Columbus wyszedł na plus

Czołowa firma z krajowego rynku energetyki prosumenckiej rok 2024 zakończyła znacznie niższymi przychodami niż osiągnięte w poprzednich latach. Mimo to po kilku latach, w których roczny wynik netto firmy był na minusie, zeszły rok Columbus zakończył zyskiem.
Columbus Energy opublikował raport finansowy za 2024 r. W zeszłym roku spółka kierowana przez Dawida Zielińskiego miała 322,3 mln zł przychodów – wobec 433,1 mln zł w 2023 r. oraz 595,2 mln zł w 2022 r. Chociaż w zeszłym roku sprzedaż Columbusa po raz kolejny spadła, to spółce udało się wygenerować roczny zysk netto. W 2022 r. Columbus miał 85,9 mln zł straty netto, w 2023 r. jego strata wyniosła 36,9 mln zł, a zeszły rok krakowska firma zakończyła zyskiem na poziomie 18,4 mln zł.
Columbus w zeszłym roku znacząco poprawił wynik EBITDA, wypracowując w tym okresie 35 mln zł, podczas gdy w 2023 r. była to wartość ujemna (-19 mln zł). Jeszcze większa zmiana EBITDA nastąpiła w ujęciu jednostkowym – spółka Columbus Energy SA osiągnęła ponad 54 mln zł wobec niespełna 1 mln zł w roku 2023.
Wygenerowany w 2024 r. wzrost rentowności zarząd Columbusa uzasadnia m.in. poprawą sprawności operacyjnej, elastycznością i umiejętnością szybkiego reagowania na zmiany rynkowe.
Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy SA, podkreśla, że zeszły rok był dla jego firmy czasem transformacji, która objęła kluczowe obszary działalności grupy – od struktury operacyjnej i finansowej po portfolio oferowanych rozwiązań oraz miejsce w sektorze odnawialnych źródeł energii.
– Był to także czas strategicznych decyzji i szybkiej adaptacji do zmieniających się warunków rynkowych. Nowe zasady dofinansowań w ramach programów Czyste Powietrze i Mój Prąd, zmiana modelu rozliczeń prosumenckich, wdrożenie innowacyjnej usługi dynamicznego bilansowania 1:1, a także sprzedaż wybranych aktywów – projektów farm fotowoltaicznych oraz wielkoskalowego magazynu energii – to tylko niektóre z wydarzeń, jakie ukształtowały naszą działalność w tym okresie – komentuje Dawid Zieliński.
Rentowność dzięki dewelopmentowi
Duży udział w osiągnięciu rentowności przez Columbusa miały zyski ze sprzedaży projektów farm fotowoltaicznych i magazynów energii w ramach transakcji zrealizowanych z firmami DTEK, EDP i GoldenPeaks Capital. Zrealizowane w ubiegłym roku transakcje z tymi inwestorami objęły projekty fotowoltaiczne o mocy 89 MW oraz projekt magazynu energii o parametrach 133 MW/532 MWh sprzedany grupie DTEK za około 30 mln euro.
W tym roku Columbus chce kontynuować tę drogę i zredukować w ten sposób swoje zobowiązania wobec inwestora DC24. W najbliższych miesiącach Columbus chce osiągnąć status gotowości do budowy dla wielu rozwijanych inwestycji, w tym projektów wielkoskalowych magazynów energii o pojemności ponad 1000 MWh, z zakontraktowanym udziałem w rynku mocy. Grupa dysponuje też projektami o mocy ponad 60 MW w zakresie budowanych farm fotowoltaicznych oraz ponad 45 MW działających aktywów w fotowoltaice.
Czyste Powietrze szansą Columbusa
Szansą na wzrost sprzedaży, jaka staje w tym roku przed Columbusem, jest wznowiony z końcem zeszłego miesiąca program Czyste Powietrze. Jak podkreśla Dawid Zieliński, jest to największy program dotacyjny w historii Polski, który ma zapewnić kierowanej przez niego spółce stabilne przychody w perspektywie długookresowej.
Na koniec marca br. Columbus miał 13,5 tys. umów z klientami korzystającymi z programu Czyste Powietrze, a wartość podpisanych i procesowanych zleceń wynosiła około 1,5 mld zł.
Pomysłem Columbusa na zwiększenie udziałów w kontraktach realizowanych dla beneficjentów dofinansowania programu Czyste Powietrze jest powołanie nowej spółki Columbus One. Jak wyjaśnia Zieliński, ta spółka ma być hubem dla mniejszych firm, które dzięki doświadczeniu Columbusa mają działać bardziej profesjonalnie.
– Naszym strategicznym celem na kolejne lata jest utrzymanie roli lidera rynku – nie tylko w realizacji programu Czyste Powietrze. W obliczu konieczności termomodernizacji blisko miliona domów w Polsce Columbus pragnie być firmą pierwszego wyboru – zaufanym wykonawcą, innowacyjnym partnerem i motorem napędowym zielonej transformacji kraju. Jesteśmy dziś zdecydowanie lepszą wersją marki Columbus niż 4 lata temu – zapewnia Dawid Zieliński.
Piotr Pająk
piotr.pajak@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Tak pamiętam tych legalnych złodzieji kiedy to ich przedstawiciel oferował mi pompę ciepła Kaisai 10kW za 50tyś.zł kiedy w tym samym czasie były po 30tyś.Teraz wiadomo ceny poleciały dużo nizej ,ale pamiętajcie o ich chytrym i zaborczym podejściu do zysku.
Wyszli na plus bo nie zwracają zaliczek. Od lutego usiłujemy odzyskać wpłacone pieniądze. I za każdym razem razem słyszymy to samo od miłych konsultantów: przekażemy sprawę do księgowości. Sprawa w najbliższych dniach trafi do Sądu. Krótko mówiąc ta firma to złodzieje.
Chcą być „zaufanym wykonawcą”. Od 4 lat próbują i wychodzi jak każdy widzi. To promowanie kolumbusów to antyreklama, ale pewnie mają to w d. 😉