Największy europejski producent falowników chwali się dobrymi wynikami
Chociaż problemy logistyczne, w tym ograniczony dostęp do półprzewodników, nie zapowiadały dobrych wyników, niemieckiej firmie SMA udało się zakończyć 2022 rok najwyższą sprzedażą od lat i niezłym zyskiem.
Niemiecka firma, która należy do największych producentów falowników fotowoltaicznych na świecie i jest największym wytwórcą tego typu urządzeń w Europie, podała wyniki finansowe za 2022 rok. SMA wypracowało w ubiegłym roku sprzedaż na poziomie 1065,9 mln euro, co jest wynikiem o 82,5 mln euro wyższym od przychodów za 2021 rok i o 39,3 mln euro wyższym w zestawieniu z przychodami z roku 2020.
Wyłącznie w segmencie domowym, obejmującym urządzenia o mocy do 12 kW, SMA zwiększyło sprzedaż z 265,4 mln euro w 2021 roku do 335 mln euro w 2022, natomiast w segmencie komercyjnym – oferującym falowniki o mocy 12–110 kW – sprzedaż wzrosła z 245,4 mln euro do 290,3 mln euro. Pozostałe przychody wypracował segment obejmujący urządzenia dla dużych elektrowni fotowoltaicznych.
Co ciekawe, niemieckiej firmie udało się zwiększyć w 2022 roku sprzedaż mimo mniejszego wolumenu sprzedanych falowników. W ubiegłym roku SMA sprzedało falowniki o mocy 12,2 GW, czyli o 1,4 GW niższej od sprzedaży odnotowanej rok wcześniej (w swojej 20-letniej historii niemiecka firma sprzedała falowniki o mocy już ponad 120 GW).
Mimo sygnalizowanych w poprzednich kwartałach problemów logistycznych i wbrew ogólnemu wzrostowi kosztów, który nie ominął przemysłu fotowoltaicznego, SMA zakończyło 2022 rok na plusie, wypracowując EBITDA rzędu 70 mln euro oraz zysk netto na poziomie 55,8 mln euro. To wynik tym bardziej wart odnotowania, że jeszcze rok wcześniej niemiecka firma miała 23,2 mln euro straty netto.
Ten rok jeszcze lepszy
Kierownictwo firmy z Niestetal jest pewne, że 2023 rok okaże się jeszcze lepszy. Obecna prognoza SMA mówi o wypracowaniu w tym roku przychodów na poziomie 1450–1600 mln euro (poprzednia prognoza wskazywała na przedział 1350–1500 mln euro).
Natomiast EBITDA za 2023 rok ma wzrosnąć do 135–170 mln euro, podczas gdy poprzednio założono wynik w przedziale 100–140 mln euro.
Rośnie zatrudnienie
Dobrą kondycję SMA widać także we wzrostach zatrudnienia. Na koniec 2020 roku SMA zatrudniało 3,26 tys. pracowników (2,29 tys. w samych Niemczech), a w ciągu ostatnich dwóch lat zatrudnienie wzrosło do 3,63 tys. (z tego 2,61 tys. w Niemczech).
Obecne roczne zdolności fabryki falowników, która znajduje się w Niestetal, mają sięgać 22 GW. SMA posiada ponadto zakład w Modlniczce pod Krakowem, w którym produkuje elektroniczne komponenty do swoich urządzeń.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
Jak europejski jak zjeżdżają z tej samej taśmy co niegdyś Zever, a teraz Hypontech czyli z Chin.
@znafca no raczej się mylisz… SMA ma produkcje w Chinach, ale jednak większość falowników powstaje w Niemczech oraz komponenty w Polsce. Po za tym SMA robi też OEM i duże falowniki łańcuchowe robią im Chińczycy, ale pisanie bzdur o Zever i Hypotenech to naprawdę trzeba nie znać rynku…