Dochodzenie ws. producentów paneli PV z Tajwanu
Władze Tajwanu prowadzą śledztwo w sprawie kilku producentów mających pośredniczyć w omijaniu karnych ceł na chińskie moduły fotowoltaiczne, które wprowadziła Unia Europejska.
Jak podają tajwańskie media, ministerstwo gospodarki Tajwanu rozpoczęło dochodzenie w sprawie lokalnych producentów, którzy mieli sprzedawać do Unii Europejskiej ogniwa i moduły fotowoltaiczne, które oznaczano jako wyprodukowane na Tajwanie, a które w rzeczywistości produkowano w Chinach.
W ten sposób producenci z Chin mieli omijać wprowadzone przez Unią Europejską restrykcje handlowe na import ogniw i modułów fotowoltaicznych „made in China”.
Tajwańskie ministerstwo gospodarki podało, że dochodzenie dotyczy siedmiu firm, nie podaje jednak ich nazwy, tłumacząc to dobrem śledztwa.
W ubiegłym roku Unia Europejska była drugim największym rynkiem zbytu na tajwańskie ogniwa i moduły fotowoltaiczne. Wartość eksportu tych produktów z Tajwanu do UE wyniosła w 2014 r. około 623,4 mln dolarów.
Na omijanie unijnych restrykcji celnych w imporcie chińskich ogniw i modułów fotowoltaicznych – m.in. poprzez wysyłanie ich jako produkty tajwańskie – już od dłuższego czasu skarży się organizacja EU ProSun zrzeszająca zwolenników ceł antydumpingowych, w której główną rolę odgrywa niemiecki producent SolarWorld.
– Europejskie firmy oskarżają chiński przemysł solarny o unikanie kosztów podatkowych wartych setki milionów euro związanych z cłami importowymi. Ogniwa i moduły fotowoltaiczne są transportowane do krajów trzecich i stamtąd importuje się je do krajów UE, aby uniknąć ceł – argumentował kilka miesięcy temu EU ProSun.
EU ProSun ocenia, że Chińczycy obchodzą za pośrednictwem krajów trzecich unijne regulacje importowe w przypadku 30% importu modułów fotowoltaicznych do UE.
Po wniosku w tej sprawie skierowanym przez EU ProSun do Komisji Europejskiej w maju br. Bruksela zdecydowała o wszczęciu dochodzenia mogącego doprowadzić do objęcia restrykcjami handlowymi, które są stosowane w przypadku importu ogniw i paneli fotowoltaicznych z Chin, także importu tego rodzaju produktów z Malezji i Tajwanu.
W ubiegłym roku cła na tajwańskie ogniwa i moduły fotowoltaiczne nałożyli z tych samych powodów Amerykanie, którzy karne cła na chińskie produkty PV wprowadzili już w 2012 r.
W przypadku eksportu ogniw i modułów fotowoltaicznych z Tajwanu do USA jego wartość po wprowadzeniu ceł na chińskie produkty PV systematycznie rosła. W 2011 r. było to 256 mln USD, w 2012 r – 513,5 mln USD, a w roku 2013 – 656,7 mln USD.
Pełna lista producentów objętych cłami jest dostępna na stronach US Department of Commerce pod tym linkiem.
Prowadzone przez Komisję Europejską dochodzenie w tej sprawie powinno się zakończyć w I kwartale przyszłego roku.
Wcześniej, w grudniu br., Komisja Europejska ma zdecydować czy wznowi dochodzenie ws. domniemanego dumpingu i subsydiowania producentów ogniw i modułów PV przez chińskie władze.
Jeśli śledztwo nie zostanie wznowione, wówczas unijne restrykcje handlowe przestaną obowiązywać. Więcej na ten temat w artykule: Parlament Europejski za wycofaniem ceł na chińskie
gramwzielone.pl