Będą rekompensaty za wyłączenie fotowoltaiki
W ubiegłym miesiącu po raz pierwszy doszło do ograniczenia pracy elektrowni fotowoltaicznych przyłączonych do sieci dystrybucyjnej. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej właściciele wyłączanych instalacji powinni otrzymać rekompensaty w wysokości odpowiadającej utraconym przychodom. Okazała się, że krajowi operatorzy sieci nie byli jednak przygotowani na taką ewentualność.
W sytuacji konieczności podjęcia dodatkowych działań, aby stabilizować krajowy system elektroenergetyczny, zarządzające nim Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) mogą decydować – po wyczerpaniu innych możliwości stabilizowania systemu – o czasowych wyłączeniach odnawialnych źródeł energii.
Wcześniej takie działania były już podejmowane przez PSE, jednak dotyczyły podłączonych do sieci wysokiego napięcia farm wiatrowych. Tymczasem w ubiegłym miesiącu po raz pierwszy doszło do wyłączenia elektrowni fotowoltaicznych. Na niedzielę 23 kwietnia PSE sygnalizowały możliwość wyłączenia instalacji PV podłączonych do sieci średniego napięcia, a nawet najmniejszych systemów PV przyłączonych do sieci niskiego napięcia.
Ostatecznie 23 kwietnia w godzinach 12–16 polecono redukcję generacji źródeł fotowoltaicznych przyłączonych do sieci przesyłowej oraz dystrybucyjnej o łącznej mocy około 2,2 GW. Obyło się jednak bez wyłączeń instalacji należących do prosumentów. Kolejna redukcja – do 1,8 GW – miała miejsce tydzień później.
Straty właścicieli PV
Wyłączenie elektrowni fotowoltaicznych w sytuacji, gdy pracują one z pełną mocą, to straty dla ich właściciel. Business Insider postanowił sprawdzić, czy operatorzy wyłączonych instalacji otrzymają z tego powodu rekompensaty. Z zapytanych o to operatorów sieci odpowiedziała jedynie PGE Dystrybucja, która potwierdziła możliwość wypłaty rekompensat.
Później portalowi udało się ustalić, że wypłatę rekompensat dla właścicieli instalacji fotowoltaicznych podłączonych do sieci dystrybucyjnej będzie koordynować PSE, które ma opracować zasady rozliczeń i przygotować wzory wniosków o wypłaty.
Business Insider przypomina, że wypłaty rekompensat finansowych – w wysokości utraconych przychodów z niewyprodukowanej i niesprzedanej energii z redukowanych instalacji OZE – przewidują unijne przepisy, które jednak do tej pory nie zostały wdrożone do polskiego prawa.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Czyli będziemy mieli 60 GW z PV gdy Polska obecnie potrzebuje całej energii 19,5GW
Czyli Społeczeństwo zapłaci za 60 GW PV i 30 zz wiatraków choć potrzebuje tylko 19.
Jakieś lobby ZE buduje wiatraki i PV i chce mieć zagwarantowane zyski.
No to ceny będą skakały jak szalone do 1,5 gr/ kWh jak przedwczoraj aby nie płakali tak ci którym wyłączono
Oczywiście, że trzeba wyłączać na zmianę aby ci sami nie byli zawsze stratni albo ci którym nie wyłączono będą płacić opłatę solidarnościową OZE aby w wyrównywać innym
Na pewno nie będzie się płacić za energię, która jest produkowana niepotrzebnie.
Jakiś szaleniec wymyślił, że jak będzie za dużo OZE to będzie okazja odpejsć od gazu i montować PC .
zakała się że Polska ma zużywać 50 GW głównie przez te pompy. Tylko że OZE zimą będzie czekać wiosny. Skąd weźmiemy tyle węgla na 50 GW?
Ponieważ chodzi lobby o grę zwana równoważenie popytu elektrownie będą stały latem aby nie produkować prądu po2 gr ale zimą odkują się z nawiązka i cena prądu będzie szybować co roku o złotówkę więcej.
Trzeba będzie spać w kożuchach więc czas budować technika kuśnierskie.Wodór i banki doją publiczna kasę a nie są receptą na zimę.Geotermia w Polsce leży.Drewno gnije po lasach.Domy niedocieplone.Linie dalekosiężne słabe więc sprzedajemy sąsiadom nadprodukcję w cenach ujemnych.Chcemy ściągać gaz z Afryki aż z Konga ale nie chcemy im postawić PV.
W południe gdy ludzie są aktywni zapotrzebowanie w Polsce spada o 3 GW bo nie ma cen dynamicznych.PC to może być wielka tragedia zatem nie wolno wyrzucać pieców.
Raz pod wOZEm@ Latem prądu potrzeba też dużo. Klimatyzatory nie działają na energię cieplną tylko prąd a z racji coraz cieplejszych lat klimatyzatorów będzie więcej, elektrownie cieplne gorzej studzić ,wiec nie pójdą na 100%, dlatego fotowoltaika jest jak najbardziej potrzebna. Wiatraki więcej produkują w zimie. To co tu pisze to wyłączenie było tylko w dzień wolny od pracy i dopiero kilka godzin w roku. Nie ma co panikować, tylko trzeba budować elektrownie szczytowe, które obecnie są w planie i to one mogą spokojnie pobrać część energii z sieci.
Ja mam dość oddychania rakotwórczym smogiem w Polsce. Kiedy wreszcie zmniejszy się ilość samochodów spalinowych?Energia z OZE jest potrzebna do lądowania samochodów elektrycznych.
Rekompensaty to glupota ktora zablokuje produkcje taniego zielonego wodoru z nadwyzek OZE
@Dagmara a zauważyłaś może, że latem smogu nie ma? Jakim cudem? Przecież latem samochody też jeżdżą, a w dodatku zużywają więcej paliwa przez włączone klimatyzacje. Cud? A może to brak umiejętności dedukcji?
@Dagmara, toś się wypowiedziała z tym smogiem, ale z tym ” lądowaniem samochodów elektrycznych” toś już pojechała na maxa.
Dla tych co myslą że latem nie ma smogu z samochodu to proponuję się przejść wzdłuż dowolnej ruchliwej trasy w mieście. Auta elektryczne sa b.potrzebne. W jesień dochodzi spora wilgotność która utrzymuje to dodatkowo na niskich poziomach (smog)