Kolejny kraj wyzeruje podatek dla prosumentów
W ostatnich latach Holandia należała do najszybciej rozwijających się rynków fotowoltaicznych w Europie. Teraz holenderski sektor PV może jeszcze przyspieszyć dzięki nowym ulgom podatkowym, które mają zachęcić do inwestycji holenderskich prosumentów. W kolejnych latach właściciele domowych instalacji PV w Holandii muszą jednak liczyć się ze zmianami w zasadach rozliczeń, które mogą obniżyć korzyści z wprowadzania energii do sieci.
W ostatnich latach Holandia należała do europejskich liderów pod względem inwestycji w elektrownie fotowoltaiczne – mimo rosnących problemów z miejscem w sieci dla kolejnych inwestycji.
W efekcie na koniec zeszłego roku skumulowana moc elektrowni fotowoltaicznych w tym kraju wzrosła do 14 GW. Więcej w Europie mieli tylko Niemcy (niemal 60 GW), Włosi (22 GW) i Hiszpanie (19 GW).
Holandia jest europejskim liderem pod względem zainstalowanej mocy fotowoltaiki w przeliczeniu na mieszkańca. Wynik Holandii z końca 2021 roku to 825 W per capita. Drugie w tym zestawieniu Niemcy miały 714 W na osobę. Więcej na świecie fotowoltaiki na mieszkańca miała na koniec zeszłego roku tylko Australia (1049 W per capita).
Teraz inwestycje w fotowoltaikę w Holandii mogą jeszcze przyspieszyć dzięki zmniejszeniu kosztu instalacji w domach i na przylegających do nich nieruchomościach.
Do tej pory koszt fotowoltaiki dla holenderskich prosumentów był zwiększony przez podatek VAT w wysokości 21 proc. W wyniku decyzji władz Holandii od początku przyszłego roku na domową fotowoltaikę zostanie wprowadzony zerowy VAT.
Zmiany w zasadach rozliczeń
Prosumenci w Holandii są objęci rozliczeniami z nadwyżek energii wprowadzonej do sieci w mechanizmie net-meteringu. Wcześniej w tym roku władze Holandii ogłosiły stopniowe wycofanie się z tego systemu począwszy od 2023 roku, jednak później odroczyły wdrożenie zmian do początku 2025 roku. Wówczas ilość energii wprowadzonej do sieci, którą może objąć net-metering – redukując na rachunkach ilość kilowatogodzin pobranych z sieci – ma spaść ze 100 proc. do 64 proc. i będzie maleć dalej w kolejnych latach.
Za wprowadzoną do sieci energię, której nie będzie można dłużej rozliczać w net-meteringu, prosument ma otrzymywać wynagrodzenie. Ma ono być jednak wyraźnie niższe od wartości energii rozliczanej w net-meteringu. Holenderskie władze chcą, aby było to 80 proc. podstawowej taryfy za energię – bez uwzględniania dodatkowych opłat i podatków. Na rynku mogą jednak pojawić się spółki obrotu, które będą chciały zapłacić za energię od prosumentów więcej.
Ostatnio dodatkowe ulgi dla prosumentów – w tym wyzerowanie podatku VAT – ogłosili Niemcy. Więcej w artykule: Niemcy wprowadzają kolejne ulgi dla prosumentów.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
