Prosumenci w Kalifornii dostaną mocno po kieszeni

Prosumenci w Kalifornii dostaną mocno po kieszeni
Tesla

Władze Kalifornii wyznaczyły cel przejścia na 100 proc. czystej energii. Wydaje się więc, że rozwój rynku OZE w tym amerykańskim stanie nie powinien napotykać na bariery. Rzeczywistość okazuje się jednak inna i również tam decyzje władz zaczynają uderzać w najmniejszych wytwórców zielonej energii, czyli w prosumentów.

Dachowa fotowoltaika w Kalifornii urosła już do 10 GW i obecnie stanowi istotne źródło w stanowym miksie energetycznym. Jednak najnowsze propozycje stanowego regulatora mogą dalszy rozwój rynku prosumenckiego w Kalifornii mocno spowolnić.

Pierwsze zmiany w stosowanym w Kalifornii systemie określanym jako net energy metering (NEM) – bliżej mu do systemu wprowadzanego u nas od 1 kwietnia 2022 r. – stanowe władze wdrożyły w 2016 roku. Zobowiązano wówczas prosumentów do przejścia na taryfy wielostrefowe, określane jako time-of-use (TOU). Skutkowało to pewnym spowolnieniem w inwestycjach w domowe instalacje PV, jednak później rynek zaczął się ponownie rozpędzać.

REKLAMA

Teraz kalifornijskich prosumentów mogą czekać znacznie bardziej niekorzystne zmiany. Kalifornijski regulator California Public Utility Commission przygotował reformę systemu rozliczeń prosumentów, wskazując, że koszty systemowe, które generuje prosumencka fotowoltaika, obciążają biedniejszych odbiorców energii, niemających własnych instalacji PV.


Generalne założenie zaproponowanej reformy to urynkowienie zasad rozliczeń prosumentów. Natomiast najbardziej kontrowersyjna propozycja to nałożenie nowej opłaty na właścicieli instalacji fotowoltaicznych. Jej wysokość ma być uzależniona od mocy systemu i wyniesie 8 USD (32,5 PLN) na każdy zainstalowany kW.

REKLAMA

Przeciwko nowym propozycjom wypowiedziało się stanowe stowarzyszenie California Solar + Storage Association, szacując, że wdrożenie nowych opłat będzie oznaczać wzrost kosztów prosumentów przeciętnie o 57 USD na miesiąc (231 PLN). Stowarzyszenie podkreśla, że mimo przewidzianej ulgi w wysokości 15 USD/miesiąc przez pierwsze 10 lat i tak będą to najwyższe opłaty w Stanach Zjednoczonych.

Nowe opłaty na prosumentów w USA chce nałożyć nie tylko Kalifornia. Już od 1 stycznia 2022 r. z dodatkowymi kosztami muszą się liczyć prosumenci w stanie Nowy Jork. Tam również wysokość nowej opłaty będzie uzależniona od mocy instalacji. Wyniesie jednak znacznie mniej niż w Kalifornii. Stawki mają zaczynać się od 0,72 USD/kW (2,9 PLN/kW), sięgając maksymalnie 1,33 USD/kW (5,4 PLN/kW).

Wdrożenie nowych opłat to jednak nie koniec złych wiadomości dla prosumentów w Kalifornii.

California Solar + Storage Association podkreśla, że z nowymi propozycjami CPUC wiąże się również spadek zysków z energii wprowadzanej do sieci. Stawki dla domowych prosumentów mają zostać zmniejszone z około 0,2-0,3 USD/kWh (0,8-1,2 PLN/kWh) do około 0,05 USD/kWh (0,2 PLN/kWh).

Co więcej, nowe propozycje zakładają zmniejszenie okresu ochrony praw nabytych (ang. grandfathering) z 20 do 15 lat.

redakcja@gramwzielone.pl


© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy Gramwzielone.pl Sp. z o.o.