Miasto w centralnej Polsce planuje budowę własnej farmy fotowoltaicznej

Planowana farma fotowoltaiczna zająć ma 35 ha powierzchni i częściowo uniezależnić miasto od zewnętrznych dostawców energii.

Łódzki urząd miejski zaprezentował plany budowy miejskiej farmy fotowoltaicznej. Lokalne media informują, że inwestycja powstać ma w rejonie ulic Brzezińskiej, Iglastej, Olkuskiej i Listopadowej. Jak podała „Gazeta Wyborcza Łódź”, budowa farmy PV zaplanowana jest na terenie zarezerwowanym na cmentarz.

– Chcemy być niezależni energetycznie, chcemy być niezależni od czynników centralnych i chcemy mieć taką energię, która jest w obecnej sytuacji nie tylko premiowana finansowo, ale we wszystkich agendach, ratingach, kredytach – ilość zielonej energii jest uznawany za czynnik twardy – powiedział cytowany przez portal TVP3 Łódź Adam Pustelnik, wiceprezydent Łodzi.

REKLAMA

Miejska farma fotowoltaiczna ma się składać z kilkunastu mniejszych instalacji, których łączna moc może osiągnąć kilkanaście megawatów.

REKLAMA

– Moc energii, jaką da się wytworzyć z takiego areału, pokryłaby kilkanaście procent zapotrzebowania miejskiego bądź też zapotrzebowania kilku tysięcy gospodarstw domowych. To jest znacząca moc, pozwalająca też się uniezależnić w razie potrzeby od dostaw energii z zewnątrz – podkreślił Maciej Riemer, dyrektor departamentu Ekologii i Klimatu Urzędu Miasta Łodzi, w wypowiedzi przytoczonej przez TVP3 Łódź.

Generowana przez farmę fotowoltaiczną energia posłużyłaby do zasilania szkół, przedszkoli, budynków urzędu miasta i spółek miejskich. Obecnie projekt ma być poddany analizom techniczno-ekonomicznym i formalno-prawnym.