Jak chronić instalacje PV przed zalaniem? Poradnik dla użytkowników

Wiele instalacji fotowoltaicznych w naszym kraju powstaje w południowo-zachodniej części kraju, gdzie szczególnie występuje ryzyko powodzi i zalania. W obliczu ostatnich wydarzeń pojawia się pytanie o ochronę tego typu instalacji przed klęskami żywiołowymi. Jak zaplanować inwestycję w fotowoltaikę i ewentualnie współpracujący z nią magazyn energii, aby zminimalizować ryzyko strat z powodu zalania?

Zła lokalizacja lub błędy w montażu mogą narażać system fotowoltaiczny na uszkodzenia, które mogą wymagać kosztownych napraw lub nawet wymiany. Jak odpowiednio zabezpieczyć instalację fotowoltaiczną i co zrobić w przypadku zalania?

Jeśli doszło już do zalania instalacji, konieczne jest podjęcie szybkich i zdecydowanych działań, aby zminimalizować szkody.

REKLAMA

Co zrobić w przypadku zalania instalacji fotowoltaicznej?

Jakub Musiał, ekspert firmy Rova Systems specjalizującej się w zarządzaniu, utrzymaniu i serwisie instalacji fotowoltaicznych, radzi, aby w pierwszej kolejności natychmiast wyłączyć instalację. W przypadku zalania należy od razu odłączyć urządzenia od źródła zasilania. Jeśli instalacja ma „grzybki” (awaryjne wyłączniki bezpieczeństwa) lub rozłączniki, należy z nich skorzystać. W przeciwnym razie warto zdalnie wyłączyć urządzenie za pomocą platformy monitorującej.

Ekspert uczula, aby nie próbować uruchamiać zalanego sprzętu. Podkreśla, że nawet jeśli urządzenie wyschnie, nadal może być uszkodzone. Próba włączenia takiego urządzenia może doprowadzić do dalszych awarii, a nawet pożaru. W takim przypadku ekspert radzi, aby skonsultować się z producentem lub specjalistą, który sprawdzi stan urządzeń i podejmie decyzję o ewentualnej naprawie lub utylizacji.

W przypadku powodzi szczególnie ostrożnie należy obchodzić się z magazynami energii. Są one szczególnie narażone na uszkodzenia po zalaniu, a ich ponowne zasilenie może być niebezpieczne. Specjalista uczula, że aby uniknąć akumulacji gazów, trzeba zapewnić odpowiednią wentylację pomieszczenia. W kolejnym kroku należy skontaktować się z przeszkolonym personelem, który zajmie się naprawą lub bezpieczną utylizacją baterii.

Ważnym krokiem jest poinformowanie służb ratunkowych. W przypadku poważnego zalania magazynu energii lub innych elementów instalacji niezbędne jest powiadomienie służb ratunkowych, które mogą ocenić zagrożenie i podjąć odpowiednie działania. Jeśli służby zostaną wezwane np. w celu wypompowania wody z pomieszczeń, należy koniecznie poinformować je, gdzie znajdują się potencjalnie niebezpieczne urządzenia elektryczne.

Na co zwrócić uwagę, planując instalację PV?

Przed montażem systemów fotowoltaicznych należy zaplanować ich przemyślaną instalację. Ekspert wylicza, co należy wziąć pod uwagę, aby zminimalizować ryzyko potencjalnych strat.

Montaż na podwyższeniu

Jednym z podstawowych sposobów ochrony przed powodzią jest odpowiednie miejsce instalacji. Systemy fotowoltaiczne nie powinny być instalowane w miejscach narażonych na zalania, takich jak piwnice czy niskie garaże. Dla falowników optymalne będzie zawieszenie ich na ścianie mniej więcej na linii wzroku. Z kolei magazyny energii warto umieścić na specjalnych podwyższeniach – w pakiecie montażowym producenci często oferują nóżki lub inne elementy podnoszące urządzenie. Należy unikać montażu na strychach, na których latem może być zbyt gorąco dla urządzeń.

REKLAMA

Producenci często dostarczają szczegółowe wytyczne dotyczące odległości urządzenia od ścian i sufitów. Ekspert uczula, że niezastosowanie się do tych zaleceń może nie tylko zwiększyć ryzyko uszkodzenia sprzętu, ale także skutkować utratą gwarancji.

Prawidłowa instalacja i uziemienie

Równie ważny jak sam montaż urządzeń jest prawidłowy montaż instalacji elektrycznej. Uziemienie obudowy urządzenia to kluczowy krok, który niestety bywa często pomijany przez przypadkowych instalatorów. Ma to szczególne znaczenie w przypadku zalania – brak uziemienia może doprowadzić do porażenia prądem przy dotknięciu zalanego sprzętu. Ekspert podkreśla, że należy współpracować wyłącznie z doświadczonymi instalatorami, którzy mają referencje.

Wybór sprzętu

Warto pamiętać, że nie wszystkie urządzenia fotowoltaiczne oferują ten sam poziom ochrony przed zalaniem. Ekspert przekonuje, że wybierając renomowanego producenta, możemy zyskać większą pewność, że urządzenia mają odpowiednie zabezpieczenia i spełniają najwyższe standardy jakości. Z kolei niska cena może wiązać się z brakiem odpowiednich zabezpieczeń, co zwiększa ryzyko uszkodzeń i wypadków. Co więcej, wybrani producenci mogą mieć w ofercie całodobowe wsparcie techniczne oraz serwis, co jest szczególnie ważne w przypadku awarii.

Dodatkowe zabezpieczenia – „grzybek” i rozłączniki

Mniejsze instalacje często nie mają wymogu instalowania wyłączników awaryjnych, tzw. grzybków, jednak – jak podkreśla ekspert – to rozwiązanie może uratować całą instalację w razie zagrożenia. „Grzybki” to rozłączniki przypięte bezpośrednio, bez potencjałowych styków komunikacyjnych na falowniku, które zamykając obwód, aktywują w urządzeniu funkcję awaryjnego stopu i zatrzymują produkcję mocy.

Wyprowadzenie zabezpieczenia w łatwo dostępne miejsce umożliwia natychmiastowe odłączenie zasilania. Warto również pomyśleć o zastosowaniu automatycznych rozłączników DC, które odłączą stronę prądu stałego w przypadku awarii.

Ubezpieczenie instalacji przed klęskami żywiołowymi

Warto pamiętać, że zalanie instalacji fotowoltaicznej najczęściej wiąże się z utratą gwarancji producenta. Aby uniknąć ogromnych kosztów związanych z naprawą lub wymianą sprzętu, ekspert podpowiada, że warto zainwestować w dodatkowe ubezpieczenie chroniące przed klęskami żywiołowymi. W razie powodzi to właśnie polisa ubezpieczeniowa może uratować posiadaczy instalacji przed stratami finansowymi.

Grunt to nie przesadzać

Instalacje fotowoltaiczne, a zwłaszcza falowniki, wymagają odpowiedniej wentylacji. Ekspert uczula, że dodatkowe zabezpieczenie falownika przed potencjalnym zalaniem, np. w formie dodatkowej izolacji lub zabudowy w zamykanych szafkach, może utrudnić prawidłowy przepływ powietrza, co doprowadzi do jego przegrzania i może wpłynąć także na ważność gwarancji. Falowniki mniejszych mocy często korzystają z pasywnego chłodzenia, dlatego ważne jest, aby zapewnić im odpowiednie warunki pracy.

redakcja@gramwzielone.pl