Wiatr i słońce pokryły prawie połowę zapotrzebowania na energię w Polsce

Wiatr i słońce pokryły prawie połowę zapotrzebowania na energię w Polsce
Vattenfall

Świetne warunki pogodowe dla pracy elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych sprawiły, że te dwa źródła wczoraj we wczesnych godzinach popołudniowych osiągnęły rekordowy udział jeśli chodzi o pokrycie zapotrzebowania na energię w Polsce.

O ile w poprzednich latach najważniejszym źródłem energii odnawialnej w Polsce były elektrownie wiatrowe, to odnotowany w ostatnich dwóch latach boom na inwestycję w fotowoltaikę zaczyna przynosić efekty w postaci znaczącego udziału w pokryciu zapotrzebowania na energię w naszym kraju w słoneczne dni również przez źródła PV.

Według danych Agencji Rynku Energii, na koniec stycznia moc elektrowni wiatrowych w Polsce wynosiła już 7,1 GW i wzrosła w ubiegłym roku o około 0,7 GW, natomiast moc elektrowni fotowoltaicznych sięgała 8,1 GW, ulegając w 2021 roku podwojeniu.

REKLAMA

Tak dynamiczny wzrost mocy w fotowotlaice widać w danych dotyczących produkcji energii już w marcu. Ostatnie słoneczne dni sprawiły, że elektrownie fotowoltaiczne w naszym kraju zaczęły oddawać do krajowego systemu elektroenergetycznego rekordowe wolumeny energii – chociaż większość instalacji PV w Polsce – nawet około 3/4 – to źródła prosumenckie, co do zasady przeznaczone do produkcji energii i jej konsumowania na miejscu – i w efekcie nie trafiającej do sieci.

Wczorajsze warunki pogodowe – dobra wietrzność i nasłonecznienie – sprawiły, że polskie elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne połączyły siły. Operator krajowego systemu elektroenergetycznego – Polskie Sieci Elektroenergetyczne – odnotował, że wczoraj wczesnym popołudniem oba źródła pracowały z łączną mocą sięgającą 9,5 GW, która niemal po równo rozkładała się na wiatr i fotowoltaikę.

REKLAMA

W tym samym czasie zapotrzebowanie na energię w Polsce wynosiło około 20,7-20,9 GW, co oznacza, że udział elektrowni wiatrowych i słonecznych w pokryciu zapotrzebowania na energię w Polsce wyniósł około 45 proc. 

Ta wartość byłaby większa, jeśli uwzględniona zostałaby również generacja z mikroinstalacji fotowoltaicznych skonsumowana na miejscu przez około 900 tysięcy polskich prosumentów, która nie jest odnotowywana w raportach PSE i która wpływa na obniżenie zapotrzebowania na moc w krajowym systemie elektroenergetycznym.

Łączna moc odnawialnych źródeł energii w Polsce – także elektrowni wodnych, biomasowych i biogazowych – na koniec stycznia wynosiła 17,4 GW i wzrosła w ciągu 12 miesięcy o 4,7 GW. Natomiast moc konwencjonalnych elektrowni wynosiła 37,6 GW i praktycznie nie zmieniła się od początku zeszłego roku.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.