Przełom w produkcji paneli PV?
Amerykanie pracują nad nową technologią, która może znacząco obniżyć koszt i czas {więcej}produkcji paneli fotowoltaicznych.
Chociaż fotowoltaika rozwija się prężnie w Europie, a zwłaszcza w Chinach, wszystko wskazuje na to, że to Stany Zjednoczone będą w najbliższej przyszłości nadawały kierunek rozwojowi globalnego rynku PV. Dlaczego? Uczelnie i firmy w USA pracują intensywnie nad nowymi technologiami, a prace te są hojnie finansowane przez amerykańskie władze.
Administracja Obamy wspiera projekty w zakresie R&D – szczególnie te dotyczące energetyki odnawialnej. Dzięki temu, co jakiś czas zza Oceanu dochodzą wiadomości o nowych technologiach z zakresu clean-tech, nad którymi pracują naukowcy z Massachusetts Institute of Technology czy dynamiczne start-upy z Doliny Krzemowej.
Innowacyjny sposób produkcji ogniw fotowoltaicznych opracowała firma 1366 Technologies, która produkuje płytki z krzemu, który podlega nowatorskiej metodzie obróbki, wobec czego dostępny surowiec jest wykorzystywany w całości .
W tradycyjnym procesie produkcji paneli sztabki krzemu są piłowane, tak aby uzyskać z nich ultra-cienkie płytki – marnuje się więc dużo czasu, a także około połowy drogiego krzemu. Taki mało efektywny proces produkcji sprawia, że panele fotowoltaiczne są w dalszym ciągu stosunkowo drogie.
Tymczasem, jak szacuje Frank van Mierlo, dyrektor wykonawczy 1366 Technologies, opracowywana przez jego firmę technologia pozwoli na obniżenie kosztów produkcji paneli o ok. 70 proc.
Sześć miesięcy temu 1366 Technologies otrzymał od amerykańskiego National Renewable Energy Laboratory – instytucji badawczej podlegającej federalnemu Departamentowi Energii – 500.000 dolarów. Jeszcze pół roku temu start-up z Massachusetts testował swój projekt wyłącznie na cynie. Dzięki dofinansowaniu NREL miał natomiast zaprezentować nowatorską technologię już z wykorzystaniem krzemu, na co otrzymała rok.
1366 Technologies wywiązał się z zadania już po upływie pół roku, przedstawiając 25-milimetorwe płytki krzemowe. Firma nie zdradza jednak na razie szczegółów na temat sposobu produkcji, wiadomo jednak, że krzem poddawany jest procesowi topnienia. Autorem nowej technologii jest profesor MIT i założyciel 1366 Technologies, Emanuel Sachs.
Ogniwa zbudowane z płytek produkowanych przez 1366 Technologies mają cechować się ponadto znacznie większą wydajnością od tradycyjnych paneli. Firma zapowiada produkcję ogniw o wydajności ok. 16 proc. 1366 Technologies chce też w najbliższym czasie uruchomić 100-megawatową farmę słoneczną, w której wykorzystane zostaną ogniwa wyprodukowane innowacyjną metodą.
Firma 1366 Technologies jest beneficjentem rządowego programu wsparcia dla innowacyjnych start-upów działających w obszarze energetyki, a także jest finansowana przez prywatnych inwestorów, od których otrzymała już 5 mln dol.
Kluczowe znaczenie dla rozwoju takich firm jak 1366 Technologies ma pomoc rządu federalnego i poszczególnych rządów stanowych. Jak komentuje Kevin Bullis z MIT Review – Prezydent Obama chce, aby Stany Zjednoczone odgrywały czołową rolę w przemyśle solarnym, jednak amerykańskie start-upy są skazane na trudną rywalizację z graczami z Chin i Europy, którzy od lat inwestują w nowe rozwiązania i usprawniają system produkcji, co obniża ich koszty. Najlepszym rozwiązaniem jest więc wdrażanie innowacyjnych i tanich metod produkcji.
To właśnie wsparcie finansowe ze strony rządu Obamy przyczyniło się do rekordowego, 37-procentowego wzrostu zainstalowanej mocy PV w USA w 2009 roku. Mimo głębokiej recesji gospodarczej i kryzysu finansowego w zeszłym roku za Oceanem zainstalowano 130 MW ogniw PV, co sprawiło, że całkowity potencjał energetyki fotowoltaicznej wrósł tam do 481 MW. Jak szacuje amerykańska Solar Energy Industries Association, taka liczba pozwala zaspokoić zapotrzebowanie na energię elektryczną ok. 96 tysięcy gospodarstw domowych.
Gramwzielone.pl