Chińczycy ogłosili wielkie inwestycje w ogniwa nowej generacji
Trudności, z którymi z powodu zaburzeń w łańcuchach dostaw i rosnących kosztów surowców mieli do czynienia w ostatnich miesiącach producenci ogniw i modułów fotowoltaicznych, nie powstrzymały ich przed dalszą ekspansją. Trzech z pięciu największych producentów modułów w ostatnich dniach ogłosiło inwestycje w nowe fabryki, których koszt ma sięgać 1,8 miliarda dolarów.
Bloomberg zebrał informacje, które w ostatnich dniach napłynęły od największych producentów ogniw i paneli fotowoltaicznych. Wynika z nich, że trzech z pięciu największych producentów jeszcze w tym roku zrealizuje inwestycje w nowe moce w zakresie produkcji ogniw szacowane w sumie na 32,3 GW (to około 1/4 mocy elektrowni fotowoltaicznych uruchomionych w ubiegłym roku na całym świecie).
CAPEX inwestycji ogłoszonych przez chińskich producentów ma sięgać przynajmniej 11,5 mld juanów, czyli około 1,8 miliarda dolarów.
Najwięcej – około 5,62 mld juanów – ma wydać Jinko Solar, który za te środki chce uruchomić moce produkcyjne rzędu 16 GW.
Nieco mniej – 5,51 mld juanów – ma wydać największy na świecie producent paneli fotowoltaicznych Longi Solar, planujący uruchomienie zdolności produkcyjnych sięgających 15 GW.
Oprócz tej dwójki wydanie 370 mln dolarów na inwestycje w nowe zdolności produkcyjne na poziomie 1,3 GW ogłosił JA Solar.
Jak szacuje Bloomberg, te moce produkcyjne będą stanowić około 11 proc. całkowitych zdolności produkcyjnych ogniw fotowoltaicznych w chińskim przemyśle PV na koniec 2021 roku.
Ogłoszone inwestycje zakładają uruchomienie produkcji nowych, wydajniejszych ogniw fotowoltaicznych, które powinny bazować na technologiach solarnych następnej generacji takich jak TOPCon czy HJT.
Tego rodzaju ogniwa z uwagi na lepsze parametry konwersji światła słonecznego w energię elektryczną powinny z czasem przejąć rynek fotowoltaiczny od dominującej dotychczas technologii ogniw PERC.
Bloomberg podaje, powołując się na szacunki chińskich władz, że nowe fabryki będą wytwarzać ogniwa charakteryzujące się sprawnością o około 2 pkt proc. wyższą od sprawności dotychczas wytwarzanych ogniw.
Analitycy Bloomberga odnotowują, że taka poprawa sprawności pomoże producentom ogniw i modułów w obronie swoich marż w sytuacji odnotowanego w ubiegłym roku około 3-krotnego wzrostu kosztów kluczowych surowców.
redakcja@gramwzielone.pl
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.
