwa Gospodarki, ustawa w wersji z października 2012 r. miała wejść w życie w 2013 r., jednak jak dotąd nie doczekaliśmy się jej przyjęcia, a rząd w kolejnych projektach ustawy kompletnie zmienił zasady wsparcia dla producentów energii w domowych systemach fotowoltaicznych.
Mimo zamieszania z zasadmi wsparcia dla domowych systemów PV i niepewności co do ich finalnego kształtu BOŚ Bank nie wycofał się z zamiaru uruchomienia programu „SAMOspłacający się dom”, dostosował jednak jego zasady do realiów obecnie planowanych zasad wsparcia.
– Kluczowym rozwiązaniem, na którym opiera się program BOŚ, jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. W skład wyposażenia domu wchodzą panele słoneczne służące do podgrzewania wody i pompa ciepła – dzięki nim istotnie spadają miesięczne koszty utrzymania gospodarstwa domowego. Sercem całego systemu jest instalacja fotowoltaiczna – ta mikroelektrownia słoneczna usytuowana na działce przynależnej do domu, nie tylko dostarcza darmowy prąd mieszkającej w nim rodzinie, ale też zwiększa jej dochody dzięki sprzedaży nadwyżek energii do sieci. Te ostatnie zaś, wraz z uzyskanymi oszczędnościami, bilansują koszty kredytu bankowego zaciągniętego na budowę wymarzonego i niedostępnego dziś dla przeciętnej polskiej rodziny domu – informuje BOŚ Bank.
W skład odnawialnych źródeł energii, które zostaną wykorzystane w „samospłacającym się domu” – obok instalacji PV o mocy 20 kW mają być wykorzystane również kolektory słoneczne, pompa ciepła oraz system inteligentnego, zdalnego zarządzania nieruchomością.
Zgodnie z założeniami BOŚ, w ciągu 5 lat od startu programu możliwe jest wybudowanie nawet 100 tys. „samospłacających się domów”, co zdaniem Banku przełoży się na rozwój wielu branż i korzystnie wpłynie na rozwój całej gospodarki. – Dzięki temu jego efekty widoczne będą zarówno w skali lokalnej jak i ogólnonarodowej, obejmą też szerokie spektrum gospodarki: budownictwo, przemysł, usługi i energetykę. W szczególnym stopniu program BOŚ powinien przyczynić się do rozwoju szeroko pojętej branży budowlanej, producentów dostarczających rozwiązania OZE dla domów (kolektory, panele fotowoltaiczne, pompy ciepła) oraz firm serwisujących te urządzenia. Wymiernym efektem wdrożenia programu będzie podwyższenie, w okresie jego realizacji, rocznego tempa wzrostu PKB o 0,7 pkt. proc., utworzenie 50 tys. nowych miejsc pracy i zmniejszenie stopy bezrobocia o 0,3 pkt. proc. – informuje BOŚ.
Jak zapewnia BOŚ, udział w programie „SAMOspłącający się dom” pozwoli na budowę własnego domu osobom o dochodach już na poziomie średniej krajowej. – Przykładowo przeciętna polska rodzina z dwojgiem dzieci, która dysponuje dziś dochodem w wysokości 3800 zł praktycznie nie ma szans na własne lokum. W takiej sytuacji pozostaje jej mieszkanie z rodzicami (o ile to możliwe) bądź wynajem mieszkania. W tym ostatnim przypadku musi się liczyć z wydatkiem co najmniej 1000 zł miesięcznie. Pozostaje jej zatem 2800 zł na życie. To zbyt mało, by myśleć o jakiejkolwiek inwestycji mieszkaniowej. Sytuację tej samej rodziny całkowicie może odmienić program „SAMOspłacający się dom”. Wpływy uzyskiwane z odsprzedaży prądu oraz oszczędności powstałe dzięki zastosowaniu nowoczesnego energooszczędnego sprzętu AGD i ekologicznych urządzeń grzewczych bilansują koszty hipotecznego kredytu bankowego finansującego zakup nieruchomości wraz ze wszystkimi niezbędnymi urządzeniami OZE – zapewnia BOŚ.
Gramwzielone.pl / we współpracy z Sunny Horizon