Francja ogłosiła nowe cele dla fotowoltaiki
Rząd Francji ogłosił ambitne plany dotyczące mocy zainstalowanej w fotowoltaice. Zamierza je potroić do roku 2030 i zwiększyć ośmiokrotnie do 2050.
Francuskie plany, jak informuje „PV Magazine”, zakładają osiągnięcie 48,1 GW mocy w instalacjach fotowoltaicznych w 2030 roku. 20 lat później wartość ta ma sięgnąć 140 GW. Realizacja takiego planu wymagałaby wdrażania co roku nowych systemów fotowoltaicznych o łącznej mocy 3,7–5,5 GW. Na koniec marca br. Francja zanotowała 17,15 GW skumulowanej zainstalowanej mocy PV.
Jednocześnie francuski rząd zamierza zwiększyć budżet na transformację energetyczną kraju – z 30 do 37 mld euro.
Za mały udział OZE
Francja nie wywiązała się z obowiązku zapewnienia udziału energii odnawialnej w krajowym miksie energetycznym, przewidzianym w dyrektywie 2009/28/WE w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Na jej mocy państwa członkowskie miały zapewnić określony udziału energii z OZE w końcowym zużyciu energii brutto w 2020 roku.
Cel dla Francji ustalony był na poziomie 23 proc. i według danych Europejskiego Trybunału Obrachunkowego do jego realizacji zabrakło 3,9 pkt proc. W związku z tym, że Francja nie podjęła działań, by uzupełnić brakujący wolumen, niedawno pojawiły się informacje o negocjacjach między Paryżem i Brukselą. Unia uznała, że czas się kończy, co oznacza, że na Francję może być z tego tytułu nałożona nawet kara finansowa.
Celu OZE nie udało się Francji osiągnąć także w ubiegłym roku. Faktyczny udział OZE w miksie energetycznym tego kraju osiągnął – jak podaje „PV Magazyn”- 20,7 proc. wobec krajowego celu 23 proc.
Długofalowa strategia Francji
Według planów rządu Francji w 2050 roku w tym kraju zostanie zainstalowanych 140 GW mocy w PV. W tym około 45 GW mają stanowić naziemne elektrownie fotowoltaiczne na nieużytkach, kolejne 45 GW ma powstać w obiektach zbudowanych na obszarach rolnych lub leśnych, 35 GW – w konstrukcjach dachowych. Około 12 GW ma wynosić moc instalacji należących do prosumentów.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
” Faktyczny udział OZE w miksie energetycznym tego kraju osiągnął – jak podaje „PV Magazyn”- 20,7%”
Tak naprawdę osiągnął praktycznie 100% bo nie wliczanie atomu jako OZE jest kompletną głupotą
Na szczęście Francja jak na razie nie ma zamiaru „wyłączać/wygaszać” reaktorów atomowych. Przemyśleli transformację energetyczna lepiej niż nasi zachodni sąsiedzi.