Niesamowite tempo inwestycji w fotowoltaikę w Chinach

Tylko w pierwszych 8 miesiącach tego roku moc fotowoltaiki w Państwie Środka wzrosła o ponad 113 GW. Według ekspertów firmy analizującej globalne rynki energetyczne Rystad Energy zainstalowana moc fotowoltaiczna w Chinach podwoi się do końca 2026 r.

Jak wynika z najnowszej analizy Rystad Energy, Chiny będące największym na świecie rynkiem fotowoltaiki prawdopodobnie zakończą 2023 r. z ponad 150 GW zainstalowanych nowych mocy. Do końca roku łączna moc PV w Państwie Środka powinna wzrosnąć do 500 GW. Prognozowane przez Rystad Energy 165 GW mocy dodane w 2024 r. i 170 GW w 2025 r. pozwolą osiągnąć Chinom łączną moc elektrowni fotowoltaicznych wynoszącą 900 GW do końca 2025 r. i przekraczającą 1 TW do końca 2026 r.

Prognozy Rystad Energy na 2023 r. dla chińskiego rynku fotowoltaicznego przewyższają prognozę przedstawioną przez Chińskie Stowarzyszenie Przemysłu Fotowoltaicznego (CPIA) w lipcu tego roku. Po poprawkach zakładała ona osiągnięcie w tym roku 140 GW nowych mocy w PV (wcześniej przewidywano 120 GW). Z drugiej strony oszacowana na 150 GW wartość mocy zainstalowanej jest znacznie niższa niż prognozowane przez ekspertów BloombergNEF aż 210 GW.

REKLAMA

Na koniec lipca br. Chiny osiągnęły już 490 GW mocy zainstalowanej w fotowoltaice, a łączna moc PV zainstalowana w ciągu 8 miesięcy tego oku  osiągnęła 113,16 GW.

Tyle Chińczycy wydali na inwestycje w PV

W pierwszym półroczu tego roku Chiny zainwestowały w rozwój elektrowni fotowoltaicznych już 134,9 mld RMB (15,8 mld dolarów). Według Rystad Energy jest to 3,4 razy więcej, niż zainwestowano w tym samym okresie w rozwój energetyki konwencjonalnej.

Kluczem do wzrostu są cele w obszarze rozproszonej fotowoltaiki, ponieważ projekty wielkoskalowe stykają się z ograniczeniami związanymi z dostępnością gruntów. Dotyczy to zwłaszcza regionów przybrzeżnych, w których inwestycje w fotowoltaikę na dużą skalę są utrudnione ze względu na brak dostępnych terenów i wyższe koszty.

Wprawdzie wielkoskalowe projekty także szybko się rozwijają, jednak są skoncentrowane w północno-zachodnim regionie Chin, gdzie są dostępne tereny pod inwestycje. Co istotne, w Państwie Środka budowane są sieci przesyłowe wysokiego napięcia, które mają dostarczać energię z północnego zachodu do regionów południowych i wschodnich, ponieważ to właśnie tam jest największe zapotrzebowanie na energię.

REKLAMA

Realną alternatywą w takich warunkach stają się rozproszone instalacje PV. Jak tłumaczy Yicong Zhu, starszy analityk ds. energii odnawialnej w Rystad Energy, większość rozproszonych systemów fotowoltaicznych jest instalowana na dachach, ale nie wszystkie są wykorzystywane do zasilania domów. Około 2/3 rozproszonej mocy fotowoltaicznej w Chinach wykorzystuje sektor komercyjny i przemysłowy. Są to projekty o mocy do ponad 100 MW.

ESP odpowiedzią na wahania podaży

W ramach rządowego planu 5-letniego przyjęto w Chinach cel zainstalowania 443 GW nowych mocy fotowoltaicznych do końca 2025 r. Zgłosiło się do niego 26 chińskich prowincji. Na koniec czerwca 2023 r. zainstalowano już w ramach planu 206 GW. Dwie prowincje przekroczyły już zaplanowane cele, a większość zbliża się do ustalonego pułapu. Pomimo globalnego wzrostu niektóre prowincje mają jednak opóźnienia w realizacji swoich celów w zakresie zainstalowanej mocy.

Rystad Energy zaznacza, że Chiny poważnie traktują wyzwanie związane z bilansowaniem energii słonecznej, zachęcając do budowania magazynów energii. Pekin aktywnie inwestuje również w elektrownie szczytowo-pompowe, aby sprostać sezonowym zmianom w podaży i zapotrzebowaniu na energię. Rystad szacuje, że na koniec czerwca 2023 r. w Chinach moc elektrowni szczytowo-pompowych wyniesie 49 GW, i prognozuje, że do 2025 r. wzrośnie ona do 64 GW, następnie przekraczając 120 GW do 2030 r.

Jak szacują analitycy Rystad Energy, w porównaniu z prognozą mocy fotowoltaicznej na poziomie 500 GW dla Chin, drugi co do wielkości rynek energii słonecznej na świecie, czyli Stany Zjednoczone, na koniec 2023 r. będą miały zainstalowane łącznie 145 GW w fotowoltaice, czyli 12 proc. całkowitej światowej mocy. Do 2026 r. Stany Zjednoczone powinny dysponować mocą elektrowni fotowoltaicznych rzędu 209 GW.

Katarzyna Poprawska-Borowiec