REKLAMA
 
REKLAMA

Fotowoltaiczny stół wyprodukuje energię elektryczną

Fotowoltaiczny stół wyprodukuje energię elektryczną
Fot. Technaxx

Niemiecki start-up opracował niecodzienny stół, który oprócz pełnienia swojej podstawowej funkcji może generować prąd elektryczny wprowadzany bezpośrednio do domowego gniazdka. Produkt jest dostępny w sprzedaży.

Fotowoltaiczny stół przeznaczony jest do zastosowań na tarasach, większych balkonach czy w przydomowych ogródkach. Można przy nim nie tylko spożyć posiłek z bliskimi, ale też uzyskać z niego prąd.

Mowa o Solar Table Power Plant 400W TX-250 wyprodukowanym przez niemiecki start-up Technaxx. Głównym komponentem stołu jest moduł fotowoltaiczny o mocy 410 W i sprawności 20,97 proc. wykonany na bazie monokrystalicznych ogniw PERC (nie ujawniono nazwy producenta). Urządzenie może pracować w szerokim zakresie temperatur od -40 do +85 st. C; ma stopień ochrony IP67.

REKLAMA

Bezpośrednio do gniazdka

Co istotne, fotowoltaiczny stół jest zintegrowany bezpośrednio z mikroinwerterem o mocy 400 W chińskiego producenta Hoymiles, zapewniającym bezpośrednią konwersję prądu stałego (DC) produkowanego przez moduł na prąd przemienny (AC), taki jak w domowych gniazdkach.

Pełen zestaw składa się z modułu słonecznego, wspominanego mikroinwertera, ramy utrzymującej moduł, 4 nóg oraz 5 metrów kabla służącego do podłączenia stołu bezpośrednio do domowej sieci 230 V.

Stół ma być przystosowany do obsłużenia 6-8 osób (jego wymiary wynoszą 1730 x 1140 x 840 mm, masa to około 32,5 kg). Kiedy nie pełni  on swojej podstawowej funkcji, może służyć jako generator prądu. Użytkownik może regulować kąt nachylenia, wybierając jeden z trzech dostępnych: 20, 30 i 35 st.

Producent deklaruje, że średnia produkcja energii za pośrednictwem Solar Table Power Plant 400W TX-250 może wynieść od 380 do 500 kWh.

REKLAMA

Stół można kupić za pośrednictwem sprzedawców wskazanych na stronie producenta. Cena Solar Table Power Plant 400W TX-250 wynosi 951 euro (około 4240 zł).

Również w wersji składanej

Za główne ograniczenie produktu można uznać brak możliwości wygodnego transportu. Modułu fotowoltaicznego, który jest jednocześnie blatem, nie da się bowiem złożyć. Dla osób, które poszukują bardziej elastycznego rozwiązania, Technaxx oferuje Technaxx Foldable Solar Camping Table 60W TX-252, czyli kempingowy składany stół fotowoltaiczny. Zawiera on moduł o maksymalnej mocy 60 W i można do złożyć do formy przenośnej torby o masie około 4,5 kg.

W skład zestawu wchodzi pełen zestaw części służących do zbudowania konstrukcji, a następnie nałożenia na nią elastycznego modułu fotowoltaicznego o sprawności około 19 proc. Moduł jest wyposażony w skrzynkę przyłączeniową z możliwością naładowania wielu urządzeń, m.in. za pośrednictwem wejść x2 USB-A, 1x USB-C.

Po rozłożeniu stół ma wymiary 805 x 660 x 560 mm. Zestaw charakteryzuje się stopniem ochrony IP54 (skrzynka przyłączeniowa nie jest wodoodporna). Zalecana temperatura pracy (modułu) wynosi od -20 do +60 st. C.

Technaxx Foldable Solar Camping Table 60W TX-252 również dostępny jest w sprzedaży za pośrednictwem resellerów producenta, a jego koszt wynosi 179 euro (około 800 zł).

Radosław Błoński

redakcja@gramwzielone.pl

© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.

REKLAMA
Komentarze

Panel warty 500zł sprzedaje się za 4 tyś zł. Nieźle

to fajny startup 12-11-2023 09:40

to ja od razu mam pomysł na kolejne startupy:
1. namiot z paneli / fotowoltaiczny namiot
2. deska do krojenia / fotowoltaiczna deska
3. garaż z paneli / fotowoltaiczna buda

poproszę od razu kontakt od funduszy VC lub anioła biznesu

Szkoda że autor nie napisał że osoba która podłączy stół do swojego gniazdka musi mieć umowę z dostawcą energii i licznik dwukierunkowy, gdy tak nie będzie to licznik będzie naliczał oddanie prądu jako zużycie, czyli nie dość że wyprodukujemy prąd to zapłacimy tak jak byśmy go zużyli.
Amatorka

Gniazdko nie musi być w Polsce, więc kwestia dwukierunkowego licznika nie jest oczywista. Ciekawe jednak, że każdy elektryk wymagałby zabezpieczeń AC między mikroinwerterem a gniazdkiem, a właściwie najlepiej podłączania do skrzynki przy liczniku zamiast do pierwszego gniazdka. A tu proszę, można jednak zwykłym przedłużaczem bez żadnych zabezpieczeń.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA