Hiszpanie wchodzą na polski rynek PV
Hiszpańska Grupa Cobra zbuduje we współpracy z polską spółką, od niedawna aktywną na rynku PV, wielkoskalową farmę fotowoltaiczną. Po pełnym uruchomieniu będzie to jedna z największych instalacji PV w Polsce.
Umowa joint venture zawarta przez polską spółkę Raen z hiszpańską Grupą Cobra zakłada budowę farmy fotowoltaicznej o mocy ponad 150 MW. Wspólny projekt realizowany będzie w gminie Dobra w województwie zachodniopomorskim.
W pierwszej fazie Raen będzie odpowiadał za przygotowanie projektu do etapu gotowości do budowy (RTB). Później spółka będzie mogła uczestniczyć w budowie i zarządzaniu farmą z 20-proc. udziałem.
– Umowa join venture z hiszpańską Grupo Cobra, jednym z liderów branży OZE na świecie, to ważny krok w rozwoju Raen. Umowa dotyczy farmy PV o mocy ponad 150 MW. Oprócz klasycznego przygotowania projektu do fazy budowy na kolejnym etapie będziemy mogli partycypować w jego konstrukcji, a następnie czerpać korzyści z funkcjonowania instalacji. Wpisuje się to w naszą strategię rozszerzenia zakresu działania i stania się niezależnym producentem energii – mówi Adam Guz, prezes zarządu Grupy Kapitałowej Raen.
Ekspansja Raen w sektorze PV
Spółka Raen jest nowym graczem na polskim rynku PV. Na początku ubiegłego roku zarząd PunkPirates SA zmienił nazwę na Raen SA i zajął się inwestycjami fotowoltaicznymi. Firma przedstawia się jako platforma łącząca kapitał od zagranicznych inwestorów z kompleksową realizacją projektów OZE w Polsce.
Przedstawiając wyniki finansowe za 2023 r., Raen pochwalił się wzrostem przychodów. Firma zbudowała portfolio projektów PV o mocy 1,45 GW i wypracowała przychody na poziomie 23,2 mln zł (4,8 mln zł rok wcześniej). Zysk netto wyniósł 2,9 mln zł.
.
.
Podpisana teraz współpraca z Grupą Cobra obejmuje dwa elementy: umowę joint venture, na mocy której Raen obejmuje 20 proc. udziałów w projekcie rozwoju farmy fotowoltaicznej w województwie zachodniopomorskim, a także osobną umowę o świadczenie usług deweloperskich (DSA). Na mocy tego drugiego kontraktu Raen odpowiadać będzie za uzyskanie wszystkich niezbędnych zgód na realizację projektu, w tym uzyskanie warunków przyłączenia do sieci energetycznej i pozwolenia na budowę. Firma szacuje, że zajmie to od dwóch do trzech lat; wynagrodzenie będzie otrzymywać po osiągnięciu ustalonych kamieni milowych.
Ponadto Raen ma podpisane listy intencyjne i umowy na przygotowanie projektów PV do etapu RTB z takimi międzynarodowymi podmiotami jak Goldbeck Solar, Canadian Solar i Golden Peaks Capital. W trakcie realizacji są projekty dla Grupy Engie i Metka.
Barbara Blaczkowska
barbara.blaczkowska@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Jeszcze trochę to zamiast upraw na naszych polach będą tylko rosły panele fotowoltaiczne.
W końcu każdy kto chociaż trochę liznął biologii albo przyrody w szkole to uczył się że dla roślin konieczny jest CO2 żeby miały możliwość rozwijać się.
Dzisiaj przeszkadzają niektórym traktory na polach to będą podziwiać panele fotowoltaiczne i powiększającą się pustynię w koło.Bez drzew ,bez krzewów……., ale fotowoltaika będzie!
A skąd w nocy prąd?
To samo odnośnie wiatraków.
A skąd prąd jak przestanie wiać wiatr ?
To po co takie inwestycje?
Ach przepraszam bo zrozumiałam, że ktoś musi na tym zarobić.
Chyba właśnie o to chodziło UE.
Wszystkim zainteresowanym PV proponuję spojrzeć na dokument dostępy na stronie PGE nazwany moce dostępne. Zakładka przyłączenia. Szybko ostudzi emocje związane z PV.