Chiński producent musi wycofać panele z 11 europejskich krajów
Holenderski sąd wydał kolejny wyrok na korzyść producenta ogniw i paneli fotowoltaicznych Hanwha Q Cells, który domaga się wycofania z obrotu paneli nielegalnie wykorzystujących – jego zdaniem – opracowane przez niego technologie. Do zwrotu wybranych typów paneli, które trafiły już do klientów w niektórych europejskich krajach, będzie musiał doprowadzić chiński LONGi Solar.
Sąd apelacyjny w Hadze podtrzymał wcześniejszy werdykt sądu w Rotterdamie z marca br. nakazujący chińskiemu producentowi LONGi Solar wycofanie z obrotu jego paneli fotowoltaicznych, w którym miały zostać nielegalnie wykorzystane rozwiązania opracowane przez koreańskiego producenta Hanwha Q Cells.
Decyzja holenderskiego sądu oznacza, że LONGi, obecnie największy na świecie producent paneli fotowoltaicznych, będzie musiał doprowadzić do wycofania ze sprzedaży – a także wycofania z użycia już wcześniej sprzedanych – paneli, w których miały zostać zastosowane technologie Q Cells chronione europejskim patentem 2 2280 689 (EP 689).
Wycofanie paneli fotowoltaicznych LONGi ma nastąpić w 11 europejskich krajach, w których Q Cells zabezpieczył ochronę patentową. Są to: Belgia, Bułgaria, Niemcy, Francja, Węgry, Liechtenstein, Austria, Portugalia, Hiszpania, Wielka Brytania i Szwajcaria.
LONGi wyśle listy do klientów
Sąd w Hadze nakazał chińskiemu producentowi wysłanie listów do klientów z ww. państw, którzy zakupili panele objęte ochroną patentową, z informacją o konieczności zwrócenia paneli zakupionych wcześniej od holenderskiego oddziału LONGi (LONGi NL).
Tym samym holenderski sąd nie przychylił się do wniosku LONGi, który chciał, aby nakazy sądowe objęły tylko moduły posiadane przez LONGi NL w magazynach i przygotowane do sprzedaży.
Nakaz wycofania ze sprzedaży i użytku dotyczy następujących modułów LONGi: Hi-M03, Hi-M03m, Hi-M04, Hi M04m, Hi-M05 oraz Hi-M05m. Wyjątkiem są moduły z dodatkowym oznaczeniem HIH, HIB oraz HIBD.
Zwrot modułów objętych nakazem holenderskiego sądu ma zostać wykonany na koszt LONGi NL, a holenderski oddział chińskiego producenta ma bezzwłocznie zwrócić dystrybutorom, instalatorom oraz inwestorom pieniądze wydane na zakup paneli.
W komentarzu na temat decyzji sądu w Hadze Q Cells zapewnia, że będzie monitorować wykonanie nakazu.
Niewykonany wyrok z 2020 roku
Decyzja sądu w Hadze jest zgodna z inną decyzją wydaną wcześniej przez niemiecki sąd w Dusseldorfie, który zdecydował w 2020 roku, że nie tylko LONGi, ale także REC będzie musiał doprowadzić do zwrotu modułów zawierających rozwiązania chronione patentem Q Cells – które trafiły na rynek począwszy od czwartego kwartału 2019 roku.
LONGi i REC nie wypełniły jednak tego wyroku, nie wycofując z rynku sprzedanych modułów, co skutkowało nałożeniem na te firmy kary pieniężnej.
Pod koniec 2021 roku sąd w Dusseldorfie potwierdził, że obie firmy są zobowiązane do wycofania naruszających prawo produktów i powinny skierować do swoich kontrahentów jednoznaczne żądanie ich zwrotu. Niemiecki sąd jednocześnie uznał, że zarówno LONGi, jak i REC muszą przedłożyć Q Cells kopie wszystkich wysłanych listów lub spis ich odbiorców, aby umożliwić weryfikację wypełnienia obowiązku wycofania z rynku swoich produktów.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
