Niemcy jednak nie zmniejszą feed-in tariffs na PV
Mimo wcześniejszych zapowiedzi, Berlin nie ograniczy w tym roku wsparcia dla producentów zielonej energii w instalacjach solarnych. Co skłoniło niemiecki rząd do zmiany planów? {więcej}
W ramach feed-in tariffs, czyli systemu wsparcia dla producentów energii ze źródeł odnawialnych, który obowiązuje u naszych zachodnich sąsiadów, operatorzy domowych instalacji solarnych jaki i większych farm fotowoltaicznych wyprodukowaną przez siebie energię odsprzedają do sieci po preferencyjnych cenach, które są ustalane przez rząd federalny, a których rewizja jest przeprowadzana przynajmniej raz w roku.
Obecnie za każdy kWh zielonej energii właściciele domowych instalacji PV umieszczonych na dachach, a także instalacji umieszczonych na ziemi, otrzymują 0,21 do 0,28 euro, a niemiecki rząd gwarantuje im obowiązywanie preferencyjnych stawek w ramach feed-in tariffs przez minimum 20 lat.
Co roku w czerwcu Niemcy dokonują rewizji stawek feed-in tariffs. W ubiegłym roku Berlin dokonał znaczących redukcji systemu wsparcia dla właścicieli instalacji fotowoltaicznych, obniżając stawki feed-in tariffs o kilkanaście procent.
Podobną redukcję – na poziomie 15% – planowano także w tym roku, jednak z realizacji takiego planu niemiecki rząd zrezygnował. Powodem tego jest nie najlepsze tempo powstawania nowych instalacji fotowoltaicznych, jakie zanotowano w Niemczech w pierwszj połowie tego roku.
Jak podaje Reuters, od marca do maja w Niemczech zamontowano „tylko” 700 MW paneli słonecznych. Na podstawie wyników z wyżej wspomnianego okresu ustala się prognozy na cały rok, a ostatnie wyniki wskazują, że liczba nowych instalacji fotowoltaicznych może nie przekroczyć planowanych na ten rok 3,5 gigawatów, co implikuje utrzymanie subsydiów dla PV na tym samym poziomie.
Niemcy są globalnym liderem w produkcji energii w instalacjach fotowoltaicznych. Niemniej jednak, ubiegłoroczne obniżki stawek feed-in tariffs sprawiły, że w porównaniu do innych, ważnych europejskich rynków PV – Włoch, Hiszpanii, Francji, Czech czy Grecji, gdzie subsydia kształtują się powyżej 0,30 €/kWh, a czasami przekraczają nawet 0,40 €/kWh – produkcja energii za pomocą paneli słonecznych jest relatywnie mało opłacalana.