Kolejny kraj UE sprzeciwia się cłom na chińskie panele fotowoltaiczne

{więcej}Brytyjski rząd pod koniec ubiegłego tygodnia zabrał głos w kwestii antydumpingowych ceł na import chińskich panel fotowoltaiczncyh do Unii Europejskiej, o których nałożeniu może wkrótce zdecydować Bruksela.
Brytyjski minister ds. energetyki i klimatu Greg Baker wysłał listy do swoich 26 odpowiedników w pozostałych krajach Wspólnoty, w których wezwał do głosowania przeciwko cłom, informując, że nałożenie ceł powstrzyma rozwój energetyki słonecznej.
– Mamy duże zastrzeżenia dotyczące tej propozycji i zgłosiliśmy je Komisji Europejskiej. Plany wprowadzenia ceł mogą mieć znaczący negatywny wpływ na ceny paneli fotowoltaicznych, co narazi na ryzyko rozwój gospodarki niskoemisyjnej w Europie i zmniejszy atrakcyjność fotowoltaiki jako rozwiązania dla brytyjskich gospodarstw domowych i firm – czytamy w stanowisku brytyjskiego resortu ds. energetyki i klimatu.
W ubiegłym tygodniu przeciwko cłom na chińskie panele wypowiedział się także rząd Niemiec. Niemiecki minister gospodarki Philipp Rosler określił, że wprowadzenie ceł byłoby „śmiertelnym błędem”. Wczoraj w Berlinie dodzło do spotkania kanclerz Angeli Merkel z chińskim premierem Li Kegiang, którego jednym z głównych tematów była sprawa ceł. Przy okazji podpisano kilkadziesiąt umów handlowych.
To właśnie obawa przed pogorszeniem chińsko-niemieckich relacji handlowych w kluczowych dla gospodarki Niemiec sektorach jest głównym powodem niemieckiego sprzeciwu wobec ceł na import chińskich paneli do Unii Europejskiej. Wartość wymiany handlowej pomiędzy oboma krajami w ubiegłym roku wyniosła 144 mld euro.
Po ogłoszeniu propozycji stawek celnych na import chińskich krystalicznych paneli fotowoltaicznych, Komisja Europejska do 6 czerwca powinna ogłosić, czy wprowadzi cła tymczasowe, które objęłyby także chińskie panele przywiezione do Europy od marca br., czyli od momentu, w którym Bruksela zarządziła obowiązkową rejestrację importu paneli „made in China”.
gramwzielone.pl